photo: Kat Benzova
Dizzy Reed udzielił krótkiego wywiadu Electric Music Magazine. Oto, co powiedział muzyk.
Kiedy podjąłeś decyzję, że kariera muzyczna jest dla ciebie i kiedy zadebiutowałeś w tym biznesie?Dizzy:
Zdałem sobie sprawę z tego bardzo wcześnie, w szkole podstawowej, wiedziałem, że chcę utrzymywać się z muzyki. W tym czasie miałem też swoją pierwszą pracę. Rock n’ Roll był bardziej zabawą.Kto lub co inspiruje cię w życiu i w muzyce?Dizzy:
Moi rodzice, mój brat, moje dzieci, moja żona. Ci, którzy już się pojawili (w moim życiu) i możliwość zainspirowania się czymś, co nadejdzie. Oh, i rzeczywistość i fakt, że nie potrafię robić nic innego. I to, że muszę z czegoś płacić rachunki.Jak odpowiedziałbyś na pytanie „Kim są The Dead Daisies?”Dizzy:
Kup naszą najnowszą płytę, przyjdź na koncert i wtedy się dowiesz.Jakie są 3 fakty o tobie, o których ludzie mogą jeszcze nie wiedzieć?Dizzy:
1. Uwielbiam mleko z płatkami Lucky Charms
2. Średnio odpowiadam poprawnie na 50% pytań w Jeopardy (pol. „Va Banque”), ale przez długi czas musiałem sprawdzać pisownię słowa „Jeopardy”
3. Kiedyś przebrałem się za Micka Jaggera na Halloween i nikt nie miał pojęcia, co to za kostium.Co jest twoim największym osiągnięciem, czego najbardziej żałujesz w swojej karierze i czy jest coś, co chciałbyś osiągnąć w przyszłości?Dizzy:
Moim największym osiągnięciem jest kupienie iPhone’a. Moje dzieci mocno suszyły mi o to głowę przez długi czas, więc w końcu się poddałem. Niczego nie żałuję. A w przyszłości chciałbym nadal niczego nie żałować.Który występ na festiwalu był najlepszym jaki widziałeś na żywo lub w telewizji?Dizzy:
John Belushi naśladujący Joe Cockera w SNL. Z Joe Cockerem.Jaki tytuł nosiła pierwsza płyta, którą kiedykolwiek kupiłeś?Dizzy:
”Get your ya yas out”Czego możemy się spodziewać po tobie w czasie festiwali, co zamierzasz robić przed i po swoim występie i na jakie koncerty w czasie festiwali czekasz, aby je zobaczyć?Dizzy:
Po prostu będę pił JageraGdybyś miał porzucić karierę muzyka na rzecz innej specjalizacji, co by to było i dlaczego?Dizzy:
Byłbym archeologiem. Albo internetowym żebrakiem. Tak po prostu. Jak dużą rolę odgrywa Internet w twojej karierze i czy uważasz, że jest to dobra rzecz dla przemysłu muzycznego?Dizzy:
Udzielam wywiadów nie rozmawiając ani nie widząc osoby, która go ze mną przeprowadza, co jest dla mnie trochę dziwne i jest wyzwaniem. Ale tak, to dobre.Co robisz przed i po zejściu ze sceny? Jakie to dla ciebie uczucie grać na żywo?Dizzy:
Piję Jagera. Granie na żywo jest o wiele lepsze niż granie martwego. Chyba, że jesteś psem, a to twoja najlepsza sztuczka.Możesz opowiedzieć jedną historię z backstage’u, z trasy lub z festiwalu?Dizzy:
Złożyłem przysięgę milczenia. Szło by o tym napisać książkęJakie są twoje plany na 2015 rok?Dizzy:
Dawać czadu grając rockaźródło