Ach jak dobrze miec Duffa na scenie. No midzio po prostu. Teraz nie tylko Axl jest dla mnie magnezem na scenie
Setlista: w porzadku, fajnie, ze wraz z Duffem weszlo troche zmian. Ale dla mnie Duff to "So fine" to przepiekna piosenka, ostry punkowy Duff i romantyczny Axl
a co do wizerunku to: Axl bierz przyklad z Duffa. Duff wyglada swietnie, natomiast Axl teraz mi sie nie podoba. Uwzial sie jednej kurteczki (nadmieniam, ze mi nigdy nie przeszkadzalo to jego czeste przebieranie sie
) wyrzucialbym kapelusze i okulary. Wagowo teraz jest ok moim zdaniem, wokal no coz, moglby byc lepszy, przedaloby sie rozspiewanie, ale na to nie licze.
ogolnie jest dobrze, ale to za sprawa Duffa, moze by teraz jeszcze ktos Ashbe zastapil, co?