Autor Wątek: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"  (Przeczytany 5443 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lapny

  • Moderator
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +506
Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« dnia: Sierpnia 29, 2016, 10:13:20 pm »
+2


Podczas niedawnego wywiadu po koncercie z serii "Pistons & Pin-Ups Car Show N' Concert" w Chatsworth były gitarzysta Guns N' Roses, Gilby Clarke ponownie zapytany został o swoje przemyślenia związane z reunionem swojego byłego zespołu, który nastąpił po długiej przerwie w kontaktach między Axlem Rosem i Slashem. Trasa "Not In This Lifetime" wyruszyła w kwietniu i potrwać ma jeszcze przynajmniej przez kolejny rok. Clarke, który nie był oryginalnym członkiem zespołu powiedział na temat tej trasy następujące słowa: "Cały ten reunion, który się wydarzył, to po prostu Axl, Slash i Duff. W zasadzie, to Slash i Duff dołączyli do zespołu Axla, więc nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem. Ja, Matt, Izzy... Co innego byłoby z nami. Wydaje mi się, że jeśli nastałyby dobre czasy i sytuacja byłaby dobra, to wszyscy moglibyśmy wrócić i tego dokonać." Gilby kontynuował później: " Wiesz, przede wszystkim wszyscy się świetnie dogadują, Guns N' Roses to niesamowity zespół i ma wspaniałe dziedzictwo. Myślę, że wszyscy chcieliby zobaczyć ten reunion dobrze zorganizowany. A kiedy nadejdzie odpowiedni czas, zrobimy to."

Warto wspomnieć, że Gilby pracuję właśnie nad swoim nowym solowym albumem, na którym usłyszymy także między innymi : Stephana Perkinsa (Jane's Addiction), Matta Starra (Ace Frehley), oraz członków solowego zespołu Gilby'ego, czyli: Ej Curse'a (bass) i Troya Farella (perkusja).
Gilby o nadchodzącym solowym wydawnictwie powiedział: "Minęło już dużo czasu odkąd wypuściłem jakiś solowy krążek pod moim imieniem i nazwiskiem, więc uznałem, że to już odpowiedni czas. Nie ma to nic wspólnego z Guns N' Roses, po prostu zauważyłem, że ludzie na ulicy zaczepiali mnie mówiąc, że dawno już nic nie wydałem. Mam obecnie zestaw piosenek, które naprawdę mi się podobają i wydaje mi się, że powinny zostać wydane. Pracuję nad tym obecnie i jeśli wszystko dobrze pójdzie, to moim celem jest wydanie tego na koniec roku, mniej więcej w okolicach świąt. Zobaczymy co przyniesie nam czas, mam nadzieję, że wszystko się uda."


Źródło: http://www.blabbermouth.net/news/gilby-clarke-on-guns-n-roses-not-in-this-lifetime-tour-i-dont-know-if-you-can-really-call-it-a-reunion/
 
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2016, 07:27:44 am wysłana przez Zqyx »

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1540
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaję mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 29, 2016, 10:18:00 pm »
+6
No szczególnie z Gilbym to by był reunion... :facepalm:

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8664
  • 17000 postów
  • Respect: +4384
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaję mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 29, 2016, 11:09:38 pm »
+3
oj Gilby, Mr Additional Musician, 3 lata w zespole i nagral plyte z coverami a mniemanie o sobie jakby sie nazywal Izzy Stradlin

Izzy ma tak prawo powiedziec: beze mnie ten reunion nie ma sensu, bo nawet nie Adler...

a poza tym, kazdy kto koncertowal z GNR i nagrywal ChD zrobil wiecej dla tego zespolu niz Gilby - bo przynajmniej bral udzial w tworzeniu autorskiego materialu...
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2016, 11:11:22 pm wysłana przez sunsetstrip »
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline mar00

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +12
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaję mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 29, 2016, 11:26:58 pm »
+1
No to się odezwał wielki Gilby Clarke, bez którego nie ma reunionu. Bo jakże by inaczej, jego wkład w GNR jest nieoceniony!

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaję mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 30, 2016, 07:09:46 am »
+1
Oczywiście płytę wyda z potrzeby serca, a nie dlatego, że z powodu reunionu może coś na tym skorzystać. Ale przypał.

