Richard Fortus udzielił niedawno wywiadu rozgłośni radiowej KSHE 95 z rodzinnego St. Louis. Z gitarzystą Guns N’ Roses rozmawiał Guy „Favazz” Favazza.
Fortus odpowiedział na pytanie, czy fani, którzy wybiorą się na koncerty w ramach trasy, która rozpocznie się pierwszego dnia czerwca br. w Abu Zabi, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, mogą liczyć na jakieś niespodzianki.
„Mam nadzieję, że trochę namieszamy i wprowadzimy inne piosenki”, stwierdził Richard. „Choć właściwie każdy koncert jest inny, bo nie mamy setlisty…”.
Zapytany o to, skąd w takim razie Fortus i koledzy wiedzą, co zagrają za chwilę, gitarzysta odparł:
„Axl ma przycisk, którego przyciśnięcie wycisza mikrofon. Zwykle używa go, żeby opowiadać kawały. Ale czasem pyta:
Co teraz, chłopaki? A któryś z nas mówi:
Zagrajmy to czy tamto”.
„Są takie utwory, których sekwencja się nie zmienia”, ciągnął Fortus. „Ale czasami czeka nas niespodzianka. Sporo ćwiczymy. Codziennie robimy co najmniej godzinną próbę. Slash wprost uwielbia grać. Po prostu uwielbia. Występujemy razem każdej nocy i to jest zaje***iste”.
Źródło