Autor Wątek: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016  (Przeczytany 42021 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15201
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1557
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #60 dnia: Kwietnia 02, 2016, 05:13:02 pm »
0
Najlepsze w tym secie jest brak ballad ;)

To był tylko kameralny występ... ale ja sobie nie wyobrażam stadionowego koncertu bez Estranged albo November Rain!

Wiem, że będą "November Rain" tłukli przez całą trasę. Dlatego tak mi się dzisiejsza setlista podobała. ;)

Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1032
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +942
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #61 dnia: Kwietnia 02, 2016, 05:24:46 pm »
+1
oczywiscie nie bylem tam, ani nie sluchalem jeszcze zapisu z koncertu, ale jak dla mnie jest to żenujące.

jak 50 letnie dziwy, ktore pierw upijają klienta a potem wpinają się w kostiumy, ktore nosiły w wieku 20 lat (tak jak Axl dzisiaj raptem przewiązał flanele w koło pasa). Nie umieja sie godnie zestarzeć. Tacy muzycy a nie maja nic do zaprezentowania. Wszystkie mozliwe kombinacje tylko wykorzystuja. November Rain z latajacym fortepianem w 2014. Z wylatujacym spod ziemi w 1992. Ciagle to samo. Ten sam set. Chinese Democracy z Tobiasem. Z Buckethedem. Z Finckiem. Z Fortusem. Z Ashba. Z B-footem. Ze Slashem. Wielka zmiana. Solo do Godfather. To ma byc kunszt? 50 letni dziad odgrywa solowke sprzed 20 lat? To jest kreatywna osoba? Gdyby jutro umarl nikt by nie powiedział "gdybym mial odegrac tylko jedno solo Slasha, tak wielkiego gitarzysty, to az bym nie wiedzial ktore". Nie. wiadomo ktore. Cudze.

A gdzie sa Ci ludzie, ktorzy mowili, ze GNR 2.0 nie powinno sie tak nazywac bo najemnicy nie mieli "ducha GNR". To na scenie troubadour to jest "duch GNR" ?

Wczesniej Axl mial chociaz ideologie, ktora stała za jego muzyką. Nie kazdy sie znia zgadzal, co jeszcze  bardziej dodawalo smaku tym ktorzy sie z nia zgadzali. GNR - zespol dla mnie. Bóg wybacza. Axl nie. Dodawała, np dla mnie, duzo magii i uroku do tworczosci (skąpej), ktora sama w sobie nie jest aż tak genialna zeby cale zycie sluchac AFD i nie chciec od życia nic wiecej. Szczegolnie jak sie spojrzy na kogos takiego jak Buckethead - podaje jako przyklad gdyz pochodzi z piaskownicy GNR. Wydawal przez rok album co trzy dni, i to z taka muzyka do ktorej Slash sie nigdy nie zblizy. Moze troche sie zblizyl 25 lat temu, odgrywając cudzą kompozycje - Godfather theme. I solo do Serial Killer z drugiej plyty Snakepit. Teraz nie ma ideologi. I sa te same piosenki co zawsze. Ja je zaczalem sluchac jak mialem 6 lat. Dzis mam 29. Nie maja one nic wspolnego z rzeczywistoscia.

A teraz to co to ma byc? Jawna kpina w dzwieki tej samej setlistyo co zawsze. Co zawsze. C O - Z A W S Z E . Ile mozna odgrzac kotleta? Nie maja w swoich duszach zupelnie nic innego? Wypalili sie w 1990 roku?