Płytę nagrywa od 2004 ( supernovej i GH nie liczę ), więc najwyższy czas, żeby coś wydał, tym bardziej, że już od dawna gadał o tym, że ma nowy materiał. Choć niektórzy tylko gadają, gadają, a nie wydają - patrz Dizzy ;) Stinson i Thal też, dziwnym trafem ;), wydali płyty w okolicach daty wydania CHD, ale to pewnie przypadkowa zbieżność czasu była :D A na poważnie - skoro z tortu pod nazwą GN'R korzystają teraz niemal wszyscy, to niech i Gilby skorzysta. Nigdy nie miał szansy pokazać co umie, przez decyzję jednego człowieka. Dostał szansę nagrania płyty z coverami. Mało? Pewnie, że mało. Ale niektórzy dostali jeszcze mniej, bo jedynie niekończącą się trasę. Tylko czy to ich "wina"/wybór? Myślę, że każdy gitarzysta członek Gunsów chciał nagrywać z zespołem nowy materiał. Nie wszystkim to, z różnych względów, wyszło. Tyle.
Co do reunionu - sami Gunsi zgadzają się z Gilbym, bo zmiany w składzie nazwali przegrupowaniem :P, a nie reunionem, więc nie ma się co oburzać :P ;)
Poza tym - za rok okrągła rocznica wydania AFD. Jeśli w tym roku udałoby im się wydać CHD2, to w przyszłym "spokojnie" mogą pozbyć się Franka, Richarda i Melissy, a sięgnąć po Izzy'ego, Stevena/ Matta i Gilby'ego ;) Cashgrab tour part II ;) Chyba zatrudnię się jako menadżer Gunsów i im to podpowiem  :lol:
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2016, 07:24:10 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 30, 2016, 09:00:11 am »
0
Dziwię się oburzeniu Gilby'ego.
Dla mnie osobiście całe to wydarzenie jest reunionem, bo nie oszukujmy się, ale 90% fanów czekało na ponowne spotkanie na scenie Axla i Slasha. O to chodziło. O tych dwóch, którzy ze sobą nie rozmawiali tyle lat. I to w tym wszystkim jest największym, w pierwszych chwilach niewiarygodnym wydarzeniem.
Teraz doszedł do tego okazjonalnie Adler, co też jest niezwykłe.
Teraz niewiarygodne stało się prawdziwe, ale wielu zaczął uwierać fakt, że na scenie razem nie stanęła klasyczna piątka. I grzmią, że dupa a nie reunion, co nie jest do końca prawdą. Bo wystarczy, że sobie przypomną jak byli podnieceni po wywiadzie Slasha w sierpniu zeszłego roku. W reunionie zawsze chodziło przede wszystkim o Axla i Slasha. Przynajmniej jeśli ktoś pytałby mnie o zdanie ;)
Zresztą nie wiem czemu Gilby uważa, że dobrze zrobiony reunion to on, [...] i Izzy. Po co zespołowi dwóch rytmicznych? :P Niech spojrzy prawdzie w oczy. Fani zespołu czekają na tego drugiego ;)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Borusse

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 499
  • Płeć: Mężczyzna
  • Fluent in over 6 million ways of kicking your ass.
  • Respect: +168
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 30, 2016, 09:38:09 am »
0
@Zqyx ale chyba Gilby nie jest obwiniany za to, że mało zrobił z zespołem, tylko aż śmiać się chce, czytając, że bez niego nie ma reunionu. :facepalm: Izzy - jasne, może tak powiedzieć, jego opinia, zresztą wielu fanów też. Steven - da się zrozumieć (chociaż akurat o nim nie wspomniał). Matt - jego nikt raczej nie uznaje za kogoś, bez kogo odrodzone GN'R nie może istnieć, ale wciąż w swoim czasie w zespole był dłużej, pomógł w nagrywaniu płyty i był w trasie o rok dłużej niż Mr Gilby Clarke.

Offline Włodi

  • aka BigWlo, TheWlo
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 2640
  • Respect: +1050
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 30, 2016, 10:19:58 am »
0
Trochę Gilby'ego poniosło. Na razie najbardziej dotknięte faktem powrotu Slasha i Duffa do Gunsów są dwie osoby, które w "klasycznych" czasach miały najmniejszy wkład w twórczość GN'R. Pamiętam uszczypliwości Matta w jakimś wywiadzie. Reunion, regroup, nazywajcie sobie to jak chcecie. Uważam, że aktualnie dostaliśmy najlepsze Guns N' Roses na jakie mogliśmy liczyć. Izzy nie chce, a Stevena nie wyobrażam sobie podczas całych koncertów na długich trasach.

