Autor Wątek: DJ Ashba napisze autobiografię  (Przeczytany 7025 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #30 dnia: Grudnia 20, 2016, 02:03:59 pm »
+3
Zmartwię Cię, ale zarówno MC jak i BB mieli wkład w muzykę i to duży. BB było przełomem w boysbandach i na nich wzorowało się i wzoruje nadal wiele im podobnych zespołów. Ktoś może napisać "Hola, hola, a New Kids on the blok"? Ja na to - no jasne, ale i tak uważam, że wkład Backstreet Boys w muzykę z gatunku boysbandów był największy (to w końcu czasy kiedy kolorowa muzyczna telewizja i prasa była już powszechnie dostępna).
Tak samo jest z Motley Crue. Ich wkład w muzykę jest niezaprzeczalny. Dość powiedzieć, że na ich wizerunku scenicznym wzorują się inni muzycy po dziś dzień (Black Veil Brides choćby, sam DJ Ashba czy pewnie w jakimś stopniu nawet takie Tokyo Hotel). Sixx:A.M. zawdzięcza popularność postaci Nikkiego Sixxa, dopiero później Ashbie.
Nie można nazywać "żadnym wkładem" czegoś co trwa do dziś, inspiruje do dziś, co do dziś ma odbiorców i po dziś dzień jest popularne. To że Motley Crue nie jest zespołem popularnym w Polsce, nie świadczy o niczym, gdyż nie my jesteśmy wyznacznikiem popularności. Ten zespół to legenda w Stanach i podejrzewam, że dla wszystkich czterech członków zespołu to w ich popularności najważniejsze.
To, że czegoś nie słuchasz/nie lubisz nie umniejsza im zasług na polu muzycznym. Ja nie słucham i nie lubię disco polo. A nigdy nie odważyłabym się powiedzieć, że zespół Boys czy Akcent nie mieli/nie mają wpływu na polską muzykę i kulturę. Grunt to umieć spojrzeć prawdzie w oczy ;)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 20, 2016, 02:06:46 pm wysłana przez Canis_Luna »
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #31 dnia: Grudnia 20, 2016, 02:16:45 pm »
+1
Nie gra w zespole, a dalej takie poruszenie wywołuje   :blink:

To samo dotyczyło - Bucketheada i Slasha :D Reszta gitarzystów Gunsów nie była, widocznie ;), warta uwagi :D ;)
Co do Motley Crue - nie rozumiem fenomenu tego zespołu. Dla mnie to jeden z wielu podobnych zespołów tamtego czasu - podobny wygląd, brzmienie, trudno mi nawet odróżnić jeden od drugiego - np. w Song Popie ( pozdro dla tych, co grają, macie fory ;) ), ale rozumiem, że są zespoły, które wywarły duży wpływ na inne i do takich właśnie zaliczają się Motleye - czy tego chcę, czy nie. Lubić nie muszę.
Co do Backstreet Boys -  to fakt, też wywarł wpływ na inne  zespoły - niestety :D ;) Z tym, że powielali fenomen innych boysbandów, które istniały przed nimi, że wspomnę chociażby o New Kids on the Block. To dopiero był szał! ;) Oczywiście oni również nie byli pierwsi, zarówno jeśli chodzi o śpiewanie piosenek o uczuciach, jak i kierowanie swoich melodii głównie do płci żeńskiej. Co kto lubi ;) Hm... i tak od DJ-a trafiliśmy do hairbandów i  boysbandów... w których główną rolę odgrywa/ł wygląd muzyków. Przypadek? ;) :P
Nie liczę na wydanie autobiografii DJ-a w Polsce, ale być może sięgnę po nią w oryginale, z tym, że szczerze mówiąc - interesuje mnie tu głównie jego historia związana z GN'R, bo ani Sixxi, ani inne jego projekty, o których, chcąc nie chcąc ;), wiem sporo, nie przykuły mojej uwagi na dłużej. Sad but true ;)
Temat disco polo pominę, bo jeszcze Zenek zobaczy i nie da mi autografu  :sorcerer: :P
« Ostatnia zmiana: Grudnia 20, 2016, 02:24:54 pm wysłana przez Zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline arianrod

