Pionierzy muzyki punk w Seattle, kapela o nazwie The Living, w której grał Duff McKagan, po raz pierwszy zaprezentują światu swoją debiutancką płytę, „The Living: 1982”.
Płyta zostanie wydana 16 kwietnia br. przez Loosegroove Records, to jest wytwórnię, której właścicielami są dwaj inni legendarni muzycy z Seattle – Stone Gossard (Pearl Jam) oraz Regan Hagar (Satchel, Brad).
W skład The Living wchodzili Duff McKagan (wówczas siedemnastoletni, gitara), John Conte (wokal), Todd Fleischman (gitara basowa) i Greg Gilmore (perkusja).
Inicjatywa wydania starych nagrań wyszła od Gilmore’a, a reaktywowana we wrześniu 2020 roku Loosegroove z Seattle wydawała się wytwórnią idealną.
„The Living to początek całej mojej przygody z Seattle, a zarazem przełomowy moment w moim życiu”, twierdzi Gilmore. „Chłopaki z zespołu nadal są dla mnie jak bracia. Te nagrania podobały mi się od samego początku, a płyta jest fantastycznym dokumentem z tamtej burzliwej epoki. Uwielbiam ją”.
Album, na którym znalazło się siedem kawałków Duffa, będzie dostępny jako winyl w trzech różnych wersjach kolorystycznych.
Pierwszy singiel, „Two-Generation Stand”, jest już dostępny.
O scenie grunge z Seattle napisano już niejedno, ale po raz pierwszy światło dzienne ogląda zarzewie tego, z czego na Północno-Zachodnim Wybrzeżu miał z czasem wyrosnąć nurt punk.
Jak każda muzyczna historia z Seattle, wszystko zaczęło się w… piwnicy.
Siedemnastoletni Duff, przyszły basista Guns N’ Roses, zdążył już grywać z Fastbacks i Vains, a nawet napisać swoją pierwszą piosenkę, „The Fake”.
Początkowo w skład The Living poza Duffem wchodzili Todd Fleischman i John Conte. Jako że był im potrzebny bębniarz, umieścili stosowne ogłoszenie w miejscowej gazecie, „The Rocket”. Wkrótce potem do kapeli dołączył Greg Gilmore.
Spory wpływ na muzykę zespołu wywarli The Clash, Germs, Generation X.
The Living otworzyli koncerty DOA w Vancouver i Seattle.
„DOA byli dla mnie kimś w rodzaju KISS”, wspomina Duff.
Zespół nabierał wiatru w żagle. W studiu powstało siedem gniewnych piosenek.
Dobra passa nie trwała jednak długo.
„W tamtych czasach wszystko działo się tak szybko…”, mówi Gilmore.
Okoliczności rozpadu The Living pozostają okryte tajemnicą… i może tak jest lepiej. McKagan i Gilmore kontynuowali karierę w Ten Minute Warning, kapeli uważanej za ogniwo łączące punk rock z grunge’em.
Potem obaj wyruszyli do Los Angeles.
Gilmore szybko powrócił jednak w rodzinne strony. Był jednym z założycieli Mother Love Bone.
Karierę Duffa wszyscy znamy.
„Czy płyta The Living kiedykolwiek wychynie z piwnicy?”, zastanawiał się niegdyś McKagan. „Ten album miał w sobie coś magicznego, a poza tym był naszym dziełem, więc… w sumie pal licho, czy się ukaże!”.
Teraz, po trzydziestu dziewięciu latach, drzwi piwnicy wreszcie się otworzyły.
Lista utworów:
1. „A Promise”
2. „Two Generation Stand”
3. „Live By The Gun”
4. „A Song For You”
5. „No Thanks”
6. „Live Is A Terror”
7. „I Want”
*Więcej informacji o The Living znajdziecie tutaj:
https://gunsnroses.com.pl/forum/artykuly/the-living-8211-wyimek-z-kariery-duffa-sprzed-gnr/ Za link dziękuję
@Hubik Źródło