Proponuję przyklejenie, czy tam exclamation point, żeby temat nie zniknął, bo może, jakimś cudem, nie wszyscy wiedzą, że koncert odwołany i o kasę można wołać
180 dni to, z tego, co się orientuję, nie wymysł Live Nation, tylko jakieś odgórne ustalenia ( ustawa covidowa może? ktoś, coś
@Emma ), bo w przypadku odwołania wyjazdów zagranicznych i nie tylko, obowiązuje ten sam termin.
I tak jak @Canis napisała " Brak odzewu pewnie wynika z faktu, że mają urwanie dup z tymi zgłoszeniami i odpowiedziami. Ja bym nie pomstowała, bo pewnie na Wasze wiadomości odpowiada Bogu ducha winny chłopak lub Bogu ducha winna dziewczyna, która stara się uwijać jak może, którzy nic wspólnego z chamstwem LN i przekrętami nie mają. " oprócz tego, że tam pracują, ale zawsze lepiej mieć pracę niż nie mieć, zwłaszcza w tych niespokojnych czasach.
All we need is just a little patience ...