A ja jeszcze raz zapytam - jaką masz gwarancję, że coś, co powstanie od zera będzie mniej dopracowane niż materiał, nad którym siedzą 13 lat? Chyba, że płyta wyjdzie za 13 lat od dzisiaj, wtedy poziom dopracowania będzie taki sam, na dodatek płyta będzie wydana w składzie bliższym teraźniejszości, choć nie wierzę, że obecnym, bo są w zespole osoby, które 13 lat bezczynności artystycznej w ramach Gn'R już nie wytrzymają. Chyba :p
Nie wiem, czemu z góry zakładasz, że ci, którzy chcą nowej płyty chcą jej po to, żeby sobie ponarzekać, jaka jest beznadziejna. Zbliżasz się myśleniem do Jarmo, nie idź tą drogą