Jak ta babka puszczala na peryskopie stream, "GNR museum". Ludzie ogladali pamiatki ludzi ktorzy nie istnieja. A na scianie lecial teledysk do live and let die. Babki kwiczały, bo myslaly ze lada moment wyjdzie Axl, ten z teledysku, i stojąc na scenie postawi swój pas na wysokosci ich głowy. Ale nie doczekanie. Wyszedl gruby dziad, ktory nic nie mowi bo nie ma nic do p owiedzenia. Ktory sam sobie przeczy. Ktory bedac bogatym, skusił sie na wiecej pieniedzy. A teledysk lecial do Live and let die, gdyz od 25 lat wielki artysta nie ma nic, zupelnie nic do pokazania. W sensie - nic co mozna wyswietlić na ścianie klubu z taniego projektora. Teledysku. Wielki Axl. Ashba mowil, ze co Axl tknął sie pianina, to gral takie rzeczy ze Ashbie łzy napływały. To ciekawe, bo na koncertach spiewa w kolko to samo i nie gra nic na pianine. Nov Rain nie licze. Ma trzy genialne albumy, gotowe już, nagrane - w domu. Na półce. A kazdy mu wierzy  i traktuje go za geniusza. Chociaz nuty nie zagrał z tych albumow.

Jestem tym tak bardzo rozczarowany. No, ale nie jestesmy nawet godni słowa wytlumaczenia. Jednego zdania. Wywiadu. Tyle mi z tego sluchania GNR, ze w wieku 29 lat wylewam żale na internecie jak 6 latek. Nic wiecej.

Trudno to przyznać, ale trzeba. Myślałem, że serce szybciej zabije gdy otworze te nagrania, ale nie - widać tylko dolary wystające z butów, kieszeni i kapeluszy. Jedyne co cieszy to Richard i Frank, którzy mogą wziąć udział w tym przedsięwzięciu. Zwykła chałtura, nic nad czym można by się (jak się próbuje sugerować na tym forum) pochylić.

Legendy umierają na naszych oczach. Dlatego żal, że Lennona zabił ten psychol, bo mielibyśmy okazję zobaczyć jak robi to sam na scenie za pieniądze. A Guns N Roses dołączają do zacnego grona legend za piątaka ;)

.
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline domino236

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1432
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +427
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #62 dnia: Kwietnia 02, 2016, 05:28:45 pm »
+1
Dante, odbieram to tak samo. W ogóle sie nie patrzyli w swoją stronę, itp (przynajmniej na tych fragmentach). Są jednak opinie w Internecie ludzi, którzy tam byli, że to tak właśnie nie wyglądało, tylko, że "było między nimi dobrze". Uśmiechy itp. Trzeba poczekać na więcej materiału itp.

A podobno na RQ Slash, Duff i Richard mieil swoje solo. Ciekawe to musiało być.

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3803
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +979
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #63 dnia: Kwietnia 02, 2016, 05:58:59 pm »
+8
Nie czaję jak możecie stawiać tezy nt. Relacji między chłopakami na podstawie kilku 5 sec fragmentów wyrwanych z dwugodzinnego show :P

Offline maxi023

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1106
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #64 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:06:01 pm »
0
Express w TTV mówił o koncercie. Co prawda pokazali te same zdjęcia co krążą w sieci i powiedzieli że "Guns N' Roses zagrali w oryginalnym składzie".  :D

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8702
  • 17000 postów
  • Respect: +4411
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #65 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:06:43 pm »
0
i ja pozwole sobie na krotkie podsumowanie tego wystepu

wiem ze to dopiero jeden koncert i to okrojony, na zasadzie niespodzianki wiec pozniej na stadionach na pewno bedzie inaczej

ale tak jak wiecie ze zwolennikiem tego regroupu nie jestem, i tylko Axl moze na nim najwiecej stracic, to na plus dla Axla zapisuje ze chociaz wyglada ze to bylo pod jego dyktando i ze to znow on rozdaje karty:
1.Frank
2.Richard
3.Dizzy
4.kawalki z ChD
5.drugie klawisze (i to pani od Braina)
6.brak solowych utworow Slasha, VR, Loaded etc.

zobaczymy co bedzie dalej
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 06:08:30 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline domino236

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1432
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +427

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8702
  • 17000 postów
  • Respect: +4411
Odp: Guns N\' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #67 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:17:28 pm »
0
Axl, Slash and co - wchodza do Troubadour

https://youtu.be/d66oSGE_H7I

Najlepsze w tym secie jest brak ballad ;)

zaraz a SCOM ?

