Reno, nie szalej. Czy to byłby Duff, czy Axl, czy Slash, czy Matka Teresa, to raczej nikt by swoich poglądów nie zmienił. No chyba, ze Ty tak masz i wszystko, co powie Slash jest święte? No to my tak nie robimy.
Dobra, żartuję, nie bierz tego do siebie. Ale Duff jest tu akurat mało ważny, dyskusja jest trochę głębsza. No i zgadzam się z Zqyxem - to jest najlepsze miejsce na to, by o tym pogadać.
Live and let live - generalnie zgoda, tylko że taka parka właśnie nie pozwoli żyć dzieciakowi, którego by zaadoptowali. A wręcz zniszczyliby mu życie, a ciągłe prześladowania to trochę za duża cena za widzimisię "tatusiów".
mikus, a skąd wiem, ze owe pary będą chciały mieć dzieci? Bo są miejsca, gdzie takie małżeństwa są już akceptowalne prawnie i to już się dzieje. Adoptują sobie dzieci bądź wynajmują surygatkę, nevermind. Gdyby nie było tych małżeństw, to może choć część dzieciaków udałoby się uratować (bo zdaje się, ze do surygatki niestety może pójść każdy).
Powtarzam, nie mam kompletnie nic do gejów, ale po prostu wku***a mnie, że niewinne dzieciaki muszą mieć spieprzone życie juz na starcie przez takich, a nie innych "rodziców".