Duff McKagan koncertuje z Iggym Popem pod szyldem The Losers.
W skład grupy poza Iggym i basistą Guns N’ Roses wchodzą gitarzyści Andrew Watt i Jamie Hince, a także perkusista Chad Smith (z Red Hot Chili Peppers).
Parę dni temu zespół zaprezentował się w Hollywood Palladium. Na scenie gościnnie pojawił się Slash.
Fani usłyszeli gitarzystę Guns N’ Roses w „I Wanna Be Your Dog” i „Louie Louie”.
W sieci można zobaczyć nagranie z koncertu.
Iggy lansuje swój dziewiętnasty album solowy, „Every Loser”.
O tym, jak zawarł znajomość z Duffem i Slashem, mówił kilka miesięcy temu w wywiadzie dla „Classic Rock”.
„Poznałem Duffa, gdy ten miał niewiele ponad dwadzieścia lat”, powiedział wówczas. „On i Slash byli zaangażowani w prace nad [moją płytą z 1990 roku] Brick By Brick. Bywałem w domu Duffa – który nie mógł się wówczas zdecydować, czy chce być z modelką z
Playboya, którą się akurat umawiał, czy raczej z pogodynką – żeby odbywać próby. Pewnego razu Slash spóźnił się o trzy godziny, bo, jak sam powiedział, uciekł mu wąż”.
„Zanim zabraliśmy się do roboty, Duff i Slash oświadczyli: «Najpierw musimy pogadać». W chwilę później zjawili się z butelką wódki i zapasem kokainy. To pozwoliło nam się całkiem dobrze poznać”.
Źródło