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 06:31:18 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline pawlik.7

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +207
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #68 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:44:46 pm »
+4
Wrócili - co prawda bez Izzy'ego i Adlera ale za to Axl, Slash i Duff "Rose" znowu razem.  :radocha:

Szczerze - jak czytam teksty że "50-dziwy wciskają się w kostiumy [...] i grają ten sam set" to ogarnia mnie śmiech. Co mieli wyjść i zagrać nowe kawałki ? To jest 1 raz na scenie po tylu latach! Przecież większość (nie wszyscy jak widać) oczekiwali że znowu usłyszymy SCOM czy It's So Easy wykonywane razem przez Axla, Slasha i Duffa.
Slash znowu zagrał Godfather - przecież tego oczekiwali fani !! To jest ich pierwszy wspólny koncert od 23 lat i ludzie oczekiwali starych dobrych Gunsów jakich można oglądać z czasów UYI World Tour.
Ciągłe narzekanie na tego Axla - robi swoje to jest zły bo się skłócił ze Slashem, pogodził się ze Slashem to jest zły bo robi to dla kasy. Przecież nie olał całkowicie fanów z okresu Chinese Democracy - zostawił Fortusa i Franka dorzucił tą pannę od Braina - grali ChD i Better.
Przypomnę jeszcze że Metallica zrobiła "Metallica by Request Tour" gdzie fani głosowali i mogli układać setlistę - i co ? ludzie wybierali w 95% te same kawałki co Meta grała na każdej trasie koncertowej. To samo jest z Gunsami - ludzie idą słuchać SCOM, It's So Easy czy Civil War w wykonaniu Axla, Slasha i Duffa razem.

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8702
  • 17000 postów
  • Respect: +4411
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #69 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:51:26 pm »
0
jakby kogos interesowalo kto z celebs byl na koncercie:

Nicolas Cage, Kate Hudson, Bradley Cooper, Jim Carrey, Chris Brown, Emily Ratajkowski, Lenny Kravitz, Lana del Rey
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 07:41:40 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline pawlik.7

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +207
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #70 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:54:58 pm »
+2

Offline Ghost_82

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +53
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #71 dnia: Kwietnia 02, 2016, 06:58:34 pm »
0
Super sprawa ten występ  :) Tylko czekac na kolejne większe koncerty  :) Jestem tylko ciekaw jak się czują teraz Matt, Steven i Gilby Pewnie ich w dolku sciska, ze ich tam nie ma :P No i co powiedzą niedowiarki, którzy wątpili w material z chińszczyzny :P Jednak Slash dał rade zagrac


Uploaded with ImageShack.us

Offline domino236

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1432
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +427
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2016, 07:33:18 pm wysłana przez domino236 »

Offline SOSNA!

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1550
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +288
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #73 dnia: Kwietnia 02, 2016, 07:37:41 pm »
+6
Tym co mają ból dupy mogę tylko powiedzieć, że są śmieszni oceniając ten występ po max 30 sekundowych nagraniach słabej jakości. Calm the fuck down. Czego się spodziewaliście, nic tu nie mogło rozczarować. Widok Axla ramie w ramie przy Slashu - bezcenny.
Tyle było na tym forum wojenek, najeżdżania głównie na Slasha i teraz łyso co niektórym:)

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3853
  • Respect: +2361
Odp: Guns N' Roses w Ameryce - Hollywood (USA), 01.04.2016
« Odpowiedź #74 dnia: Kwietnia 02, 2016, 07:38:54 pm »
+1
Nowe fragmenty koncertu. Tym razem SCOM.


facet z kamerą pod sceną. Biorąc pod uwagę, że nie było telebimów, to możliwe, że będą jakieś ładne nagrania HD, ale na to pewnie sobie poczekamy.


ps. Sosna, akurat najwięcej najeżdżania to tu zawsze jest na Axla, ale z resztą się zgodzę ;p

 

Reckless Roses - "Koncert będzie niespodzianką – dla nas także"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8476
Ostatnia wiadomość Kwietnia 12, 2016, 11:42:26 pm
wysłana przez sunsetstrip