Jedną z rzeczy, jaką można powiedzieć o Kiss to fakt, że Gene Simmons i Paul Stanley - dwa główne trzony zespołu - nigdy nie opuścili jego szeregów.
Obaj panowie zostali niedawno zapytani, jak udaje im się utrzymać zdrowe relacje jako koledzy z pracy i koledzy w życiu. Zamiast odpowiedzieć wprost, Gene postanowił wziąć na cel Axla.
"Obaj posiadamy wielką etykę pracy, pojawiamy się wszędzie na czas i nigdy nie "zgrywaliśmy Axla Rose'a" w naszej pracy. Tak samo jak "kardashianowanie" stało się określeniem na okres czasu trwający 72 dni, tak Axl zasługuje na swój własny czasownik. "Nie axluj tego". Uważam, że to idealne określenie., stwierdza Simmons.
Gene odniósł się tymi słowami do niegdysiejszych zachowań i wybryków Axla, które przesłaniały występy całego zespołu oraz powodowały napięcia między pozostałymi członkami grupy. To dość odważne ze strony tej dwójki, by wymierzać cios w Axla. Być może Axl zignoruje przytyk i nie skończy się to wzajemną nienawiścią.
Całość wywiadu możecie przeczytaj
tutajTłumaczony fragment
tutaj