Ano to jest straszne,ale poniekąd;z czym sam się musisz zgodzić;jest to podyktowane brakiem zdjęć zespołu
pewnie ze jest tych zdjec malo, ale napisales tak jakby nie bylo ich w ogole
Trudno,żeby Duff nie był kojarzony z Gn'R jeśli materiały o Gunsach są opatrywane np. takim zdjęciem http://www.mediabistro.com/fishbowlLA/original/guns_n_roses.jpg
a dlaczego materialy sa opatrywane zdjeciem sprzed 20 lat to juz nie mam pojecia. jest to dla mnie niezrozumiale
co do Duffa i Slasha - to ze sa kojarzeni ciagle z GNR to takze ich zasluga:
1) VR nie osiagnal sukcesu - zeby zaczeli byc kojarzeni z tym zespolem
2) poki co zaden nie osiagnal sukcesu solowo - Slash ma jeszcze szanse bo zaprosil znanych gosci na swoj album,
ale Loaded to juz wyjatkowo zespol niszowy, majacy garstke fanow
3) smiem twierdzic ze gdyby obaj konsekwentnie odcinali sie od pytan o GNR czy Axla od 10 lat, to dzis te pytania
padalyby znacznie rzadziej... a jak sam widziales np. Slash w najnowszym wywiadzie dla Japonczykow odpowiada
na pytanie o ChD z usmiechem na ustach [zreszta byloby nierozsadne z jego punktu widzenia odmawiac odpowiedzi
na pytania o GNR skoro promuje swoj solowy singiel utworem Paradise City], Duff natomiast z checia pisze dla Seattle
Weekly o szalonych latach 80, gdzie z rozrzewnieniem wspomina czasy gdy byl czlonkiem GNR... po czym gdy w
wywiadzie zapytany zostal o ChD to mowi nagle ze GNR interesuje go w rownym stopniu jak Slipknot (czyli zadnym).
Cos tu nie gra wobec tego.