photo: Kat Benzova
Zapytany o to, czym będzie różniła się nadchodząca rezydencja Guns N’ Roses w Las Vegas od poprzedniej, DJ Ashba odpowiada przekornie
„seksem na żywo”.
I właśnie za to kochamy gwiazdy rocka.
Odpowiadając poważnie dodaje:
"Ostatnio mieliśmy akrobatki i striptizerki. Było wiele rozmów o tym, żeby tym razem pójść jeszcze dalej, co będzie świetną zabawą”Seria 9 koncertów w Hard Rock Hotel & Casino rusza 21 maja, ale zespół nadal pracuje nad szczegółami show.
”Koncertów takich, jak te, które planujemy w Vegas nie przygotowuje się z dnia na dzień. Tak naprawdę prace trwają aż do wyjścia na scenę. Wiele rzeczy wiąże się z takim show.”Koncerty Guns N’ Roses trwają zazwyczaj 3 godziny i są pełne największych hitów zespołu.
”Zazwyczaj to dla nas normalne show. Ale... nie mam pojęcia. Coś wisi w powietrzu. Chcemy wyjść na scenę i dać fanom zaje*iste rock n’ rollowe przeżycie i to nasz jedyny cel.”Pierwsza rezydencja GNR, „Appetite for Democracy” w The Joint Hard Rock Hotel miała miejsce w 2012r. Podobnie jak wtedy, tym razem również cały obiekt został zmieniony w swego rodzaju kampus Guns N’ Roses. Obsługa nosi koszulki GNR, bar, windy, okna, elewacja itd. udekorowane zostały grafikami zespołu. Drinki i dania w barach i restauracjach noszą nazwy najpopularniejszych piosenek grupy.
”Wydaje mi się, że żetony do pokera też takie są” mówi Ashba.
Chas Smith, wiceprezes ds. rozrywki w Hard Rock Hotel & Casion powiedział, że ta atmosfera jest wszędzie.
”Zauważyliśmy, że zaangażowanie każdego członka zespołu daje o wiele lepsze rezultaty w promocji niż prace całego działu rozrywki” stwierdził Smith.
Dla Ashby, który mieszka w Las Vegas, rezydencja GNR to jak miesięczna „impreza z nocką”.
”To taki jakby obóz zespołu. Masz szansę być naprawdę blisko fanów. Wpadasz na nich na korytarzach... to jest super.”„Nasi fani są najbardziej oddanymi i najlepszymi fanami, jakich tylko mogliśmy sobie wymarzyć. Świetną zabawą jest wspólne imprezowanie czy spędzanie czasu. Ich uznanie dla tego, co robimy jest niesamowite. Jest ogromne i wszechobecne.”Co więcej, rezydencja daje zespołowi możliwość spędzenia wspólnie czasu, który jest im niezbędny, by przejrzeć nagrany, choć nadal niewydany materiał, który zmieściłby się na 3 płytach.
”Dla zespołu to świetna okazja, by w końcu być w jednym miejscu przez miesiąc” twierdzi gitarzysta.
Ale nawet gwiazdy rocka potrzebują chwili przerwy. Jako mieszkaniec Vegas, Ashba mówi, że wielu turystów dużo traci nie korzystając z tego, co to miasto ma do zaoferowania.
”Wydaje mi się, że ludzie zapominają o wielu rzeczach, których można doświadczyć w Vegas, chociażby lokalnej sceny muzycznej. Vegas jest świetne poza centrum miasta. Jest wiele naprawdę dobrych miejsc poza centrum. Jak Vamp’d. Wiele strzelnic, które są dobrą rozrywką, przynajmniej dla mnie, bo uwielbiam strzelać. Jest tu wiele rzeczy do robienia. Vegas to miasto, które nigdy nie śpi. Jeśli źle się bawisz w Las Vegas, to nie otoczenie jest problemem. To ty. [śmiech] Ciężko jest źle się bawić w Vegas, naprawdę."Gdy Axl Rose z ekipą pojawi się na scenie, zrobią show, które jest niemożliwe do wykonania w trasie.
”Musisz się zwijać i jechać do następnego miasta, więc rezydencja z pewnością daje nam możliwość zrobienia czegoś fajniejszego. To niezwykłe przeżycie. Zupełnie inne niż pozostałe koncerty Guns N’ Roses, w jakich brałeś udział.” dodaje DJ.
Guns N’ Roses: An Evening of Destruction. No Trickery! rozpoczyna się 21 maja i potrwa do 7 czerwca w The Joint Hard Rock Hotel w Las Vegas.
http://blog.vegas.com/las-vegas-shows/guns-n-roses-shooting-for-kick-ass-residency-in-las-vegas-46252/]źródło[/url]