NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: krelke w Października 12, 2011, 10:32:07 pm

Tytuł: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: krelke w Października 12, 2011, 10:32:07 pm
(http://4.bp.blogspot.com/-uvDvQtwXMd4/TpCAVy6UsSI/AAAAAAAACQc/R6q9tDlOeIk/s320/Gilby+2011.JPG)

Były gitarzysta GN'R przy okazji trasy koncertowej mającej miejsce w Szwecji oraz Norwegii udzielił wywiadu w którym m.in. opowiada o znajomości z Izznym, wspólnej trasie GN'R z Metallica oraz o Chinese Democracy.

"(...)...on [album Chinese Democracy - przyp. krelke] nie brzmi dla mnie jak album Guns N' Roses. Ale gdyby powiedział, że to album Axla Rose, byłby on fantastyczny, ponieważ jest to dobra muzyka. Naprawdę! Nie mogę powiedzieć, że to nie jest dobra muzyka."

Cały wywiad można przeczytać pod adresem: http://metalshrineblogg.blogspot.com/2011/10/intervju-med-gilby-clarke-i-mandags.html (http://metalshrineblogg.blogspot.com/2011/10/intervju-med-gilby-clarke-i-mandags.html)

News podesłał: smakol. Dziękujemy :)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Maszyniusz w Października 13, 2011, 04:12:25 pm
Ciekawe czy powiedziałby tak jakby dalej grał w Gunsach ;]
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Connor w Października 13, 2011, 04:21:38 pm
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia  :P
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 13, 2011, 05:29:03 pm
Więc Gilby jak to w końcu jest :D? ''Chinese Democracy'' jest fantastyczne czy nie ?Bo z tego co pleciesz wynika że CHD jako album Axla jest fantastyczne ale jako album Guns N' Roses z samym Axlem już nie......  :D
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 13, 2011, 05:54:55 pm
A UYI brzmiało jak GNR?
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 13, 2011, 06:20:23 pm
Jest albo dobra muzyka albo mierna, czy nalepka na płycie ma takie znaczenie?
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 13, 2011, 06:23:10 pm
Jak dla mnie Gilby chwali album, choć niekoniecznie chwali jego wydanie pod szyldem Gn'R. Ani on pierwszy, ani ostatni. Każdy album Gunsów różnil się od poprzedniego. I mam dziwne przeczucie ;), że jeśli doczekamy kolejnego albumu, to będzie się on znacząco różnił od CHD. Pytanie tylko, w którą stronę.
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Douger w Października 13, 2011, 06:28:52 pm
    Sądząc po doborze muzyków będzie to raczej bardziej rocknrollowa płyta. Jednak nie zapominajmy, że to Axl dyktuje warunki i to on zdecyduje o charakterze krążka. Jednak moim zdaniem takie połączenie jak Bucket/Finck czy Slash/ Izzy będzie ciężkie do uzyskania.
  Co do Gilby'ego ... To nie jest chyba odpowiednia osoba do oceniania kto ma wydawać jakie płyty pod szyldem GNR.
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: guest2646 w Października 13, 2011, 07:41:27 pm
Poczekamy  :D zobaczymy ;)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: lamihha w Października 13, 2011, 10:35:59 pm
w 2023 niektórzy z nas mogą już nie żyć  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Października 13, 2011, 11:38:33 pm
Hmmm aż chwyciłem pudełko i jak byk stoi, że Guns N Roses. Nastepnym razem płyt nie kupuj na bazarze tylko w sklepie.
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Meximax w Października 14, 2011, 12:39:55 am
Gilby nie powiedział, że nie brzmi to fantastycznie (w kontekście wydania krążka jako zespół), tylko, że nie brzmi to jak Guns N' Roses. Z czym zresztą ma 100% racji. Myślę, że każdy ma prawo do oceniania kto ma wydawać jakie płyty pod szyldem GNR.
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Nieuchwytny w Października 14, 2011, 01:30:33 pm
A UYI brzmiało jak GNR?

dokładnie, akurat Gilby ma najwięcej do powiedzenia, dziwna wypowiedź z jego strony  :???:
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 14, 2011, 01:59:29 pm
Zapytali go to odpowiedział :) Mówił jeszcze masę innych rzeczy, ale akurat to zainteresowało najbardziej newsmana, który wrzucił newsa i pewnie słusznie  :)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Października 17, 2011, 11:12:20 am
Gilby nie powiedział, że nie brzmi to fantastycznie (w kontekście wydania krążka jako zespół), tylko, że nie brzmi to jak Guns N' Roses. Z czym zresztą ma 100% racji. Myślę, że każdy ma prawo do oceniania kto ma wydawać jakie płyty pod szyldem GNR.
Bo powiedział to Gilby Clarke, który maczał palce przy każdej płycie Guns N' Roses,oczywiście że CHD nie brzmi jak stare płyty. Czy wszystkie (następne ?) płyty GN'R mają brzmieć tak samo jak trzy pierwsze :D?
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: mafioso w Października 17, 2011, 11:14:47 am
A trzy pierwsze brzmią tak samo ? :???:
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 17, 2011, 11:23:21 am
Jakoś nie zauważyłem tego do tej pory  :o Muszę na nowo posłuchać  :o  ;)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 17, 2011, 11:25:22 am
Ogólnie każda płyta GN'R brzmi inaczej :) każda miała trochę inny proces tworzenia, ciekawe jest to, że mimo różnorodności każda jest dobra :) a co do Gilby'ego - jak każda inna osoba ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie, można się zgadzać lub nie ale mówienie, że nie powinien czegoś mówić jest wg mnie totalnie bez sensu :)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Października 17, 2011, 11:29:54 am
Według mnie Gilby, jako osoba grająca przez jakiś czas w zespole, ma większe "prawo" do wypowiadania się na temat brzmienia charakterystycznego dla Gunsów niż którykolwiek z fanów ;) Inna sprawa to to, czy się z nim zgadzamy czy nie. Ale skoro powiedział ;w przybliżeniu;, że płyta jest ok, choć nie brzmi jak płyta Gunsów, to z czym tu się nie zgadzać?
Chyba nawet najbardziej hardcorowy fan Gunsów z tym drugim się zgodzi. CHD nie brzmi jak płyta Gunsów, podobnie, jak UYI nie brzmiała jak płyta Gunsów dla fana zasłuchanego w AFD. A zapewne kolejna płyta Gunsów :P będzie miała również inne brzmienie niż CHD, co zresztą jest całkiem naturalne, gdy nie jest się Ac/dc  ;)
Tytuł: Odp: Gilby o Chinese Democracy...
Wiadomość wysłana przez: Witek w Października 17, 2011, 11:31:16 am
Zdecydowanie się nie zgadzam, o to ogólnie chodzi, żeby każdy mógł się wypowiedzieć :) jeśli ktoś mówi źle to trzeba o tym podyskutować i tyle :)