Post Merge: [time]Kwiecień 24, 2014, 10:18:53 am[/time]
Mi np. sie nie podoba to ogladalam sobie wystep bez glosu i bylo calkiem przyjemnie
Mi mówiłaś coś innego
Liar :p
Generalnie racja. Axl niczym mnie nie zaskoczył. Formę ma, jaką ma i trzeba z tym żyć. "Go on board or fuck off" jak rzekł kiedyś pewien gunsowy mędrzec. Jeśli coś zdarzy się raz - przypadek, dwa razy - no ok, mogło się wydarzyć, kolejny raz? Rutyna, coś stałego. Jeśli posłuchacie Axla z koncertów to, pomijając nagrania sokowirówką
, usłyszycie mniej więcej to samo. Nie ma się co dziwić, bulwersować, czy coś. Czy Ashba dziś zaskoczył? Swoich krytyków na pewno nie, nawet "ucieszył". Ale jemu chyba nie zdarza się to notorycznie. Chociaż nie wiem, nie znam się, łatwiej mi ocenić wokal.
Post Merge: [time]Kwiecień 24, 2014, 10:27:20 am[/time]
Podejrzewam, że mogliby odwołać trasy, żeby polansować się na jakiejś gali, ale moim zdaniem to dobrze, że koncertują. To jest najlepszy dowód uznania dla fanów za głosowanie na nich, oddanie i miłość niż wyczytane z kartki słowa podziękowania i lans.
Jasne, że dobrze, że koncertują
Gunsi też kiedyś dostali nagrodę i podziękowali z taśmy, a z odtworzenia leciało Yesterdays, bodajże z Vegas, jeśli dobrze kojarzę. Lata temu to było, a u mnie pamięć już nie ta, co kiedyś, więc wybaczcie, jak coś pokręciłem
Tak, czy inaczej po prostu trochę smutno się oglądało kolejne podziękowania z taśmy, ale być może po prostu nie zostało nagrodzonych aż tak wiele grup, a jeśli nagrodę za najlepszy wokal dostaje ( przykładowo ) koleś z A7X, najlepsze gitary A7X, najlepsza perkusja A7X, no to wygląda, jak wygląda. Festiwal "przebrzmiałych" gwiazd na scenie, festiwal obecnych gwiazd na taśmie. Z tego, co oglądałem najbardziej podobał mi się występ Joan Jett ( pewnie ze względu na moje muzyczne preferencje) , fajnie wypadł też kawałek Sepultury, choć towarzystwo Maxa nie było najlepsze
Jeśli chodzi o Gunsów... cóż mogę rzecz, żeby nie powielać treści innych osób. Fajnie wypadło Easy. Miło, że Gunsi pojawili się na scenie i Axl miał szansę powiedzieć kilka słów. Niektórzy w podziękowaniach dla Carama ( Constanzo) widzą zapowiedź nowej płyty.
Pełna lista zwycięzców:
Best Vocalist: Josh Homme of Queens of the Stone Age
Best Live Band: Rob Zombie
Most Devoted Fans: Avenged Sevenfold
Best New Talent: Twelve Foot Ninja
Comeback of the Year: Deep Purple
Paul Gray Best Bassist Award: Chris Kael, 5FDP
Best Film & DVD: Pierce the Veil
Best Drummer: Arin Ilejay, Avenged Sevenfold
Song of the Year: Five Finger Death Punch, ‘Lift Me Up’
Most Metal Athlete: Josh Barnett, Mixed Martial Arts
Dimebag Darrell Best Guitarist: Synyster Gates and Zacky Vengeance, Avenged Sevenfold
Album of the Year: Black Sabbath, ’13′
Golden God Award: Joan Jett
Ronnie James Dio Lifetime Achievement Award: Axl Rose
Post Merge: [time]Kwiecień 24, 2014, 10:32:24 am[/time]
Fortus mówi, że płyta będzie w przyszłym roku
Post Merge: [time]Kwiecień 24, 2014, 10:34:36 am[/time]
( nowatorskie podejście do nagrywania
)
Post Merge: Kwietnia 24, 2014, 10:41:08 am
a skoro była tu mowa o tym, jakich kawałków Axl "nie powinien ruszać", jeśli nie chce być porównywanym z pewnym bohaterem Disneya... to może spróbujcie ułożyć krótki set, w którym byłoby to potencjalnie najmniej odczuwalne. Ale bez zagrywek w stylu Bumblefoot solo itd.