  • Patience
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +24
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #32 dnia: Grudnia 20, 2016, 09:32:11 pm »
+2
Zmartwię Cię, ale zarówno MC jak i BB mieli wkład w muzykę i to duży. BB było przełomem w boysbandach i na nich wzorowało się i wzoruje nadal wiele im podobnych zespołów. Ktoś może napisać "Hola, hola, a New Kids on the blok"? Ja na to - no jasne, ale i tak uważam, że wkład Backstreet Boys w muzykę z gatunku boysbandów był największy (to w końcu czasy kiedy kolorowa muzyczna telewizja i prasa była już powszechnie dostępna).
Tak samo jest z Motley Crue. Ich wkład w muzykę jest niezaprzeczalny. Dość powiedzieć, że na ich wizerunku scenicznym wzorują się inni muzycy po dziś dzień (Black Veil Brides choćby, sam DJ Ashba czy pewnie w jakimś stopniu nawet takie Tokyo Hotel). Sixx:A.M. zawdzięcza popularność postaci Nikkiego Sixxa, dopiero później Ashbie.
OK, może od razu zaznaczę jedno - nie jestem jakąś przeciwniczką czy to MC czy BSB, nie mam podejścia w stylu: "łeee, nie słuchajcie tego szajsu, posłuchajcie, nie wiem, Joy Division/Radiohead/cokolwiek". Tak, wiem, pisałam wcześniej o tych 10%, co znają MC i się tego wstydzą, ale to było specjalnie przesadzone - no co poradzę, mam już takie tendencje i czasami się zdarza, że ktoś to bierze na serio. 
I MC i BSB Mieli swój czas, nadal mają swoich i wszystko fajnie tylko mam takie dziwne wrażenie, że - w przeciwieństwie do prawdziwych legend - ich muzyka miała krótkoterminowy okres przydatności i za 20 lat już w ogóle mało kto będzie kojarzył te nazwy.
Dlaczego BSB mają zerowy wkład w muzykę, skoro na nich wzorują się kolejne boysbandy? - bo te kolejne boysbandy też mają zerowy wkład w muzykę; ten gatunek w ogóle się nie rozwija, boysbandy powstają, grają ciągle to samo, później, gdy ich fanki zaczynają dorastać, rozpadają się, bo kolejne pokolenie fanek ma już własne boysbandy. I, osobiście, nie mam przeciwko temu, ale też trudno mi to uznać za jakiś wielki wkład w muzykę.
Dlaczego MC mają zerowy wkład w muzykę, skoro wzorują się na nich kolejne zespoły? Z tego samego powodu - bo ani Black Veil Brides ani Tokyo Hotel (Matko Bosko Częstochosko...) w annałach muzyki raczej się nie zapiszą?
           
Nie można nazywać "żadnym wkładem" czegoś co trwa do dziś, inspiruje do dziś, co do dziś ma odbiorców i po dziś dzień jest popularne.
- w dzisiejszych czasach popularność MC i BSB (dosyć umiarkowana w obu przypadkach), to wynik grania na sentymentach dawnych fanów i grupki młodszych odbiorców zafascynowanych wcześniejszymi latami w muzyce. I tyle. Naprawdę trudno mi to uznać za wartość dodaną.
- trzeba też wziąć pod uwagę jakość tych, którzy się inspirowali. Jeśli MC inspirowało Tokyo Hotel, to już może lepiej, żeby w ogóle nie inspirowało?
- a garstka odbiorców i zaprzysięgłych fanów zawsze się znajdzie, w przypadku każdego zespołu.   

