Matt Sorum udzielił niedawno wywiadu „Modern Drummer”.
Wspominał w nim rok 1985, kiedy to stawił się na przesłuchaniach do solowego zespołu Davida Lee Rotha (ostatecznie miejsce w kapeli dostał jednak Greg Bissonette).
„Za drzwiami czekali Greg Bissonette i Mark Craney. Nikt z nas nie wiedział, że chodziło o zespół Davida Lee Rotha”, powiedział Matt.
„Steve Vai się z nami skontaktował. Kiedy wszedłem, wszystko wydało mi się takie… kliniczne. Graliśmy bardzo w stylu [Franka] Zappy”.
„Zauważyłem, że na kanapie siedzi Billy Sheehan. Zapytałem go, czy nie moglibyśmy sobie razem pograć, ale tak się nie stało. Grałem sam… i to było prawdopodobnie najbardziej szalone przesłuchanie, w jakim wziąłem udział. Stałem tam, a Steve Vai kazał mi grać to, to i tamto…”.
„Na tamtym etapie moje życie kręciło się wyłącznie wokół rocka”, dodał Sorum. „Patrząc na Grega Bissonette, zrozumiałem, że posiadał także inne umiejętności. Kształcił się na North Texas State [University]. Podobnie jak Craney”.
Źródło