Offline domino236

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1432
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +427
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 30, 2016, 10:24:01 am »
+1
Lubie go, i nie rozumiem, czemu "wyjechał" z takim stwierdzeniem? Dziwne.

A jeśli chodzi o nagranie płyty. Tak, na 1000% czekał aż sie Axl z Slashem pogodzi, żeby ją nagrać. Ach, te teorie niektórych. :facepalm:

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3986
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1243
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 30, 2016, 11:07:04 am »
+1
Panie Gilby. Czasem jak się ma gadać głupoty, to lepiej po prostu nic nie mówić. Z korzyścią dla wszystkich, a w szczególności dla samego siebie? Co zyskałeś tą wypowiedzią?
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4414
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2470
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 30, 2016, 11:17:35 am »
+3
Oj Gilby'emu chyba żal pupkę ściska i trochę portfel, że ominęło go takie wydarzenie. To już Sorum miałby większe prawa do dzielenia sceny z obecnym re-groupem. To jakby woźna powiedziała, że musi być 1-ego września w szkole, bo bez niej nie byłoby rozpoczęcia roku szkolnego. Ot taki porównujący żarcik na czasie.
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / 13.10.24

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34788
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3470
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 30, 2016, 11:35:20 am »
0
"W zasadzie, to Slash i Duff dołączyli do zespołu Axla (...) " - ktoś się z tym nie zgadza? :P
Do tej pory zarówno Slash, jak i Duff gadali dużo i często, zwłaszcza, gdy mieli coś promować, np. trasę. Od momentu, gdy zaczęły się spekulacje o reunionie Slash i Duff praktycznie milczeli. Teraz Slashu udzielił wywiadu, ale o planach zespołu nie powiedział praktycznie nic. Coś mi to przypomina  :D
Nie, nie krytykuję reunionu, próbuję tylko zrozumieć punkt widzenia Gilby'ego, trochę gram "adwokata diabła" ;) :P
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2016, 11:37:22 am wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8664
  • 17000 postów
  • Respect: +4384
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 30, 2016, 11:40:17 am »
0
Panie Gilby. Czasem jak się ma gadać głupoty, to lepiej po prostu nic nie mówić. Z korzyścią dla wszystkich, a w szczególności dla samego siebie? Co zyskałeś tą wypowiedzią?

chlopina sie przypomnial niektorym po 20 latach, zasial ferment i przy okazji moze ktos kupi jego plyte jak sie pojawi

jest takie slynne powiedzenie o showbizie - nie wazne jak mowia, byleby nie przekrecali nazwiska
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 5054
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1714
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 30, 2016, 01:29:51 pm »
0
oj już się odczepcie od tego clarka. zrobiliście sobie z niego autostradę do pojazdów. Chłopak powiedział parę zdań po jakimś drugorzędnym wydarzeniu w Koziej Wólce ale myślę, że by drugi raz się nad nimi zastanowił, gdyby wiedział jak wielka gównoburza na niego spadnie ze strony użytkowników forum fanowskiego w odległej pyrlandii.

Jak ogłosili "przegrupowanie" (bo tak to zostało oficjalnie nazwane w komunikacie prasowym z początku roku) to duża część fanów lamentowała że pewnie nie będzie to zejście oryginalnej piątki z czasów AFD czy też nawet tej ekipy z UYI.

Gilby widocznie zapomniał dodać "lol" do swojej wypowiedzi.
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.
GNR
Warszawa 15.07.06, Praga 27.09.10, Rybnik 11.07.12, Gdańsk 20.06.17
Slash
13.02.13, 12.02.19, 16.04.24

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Gilby o GN'R: "Nie wydaje mi się, że można to nazwać reunionem"
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 30, 2016, 05:43:17 pm »
+1
Ale to wcale nie znaczy, Śpiochu, że nie możemy wyrazić swojego zdania na ten temat. Niejednokrotnie wszyscy wszak używaliśmy argumentu, że: "Od tego własnie jest forum" ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2016, 05:47:54 pm wysłana przez Canis_Luna »
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

 

Duff: Cieszę się, że dostałem drugą szansę [duff]

Zaczęty przez naileajordan

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1131
Ostatnia wiadomość Września 21, 2019, 04:20:07 pm
wysłana przez whatashame