To że Motley Crue nie jest zespołem popularnym w Polsce, nie świadczy o niczym, gdyż nie my jesteśmy wyznacznikiem popularności.
Oj, wiem... Poza rockiem lubię (a nawet chyba bardziej niż rock) tzw. "czarne brzmienia" - soul, funk, r'n'b. Ile to ja się w Polsce natłumaczyłam, że r'n'b to nie tylko Rihanna i jej podróbki. Ile to ja się natłumaczyłam, że TLC to całkiem co innego niż jakieś niemieckie girlsbandy spod znaku eurodance'u. Że w tej muzyce ciągle dzieje się coś nowego. Czy muszę dodawać, że te tłumaczenia i tak nic nie dały? 
 
Ten zespół to legenda w Stanach i podejrzewam, że dla wszystkich czterech członków zespołu to w ich popularności najważniejsze.
Jeśli chodzi o popularność, to w przypadku Tommy'ego Lee nie zapominałabym jeszcze o duecie z Pamelą Anderson.

To, że czegoś nie słuchasz/nie lubisz nie umniejsza im zasług na polu muzycznym.
Ależ ja dobrze o tym wiem. Teraz będzie grubo - nie lubię Led Zeppelin i Black Sabbath; i jednocześnie uważam ich za legendy muzyki. Bo mogę ich lubić, albo nie lubić, to nie ma znaczenia, bezspornym faktem jest, że i jedni i drudzy zainspirowali całe gatunki muzyczne i kolejne zespoły, które, zresztą, też przeszły do historii. Np. kojarzycie Guns N' Roses? Całkiem fajna kapela, śmiem nawet twierdzić, że trochę lepsza niż Tokyo Hotel i Black Veil Brides.
A z drugiej strony - jestem fanką The Smashing Pumpkins, mimo, że ten zespół skończył się lata temu, a kolejnych wydawnictw Corgana słucha raptem grupka najzagorzalszych fanów (takich jak ja...) 

Ja nie słucham i nie lubię disco polo. A nigdy nie odważyłabym się powiedzieć, że zespół Boys czy Akcent nie mieli/nie mają wpływu na polską muzykę i kulturę. Grunt to umieć spojrzeć prawdzie w oczy ;
No tak, pewnie obie byśmy jednak wolały, żeby tego wpływu nie mieli. Ale tu chodziło mi o coś innego - pisząc o "wkładzie w muzykę" miałam na myśli światową muzykę popularną, a tu - na szczęście - disco polo nie ma zbyt wiele do powiedzenia, jest raczej naszą narodową egzotyką. Pewnie coś podobnego mają w jakiejś Mołdawii czy innym Azerbejdżanie.

Mam jeszcze pytanie: administracja będzie mi płacić za tak długie posty? I za robienie offtopów, które zaczynają się od autobiografii DJa Ashby, a kończą na ocenianiu twórczości Backstreet Boys i roli disco polo na światowym rynku muzycznym?
« Ostatnia zmiana: Grudnia 20, 2016, 09:34:03 pm wysłana przez arianrod »

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 5069
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1724
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #33 dnia: Grudnia 22, 2016, 12:04:39 am »
0
Ogłoszenie parafialne:

Nie @arianrod, nie mamy budżetu na nagrody za najdłuższe posty. Gwarantuję jednak, że twój nie był najdłuższy w historii forum.

Wracając do tematu:

To, że Motleye nie są znane w Europie widać gołym okiem po ich pożegnalnej trasie koncertowej. Zagrali na Downloadzie w UK i u Niemców ze dwa razy. To jest typowo amerykański zespół, który nigdy nie wybił się dalej. W związku z tym... guzik wiemy o ich popularności z perspektywy kraju nad Wisłą.
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.
GNR
Warszawa 15.07.06, Praga 27.09.10, Rybnik 11.07.12, Gdańsk 20.06.17
Slash
13.02.13, 12.02.19, 16.04.24

Offline Zqyx

  • Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #34 dnia: Grudnia 22, 2016, 07:49:02 am »
0
Gwarantuję jednak, że twój nie był najdłuższy w historii forum.

