Autor Wątek: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016  (Przeczytany 90368 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mafioso

  • Moderator
  • Street of dreams
  • *****
  • Wiadomości: 12083
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2229
    • As Koncertowy

Offline markopolo

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Respect: +102
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #136 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:02:34 pm »
0
Bardzo się cieszę że Chirs będzie w zespole. Odwala swoją robotę bardzo dobrze, przyda się i w studiu a przedewszystkim na koncertach.
Dobra zmiana

Offline cravenciak

  • Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3596
  • Respect: +1425
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #137 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:04:36 pm »
+1
Szkoda. Liczyłem, że go nie będzie.

Offline markopolo

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Respect: +102
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #138 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:28:34 pm »
0
Przynajmniej nie będą musieli puszczać z taśmy :))
Dobra zmiana

Offline cravenciak

  • Moderator
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3596
  • Respect: +1425
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #139 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:33:37 pm »
+1
No, szczególnie w piosenkach z AFD  :rolleyes:

Offline markopolo

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Respect: +102
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #140 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:40:08 pm »
0
Zostaje jeszcze Iluzja  :P
Dobra zmiana

bartjucifer

  • Gość
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #141 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:43:25 pm »
0
Sam Dizzy by wystarczył w kawałkach z iluzji. Coraz bardziej mi się wydaje, że to żaden reunion, tylko kolejny cyrk na kółkach :_: :facepalm:

Offline markopolo

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 179
  • Respect: +102
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #142 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:45:20 pm »
0
Jak to wystarczał? A Teddy Zig Zag?
Dobra zmiana

bartjucifer

  • Gość
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #143 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:52:00 pm »
0
Nie mam nic do Zig Zag'a fajnie się prezentował podczas trasy promującej Iluzję, ale czy był aż taki niezbędny? Nie sądzę (taki wymysł rudego bardziej) co do Chris'a wydaje mi się absolutnie zbędny no chyba, że rzeczywiście będą grali kawałki z ChD (kto wie może będą nowe aranżację podczas występów cyrkowych kawałków z ChD i Chris nie będzie potrzebny. Rudy być może stwierdzi, że warto było by je odgrywać w stylu starej szkoły).

PS. Do kwietnia jeszcze trochę czasu.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2016, 08:59:09 pm wysłana przez bartjucifer »

Offline lamihha

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 458
  • Respect: +40
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #144 dnia: Stycznia 08, 2016, 10:59:02 pm »
0
a ja jestem ciekaw  8) jeśli pitman ma być to znaczy że CHD jest przewidziane.. i jestem ciekaw slasha w TIL, w better w CHD.. to może być intrygujące  ;) do tego if the world zmiksowane ze slitherem  :P

Offline Storee

  • Patience
  • Wiadomości: 1
  • Respect: +1
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #145 dnia: Stycznia 09, 2016, 01:20:58 am »
+1
Witam Wszystkich!

To mój pierwszy post na forum, nie mogłem się powstrzymać, choć już wiele zostało napisane. Wrzucę jednak swoich groszy kilka.

Co do składu - skoro w oświadczeniu była mowa o Tej Trójce, to raczej znaczy, że nikt z klasycznej ery już nie wystąpi. Istnieją oczywiście dwa wyjątki - negocjacje cały czas trwają (wątpię, ponieważ i tak pewnie krótko nie trwały, w grę wchodzą ogromne pieniądze) lub przewidziano sytuacje, że, tak jak pisaliście, Adler lub/i inni wystąpią w kilku numerach.
Warto również zastanowić się nad tym, czy pozostali muzycy nie zostaną w pewien sposób zdegradowani do roli muzyków koncertowych. Mało możliwe, szczególnie, że Dizzy był jednak członkiem zespołu w późniejszych latach klasycznej ery. Takie sytuacje się jednak zdarzają, Geoff Nicholls czasami sam już nie wiedział, czy jest oficjalnym członkiem Black Sabbath, czy też może znów tylko muzykiem koncertowym/studyjnym.
Ponadto, co też ważne - Izzy/Gilby czy Adler/Sorum na pewno wymagaliby większej gaży, niż Fortus i Ferrer. Takie mam wrażenie, przynajmniej.
Natomiast co do grania ChD. Wydaje mi się, że raczej nie będą grali tego materiału. Wyjdą z założenia, że skoro Slash i Duff wrócili, to lepiej zagrać coś dawno/nigdy niegranego, niż utwory z płyty, na której się nie pojawili. Nie tworzyłbym równań, że skoro Pitman, to ChD, ponieważ Axl chyba lubi mieć dwóch klawiszowców, choć moim zdaniem to bez sensu.

I na koniec mojego inicjacyjnego postu trochę ogólnych rozważań. Jeszcze nie tak dawno uważałem, że to niemożliwe, itp. itd. Teraz sobie myślę, że powrót Slasha i Duffa to coś niesamowitego, ale nie bez rys, przynajmniej nie w każdym wypadku. Tak, jest bowiem kilka opcji  :D
Pierwsza jest taka, że Slash i Duff po prostu wracają do zespołu, którego pierwsze koncerty to te kwietniowe. Potem trasa po USA, Europie, aż w końcu Panowie sobie siądą i zaczną pisać nowy album Guns N' Roses. Przy takim obrocie spraw jestem w stanie zrozumieć brak Wiadomo Których Nazwisk. Tak to już niestety z zespołami jest, że nie każdy chce wracać, nie każdy może i tak dalej. W tę opcję jednak jakoś nie wierzę.
Gorzej jednak, jeśli Gunsi przegrupowują się tylko na te dwa koncerty i być może jakąś trasę po Stanach. Wtedy pozostaje niedosyt i bardziej brakuje Tych Nazwisk, ponieważ, zakładając, że to tylko chwilowe i ulotne, istnieje prawdopodobieństwo, że już nigdy nie zobaczy się różnych inkarnacji Gunsów z lat 1985 - 1993 na jednej scenie.

