Spodziewałem się,że to jakieś około prima-aprilosowe żarty czytając to na forach,no ale skoro sam Duff potwierdził to mogę powiedzieć tylko jedno: Wow :O
Setlista Duffa ciekawa. Mamy kilka dawno nie granych kawałków (Michelle,Think About You),kilka totalnych niespodzianek (Raw power? :O) i co najważniejsze piosenki z CHD :O
No i niestety na końcu jedyne o co się obawiam... Axl i wokal... Mam nadzieję,że się wysili i wyciągnie z siebie jeszcze chrypę (przynajmniej na te koncerty)
Nic tylko czekać i cieszyć gębę!
(Btw,przydałoby się z tego jakieś Dvd,nie?
)