Stary, weź idź stąd.
Argument godny mistrza
A odpowiadając: Slash wypromował się dzięki Gn'R i Gn'R dzięki niemu.
Ashba akurat przed Gunsami miał swoje muzyczne rzeczy, w których był niezły, więc to nie jest tak, że jest człowiekiem anonimowym. Zresztą nawet będąc w Gn'R tworzy coś na boku i to też jest niezłe. Inna sprawa, że jeśli chodzi o Gunsów to wszyscy wiemy, że jest tylko odtwórcą, choć to akurat nie do końca zależy od niego. Chlubne wyjątki w postaci Mi Amor, czy BOD pomijam, choć pamiętam.
Podsumowując - Slash to ważna część historii Gn'R i zasług nikt mu nie odbierze, choć niektórzy będą usilnie próbować. Ashba to teraźniejszość i mam nadzieję przyszłość Gunsów. Wiem, że dla wielu myśl o tym, że DJ może być przyszłością Gunsów jest nie do zniesienia i nie chodzi tylko o sympatyków Slasha. Ale cóż. Ja wierzę, że DJ ma swoją przyszłość w Gunsach i chcę tego. Przyszłość, w której w końcu weźmie udział w procesie twórczym i nagrywającym w ramach zespołu. Obym tego doczekał
Wtedy DJ stanie się prawdziwym Guitar Hero, jeśli chodzi o Gn'R, bo wierzę, że ma umiejętności, które mu na to pozwolą. Na dziś postrzegam go nieco inaczej, ale z dużą sympatią.
Tyle ode mnie, podobno hejtera Ashby