W tych dniach światło dzienne ujrzała historia wielkiej trasy koncertowej, która nigdy się nie odbyła, a która mogłaby odmienić dzieje rocka lat dziewięćdziesiątych.
Był rok 1993. Wtedy właśnie pojawił się pomysł, aby Guns N’ Roses, U2 i Pearl Jam zaczęli razem koncertować. Zespoły Axla Rose’a i Bono Voxa były tym żywo zainteresowane, jednak manager Pearl Jam kategorycznie odrzucił ów pomysł… – oto kolejne rewelacje, które Doug Goldstein wyjawił w niedawnym wywiadzie (dla GNR Central).
W 1992 Pearl Jam miał już na swoim koncie “Ten”, U2 „Achtung Baby”, a Guns N’ Roses – „Use Your Illusion I” i „Use Your Illusion II”. Wspólna trasa koncertowa byłaby wydarzeniem bezprecedensowym w dziejach muzyki.
Pomysł wyszedł od Axla, który też zlecił swojemu managerowi wcielenie go w życie.
„Nie obchodzi mnie, czy to my będziemy otwierać koncerty”, miał powiedzieć. „Nie obchodzi mnie też, ile na tym zarobimy. Po prostu chcę zagrać z Pearl Jam i U2. Skontaktujesz się z nimi?”.
Manager U2, Paul McGuinness, podszedł do pomysłu entuzjastycznie. Jednak manager Pearl Jam, Kelly Curtis, stanowczo sprzeciwił się tym planom. W ostrych słowach udzielił odmownej odpowiedzi Goldsteinowi, nie zasięgając nawet opinii Eddie’ego Veddera i reszty zespołu.
Źródła:
http://www.virginradio.it/news/rock-news/246313/guns-n-roses-quella-volta-in-cui-i-pearl-jam-si-rifiutarono-di-andare-in-tour-con-loro-leggi-la-storia.html http://www.rockol.it/news-688751/pearl-jam-u2-e-guns-n-roses-concerto-insieme-nel-1993-il-retroscena