NighTrain Station Guns N' Roses

Ja już dziś mówię: pas
Niestety termin nie odpowiada mi na bycie i przybycie i uczestnictwo w koncercie.
/chyba, że będę się urlopować.... /

niestety na 98% nie będzie mnie.....

To masz 2% szans że jednak będziesz, ja już od początku wiedziałem że mnie nie będzie. Nie lubię jeździć na koncerty i podejrzewam, że nie pojechałbym nawet gdyby zagrali w Chorzowie. Co prawda podejrzewałem, że zahaczą o Polskę, ale nie spodziewałem się że aż tak daleko ich rzuci. Dla mnie jeszcze jeden argument za tym, żeby nie jechać

Wioletta.Logujesz sie na oficjalnej www gunsow a jak klikniesz na miasto to zaleznie od kraju na eventim albo inny portal cie przekieruje.na gorze strony bedziesz miala kod do zakupu biletu.Kopiujesz i wklejasz na przekierowanej stronie.

---

Post Merge: Grudnia 05, 2016, 06:25:41 pm

---

E...daleko niedaleko....moj ostatni koncert byl Monchenglad ach...zaledwie 50 km ode mnie...ale z Wrocka do pragi tez jechalem...nie mowiac juz o 12 godzinnej podrozy w 2006 z Wrocka do Studdgart na Bon Jovi...raz sie zyje....zawsze moze to byc ostatni koncert ulubionego zespolu....Princa juz niestety nie zobacze ma zywo..

Ja tam będę polować na GC EE

Ja się dowiedziałam w szkole od siostry i też się popłakałam
To będzie najszczęśliwszy dzień dotychczas w moim życiu. Axl, Slash i Duff razem w Polsce, niemożliwe stało się możliwe.

Kurde, miałem przeczucie...

Zainstalowałem się w sobotę jako NIGHTRAIN member (gdzie tam jest jakieś forum? WTF??), i już mam bilety na Gdańsk i Pragę. Myślę o Bilbao, Madrycie albo Dublinie.

Czy jest ktoś kto też rozważa taki samobójczy dla portfela ruch?

Jaka cena GC w Pradze???

taki koncert to był moje marzenie jak miałem 10 lat. Teraz po 25 latach jest to realne.
Byłem w Warszawie na GNR (był na scenie IZZY), byłem w Katowicach na Slashu, a teraz jest GNR w prawie pełnym składzie. I Ch.j że mam daleko. Będę!

2990 koron pod samą sceną.

Za dwa bilety z wszystkimi podatkami ściągneło z kredytówki 1080zł

Cześć wszystkim! Postanowiłam dołączyć do Waszego grona, po długim okresie jedynie podglądania tego co się dzieje na forum. Dziś ze względu na to, że mało kto rozumie moje szczęście i zaciesz, podzielę się swoim entuzjazmem tutaj z Wami. Taaaaaka radość  Z południa Polski daleka droga, ale do zobaczenia w Gdańsku!