A właśnie, jeszcze jedno: zakładając, że druga opcja jest tą prawdziwą, to co dalej? Oczywiście Slash wraca do swojego grania, Duff do grania i pisania, ale co z Axlem i Gunsami? Tak naprawdę to właśnie on najwięcej traci, ponieważ może zostać z niczym (nie licząc zysków z przegrupowania). Wyobraźmy sobie, że jest już po wszystkim, każdy rozchodzi się w swoją stronę. Kilka koncertów zagranych, media trąbią, że magia, że niepowtarzalne emocje, choć kondycja już nie ta (u wszystkich  :P). Tylko, że co potem? Axl tworzy nowy skład? Nie sądzę, że po takim wydarzeniu będzie miało to branie. Ludzie znów będą nie wierzyć i pytać: jak to, Slash znów z nimi nie gra?!. Dlatego spójrzmy na to z tej strony. Slash i Duff są w komfortowej sytuacji, mają gdzie odejść i nie będzie im, hm, głupio.
Z Axlem już gorzej  ;)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2016, 01:24:50 am wysłana przez Storee »

bartjucifer

  • Gość
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #146 dnia: Stycznia 09, 2016, 01:37:25 am »
0
Marka Guns N' Roses jest dość silna! Czas pokazał (2001-2014), ze po mimo (GN'R to Ja! "Axl Rose") świat i tak to kupił... Każdy się cieszy, że klasyczni członkowie wrócili (Ja sobie to wyobrażałem naprawdę jako klasyczny powrót (skład z AFD), lub chociaż ten z UYI) ale na dzień dzisiejszy nic nie jest niestety pewne!(do kwietnia jeszcze wiele przetasowań w składzie myślę będzie) Tak czy inaczej cokolwiek się nie wydarzy ludzie i tak to kupią! 8)

Offline michalg

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Shadowplayer
  • Respect: +123
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #147 dnia: Stycznia 09, 2016, 09:41:42 am »
0
Poza tym ChD jest Axla upragnionym dzieckiem. I znając tego uparciucha nie sądzę, zeby poddał się bez walki :sorcerer:

Może nie było żadnej walki. To, że Slash ma problem z graniem ChD to tylko domysły niektórych fanów. Mam tylko nadzieję, że intro w Better zagra on a nie Fortus.

Offline slawek3093

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +100
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #148 dnia: Stycznia 09, 2016, 10:59:47 am »
0
Co do grania ChD przez Slasha to kwestia jest taka ,ze faktycznie część fanów wymyśliła ,że nie będzie wstanie zagrać utworów z ChD.Materiał z ChD nie jest aż tak muzycznie skomplikowany by Slash go nie zagrał, sądzę iż jeśli będzie grał swoje solówki nie będzie powtarzał tych oryginalnych dźwięków (o ile będą wgl grali ten materiał) z jednego zwyczajnego powodu- nie da rady wszystkich solówek zgrać to nie ta liga i nie styl Slasha mam jedynie nadzieje ,ze drugie solo w Better i solo w  TIL zagra oryginalne albo równie dobre :D. A jednak najbardziej mnie interesuje jak kudłaty zapatruje się na te wszystkie efekty brzmieniowe z ChD bo jednak on nie jest zwolennikiem takich rzeczy :D

Offline baddream

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 758
  • Płeć: Mężczyzna
  • You Don't Know Who You Can Trust Now
  • Respect: +98
Odp: Guns N' Roses tworzy historię powracając w 2016
« Odpowiedź #149 dnia: Stycznia 09, 2016, 11:34:50 am »
+1
Wydaje mi się, że Slash nie będzie miał problemu z zagraniem kawalków z chd i na pewno dwa lub trzy utwory się pojawią. Tych utworów musi nauczyć się jedynie Slash, (duff wszystkie już zna) wiec bedzie miał też możliwosc przearanzowania utworow pod siebie, co jest rowniez mozliwe gdyz na scenie beda dwaj gitarzyści a nie trzej jak było dotąd. Chcąc nie chcąc wersje koncertowe chd trzeba nieco zmienic.
Odnosząc sie do biografii Slasha, stwierdził on że aby ratować to co zostalo z gnr mogłby się zgodzić na nagranie albumu w kierunku alternatywy ale nie miało to już znaczenia, wiec mysle że jakoś te efekty dźwiękowe z chd przełknie.
Kiedy Chińska Demokracja zaleje świat, to nastąpi wówczas Armaggedon, Korea Płd i Płn połączy się w imie braterstwa, Stany przestaną ciągnąć ropę z bliskiego wschodu.

 

Reckless Roses - "Koncert będzie niespodzianką – dla nas także"

Zaczęty przez mafioso

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8461
Ostatnia wiadomość Kwietnia 12, 2016, 11:42:26 pm
wysłana przez sunsetstrip