Ja też :D

W kwestii autobiografii DJ-a powiedzieliśmy już chyba wszystko, co dało się powiedzieć. Osobiście cieszę się, że wywiązała się tu większa dyskusja niż tylko o autobiografii, bo można było poznać wiele punktów widzenia na niego samego i związane z nim zespoły. Zawsze miło, gdy na forum widzę ludzi, którzy dyskutują, a długie posty są tego nieodłączną częścią, więc mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #35 dnia: Grudnia 22, 2016, 09:21:06 am »
0
Cytuj
administracja będzie mi płacić za tak długie posty? I za robienie offtopów, które zaczynają się od autobiografii DJa Ashby, a kończą na ocenianiu twórczości Backstreet Boys i roli disco polo na światowym rynku muzycznym?
Nie :( możesz co najwyżej dostać Naja za Spamera Roku. Ale ja też uwielbiam offtopować, a jeszcze nigdy premii nie dostałam :(

Arianrod, przyjmuję Twój punkt widzenia, ale go nie podzielam, jak się zapewne domyślasz :P dla mnie samym wkładem w muzykę jest to, że dany nurt muzyczny, który został wypromowany czy że się tak wyrażę spotęgowany przez daną grupę trwa nadal i jest naśladowany. I pewnie ewoluuje lub z czasem to zrobi.
Cytuj
Jeśli MC inspirowało Tokyo Hotel, to już może lepiej, żeby w ogóle nie inspirowało?
Przyczepiłaś się Tokyo Hotel z mojej wypowiedzi a to był tylko przykład z przymrużeniem oka, jako że DJowi, kiedy kończyły się argumenty, przeciwnicy zarzucali, że urwał się z Tokyo Hotel. Zawsze wtedy próbowałam tłumaczyć (no ale "mów do słupa..." ;) ), że Dj wzorował się na MC nie na TH.

W ostatnim słowie - jeśli już mówimy o naszej polskiej egzotyce - miałam wątpliwą przyjemność usłyszeć "Majteczki w kropeczki" po chińsku. Nie wiem czy to była jakaś ciekawostka ze strony zespołu czy cały projekt (nie chce mi się zagłębiać w temat), wiem tylko że podobno w Chinach Bayer Full jest popularny xD a to znaczy, że "muzyka" z naszego rodzimego podwórka zaczyna ekspansję zagranicznych rynków xD
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4420
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2473
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #36 dnia: Grudnia 22, 2016, 09:29:11 am »
0
To, że Motleye nie są znane w Europie widać gołym okiem po ich pożegnalnej trasie koncertowej. Zagrali na Downloadzie w UK i u Niemców ze dwa razy. To jest typowo amerykański zespół, który nigdy nie wybił się dalej. W związku z tym... guzik wiemy o ich popularności z perspektywy kraju nad Wisłą.

To samo ma się z zespołem o nazwie KISS. Są na scenie od ponad czterdziestu lat, a nigdy nie zawitali do Polski. Jeśli już u nas znajdzie się jakiś fan tego zespołu to musi ogarnąć wycieczkę do Berlina albo Pragi.
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22 / ...
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / 13.10.24

Offline arianrod

  • Patience
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +24
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #37 dnia: Grudnia 22, 2016, 10:00:15 pm »
+1
@Śpiochu, Zqyx, Canis_Luna
O nieee... Czyli moje następne posty będą jeszcze dłuższe. I pewnie jeszcze bardziej nie na temat. Tym bardziej, że dziś na stronie głównej przywitało mnie zdjęcie Babymetal, dość kontrowersyjnego zespołu, który uwielbiam. Aż chyba coś tam napiszę; póki co poprawiam czwartą stronę wstępnego planu mojego posta na ten temat.   

