NighTrain Station Guns N' Roses

Czyli uważasz że płyty VR sprzedały się w nakładzie ok.600mln? Że ich produkcja kosztowała ponad 1400 mln$?

Tak jak pisałem 0 wyobraźni, no bo o gustach się nie dyskutuje przecież... a faktów nie podważa! VR z super ćpunem na wokalu dokonało 100 razy więcej niż Axl & Roses z 10 muzykami i to jest właśnie ten fakt - NIEPODWAŻALNY :]

No  i  VR obecnie już nie istnieje.

Tak jak pisałem 0 wyobraźni, no bo o gustach się nie dyskutuje przecież... a faktów nie podważa! VR z super ćpunem na wokalu dokonało 100 razy więcej niż Axl & Roses z 10 muzykami i to jest właśnie ten fakt - NIEPODWAŻALNY :]

Jeżeli Slash&Duff&Matt i dodatkowe komary zagrają tak jak obecna ekipa na ChD to zrobię 10000 ukłonów ... baaa... bądź przybliżonego do ChD na swoim nowym albumie to podyskutujemy ... ehh... a nagrają??? Wątpię (nie mają tyle umiejętności co obecny skład z ChD)... kazdy na swój sposób gra odgrzewanego kotleta .. więc dyskuja z Tobą nie ma najmniejszego sensu ...bo to tak jak bym Ci mówił, że czarne to białe, a białe to czarne ... Tobie się podoba co innego, a mi i innym co innego :-) Dla mnie Axl & Roses nagrał 1000 razy lepszą płytę i co? Nie będę się przegadywał bo mi się po prostu nie chce ...

Mi się wydaje,że wcześniej czy póżniej znajdzie się jakiś następca Weilanda a co do CD to lepiej niech się ekipa GN'R pośpieszy bo za pól roku już będzie tylko można odsłuchać nowe utwory na muzodajnia.pl-tak słyszałem.

Po odejściu Scotta, przez pół roku mieli już wokalistę z którym nawet zaczeli pisać piosenki. Niestety Slash przez ten czas nawet nie raczył się pojawić w studiu i teraz będą wciskać kit, że szukają wciąż wokalisty.
Widać Slash nie może mieć w zespole kogoś bardziej utalentowanego od siebie

Może poprostu zależy mu, aby mieć w zespole wokalistę, którego nie będzie musiał po chwili zmieniać?

Najgorzej jest moim zdaniem znaleźć wokalistę. Scott miał charakterystyczny głos i trudno będzie go zastąpić (nawet Mylesowi, który dobrze radzi sobie z jego piosenkami, ale mimo wszystko to nie to samo).
Druga sprawa, już nie raz wspominana, chłopaki teraz bardziej zajęci są swoimi projektami solowymi więc raczej wolą się skupić na nich niż nad czymś  co może nie wypalić.