NighTrain Station Guns N' Roses

Dizzy Reed udzielił wywiadu dla internetowego portalu Billboard.com. Poniżej najciekawsze wypowiedzi:

CEREMONIA RNR HOF
“Wiem, że cały oryginalny zespół pojawi się na Rock N Roll Hall Of Fame. Nie wiem dokładnie co tam się wydarzy. To jedna z tych rzeczy gdy wszyscy przychodzą i jest cool. Zamierzam tam iść z pogodnym nastawieniem, czystą od myśli głową i wdzięcznym sercem.” 

WSPÓLNY WYSTĘP
“Szczerze mówiąc nie rozmawialiśmy o tym. Nie wiem kiedy, dlaczego i jak poruszyć ten temat. To nie jest rzecz, która wydarza się na co dzień. Tak naprawdę nie rozmawialiśmy o tym – ale jestem pewny, że w którymś momencie będziemy musieli to zrobić.”

ROCK AND ROLL HALL OF FAME
“To całkiem fajne przedsięwzięcie, zwłaszcza gdy myślisz o wszystkich ludziach, którzy już tam są i przyczynili się do tego czym jest rock n’ roll. (…) Jestem podekscytowany z powodu osób, które wspierały Guns N’ Roses przez te wszystkie lata. To jest fajne dla nich bardziej niż dla kogokolwiek innego. Dla mnie to najważniejsze.”

KLUBOWA TRASA
“To zawsze fajnie zmienić kilka rzeczy, tak żeby mieć bardziej kameralny klimat. Musieliśmy zmniejszyć rozmach produkcji koncertów. Scena nie jest tak duża. Szczęśliwie nie ma też dużo pirotechniki – zawsze czuję się bezpieczniej gdy jej nie ma.”
“Jeśli na europejskiej trasie dorzucą kilka klubowych koncertów tu i tam, nie mam żadnych zastrzeżeń. Jestem za.”

NASTĘPCA “CHINESE DEMOCRACY”
“Są pewne krzyki i plotki, że zrobimy trochę materiału po tej krótkiej trasie, zobaczymy co się stanie. Płynę z prądem. Zawsze nagrywam i takie tam. Jeśli tak się stanie będzie zabawnie i fajnie. Uwielbiam tworzyć nowe rzeczy ze wszystkimi chłopakami z zespołu. Jest trochę materiału, który nie zmieścił się na „Chinese Democracy”. Z tego co pamiętam sporo piosenek było naprawdę cool. Mogę mieć tylko nadzieję, że trochę z tego materiału wypłynie ponownie na wierzch i zostanie dopracowanych.”

Źródło
 
Newsa znalazła redakcja DeathMagnetic.pl, która narobiła trochę niepotrzebnego zamieszania niefortunnym tytułem newsa na swoim portalu.

Zapotrzebowanie na reunion jest spore sądząc z artykułów w necie. Poza tym to sensacyjny temat. Ale z mojego punktu widzenia jeśli  wszyscy nagrywający AFD zjawią się mniej więcej w tym samym miejscu i czasie to już będzie sensacja. Na wspólny występ nie liczę. Co do płyty mam swoje zdanie, ale póki co zachowam je dla siebie

Lol, trasa z reunionem jest nie możliwe. Adler to jednak wciąż narkoman, już to widze ile koncertów zagra nim znowu popłynie. Izzy w wieku 28 lat odszedł z zespołu bo nie chciał grac tylu koncertów, to teraz w wieku 48 lat nagle będzie chciał.
Płyta podczas reunionu, bez żartów. Ani Slash, ani Duff obecnie nie są partnerami dla Axl by tworzyć muzykę.

Ale na pewno nie siedział też z założonymi rękami. Na pewno coś próbuje tworzyć (wywiad z Ashbą).

Choć o występie jeszcze nic nie wiadomo, to przynajmniej cały oryginalny skład się zjawi !!
I to już jest powód do radości. Występ jest możliwy, ten jeden na gali.
Ale co do reunionu bez przesady. Bo wątpię, żeby w kilka miesięcy zaczęli się wielbić.
Na reunion nie ma co liczyć, choć zgodzę się z tym, że to by było nie lada wydarzenie. Ale na wspólny występ na RnR Hall Of Fame wciąż mam cichą nadzieję. ; ))

Zaraz się dowiesz, że kasa nie jest motywacją dla Axla.

Zaraz się dowiesz, że kasa nie jest motywacją dla Axla.

Pewnie jest motywacją ale nie główną... Gdyby tak było reunion bysmy mieli już kilka lat temu, tak samo ChD.

Przecież myślenie , że Axl weźmie udział w reunionie dla kasy jest myśleniem wbrew jakiejkolwiek logice. Gdyby miał to zrobić , to zrobiłby to np. w 98 czy 99 roku. Wtedy rzekomo ChD pochłaniała miliony dolarów, zespół istniał jeszcze w świadomości masowej, od dłuższego czasu nie koncertował. A teraz? Gra sto  koncertów rocznie i zarabia milion dolarów. Jakby zarabiał dwa miliony to jego warunki życiowe radykalnie by się poprawiły? Wątpię.