Arianrod, przyjmuję Twój punkt widzenia, ale go nie podzielam, jak się zapewne domyślasz
No rzeczywiście, muszę przyznać, że jakoś się tego spodziewałam. Ale wiadomo, każdy ma swój gust i swoich ulubieńców - ja, ze swojej strony, traktowałam naszą dyskusję raczej jako wymianę opinii, a nie próbę przekonywania do swoich racji. Ktoś lubi Motley Crue czy Backstreet Boys i uważa ich za legendę? - OK. Jasne, nie zgodzę się, trochę pomarudzę, ale zawsze też dobrze poznać punkt widzenia kogoś innego.
A Tokyo Hotel... No ja wiem, ale jak sobie ich przypomnę... I ich tfurczość przez duże tfu... To zaraz mi się włącza tryb hejtu, bez względu na to w jakim kontekście zostali przywołani.

W ostatnim słowie - jeśli już mówimy o naszej polskiej egzotyce - miałam wątpliwą przyjemność usłyszeć "Majteczki w kropeczki" po chińsku. Nie wiem czy to była jakaś ciekawostka ze strony zespołu czy cały projekt (nie chce mi się zagłębiać w temat), wiem tylko że podobno w Chinach Bayer Full jest popularny xD a to znaczy, że "muzyka" z naszego rodzimego podwórka zaczyna ekspansję zagranicznych rynków xD
Ja, dzięki swojemu tacie oraz kanałowi Polo TV - swoją drogą, najpopularniejszemu kanałowi muzycznemu w Polsce - jestem na bieżąco z całym gatunkiem. Z klasyką gatunku zresztą też, bo za młodu słuchało się pięknych chłopców z żelem na włosach i cudnymi głosami, brzmiącymi jakby ich właściciele cierpieli jednocześnie na biegunkę i zatwardzenie. Tak, do dziś się tego wstydzę i korzystam z pomocy psychologa.
A teraz wyobraźcie sobie świat, w którym miliardy ludzi słuchają disco polo. Disco polo po chińsku. Ja nie wiem, ONZ zajmuje się jakąś tam Syrią czy innym Irakiem, a pod samym nosem szykuję im się kolejna zbrodnia przeciw ludzkości.
 

Offline lewyism

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 881
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +136
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #38 dnia: Grudnia 23, 2016, 04:44:26 pm »
0
Bayer Full w Chinach zrobił oszałamiającą karierę, kiedyś widziałem o tym program w tv. Żaden chyba polski zespół nie sprzedał tylu milionów czy dziesiątek milionów płyt na świecie jak właśnie BF w Chinach. Tam chińczycy traktują ich jak Beatlesów w latach 60-tych, taka moda. Śpiewają na koncertach po chińsku Majteczki w kropeczki itp. a ludzie piszczą i wariują, jakby białej gorączki dostali ;) Tam się wypowiadali, że nawet w Polsce nigdy takiej popularności nie mieli.
Z innej strony w Chinach też mają zakaz wjazdu prawie wszystkie zespoły zachodni i dużo jest zakazane, to i chińczyki w głowach mają może poprzestawiane. ;)

Offline whatashame

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 996
  • Respect: +269
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #39 dnia: Grudnia 23, 2016, 08:15:38 pm »
0
oby tylko nie wydał audiobooka w którym jego żona bedzie czytać całą książke.

https://www.youtube.com/watch?v=c0RCxQIBeqs
GNR fan since 1993

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8693
  • 17000 postów
  • Respect: +4406
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #40 dnia: Grudnia 23, 2016, 10:24:39 pm »
+2
co ta Ashbowa z siebie zrobila  :wacko:

plastisch fantastisch
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline pawlik.7

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +207
Odp: DJ Ashba napisze autobiografię
« Odpowiedź #41 dnia: Grudnia 27, 2016, 09:02:43 am »
0
Z tego co ją pamiętam to zawsze była trochę "plastik fantastik". Bez sensu jest ta moda z pompowanymi ustami jak koło ratunkowe na basenie albo usta karpia.  :o

 

Ashba: "Więcej nauczysz się grając jeden koncert niż przez miesiąc ćwiczeń"

Zaczęty przez Emma

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 7398
Ostatnia wiadomość Czerwca 14, 2013, 11:48:28 am
wysłana przez Meximax