NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 09:15:09 am

Tytuł: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 09:15:09 am
Johnny Famethrowa,autor piszący dla brytyjskiej wersji Yahoo sugeruje,że tak się stało. Na jakiej podstawie?
Według "źródeł" Axl nie chce niczego promować,ani nawet wyjść z domu,a swojego menadżera wywalił 3 razy w miesiąc,co zdaniem autora sugeruje,że ma poważny problem ze sobą. Menadżer zaprzecza.
Szczegóły na http://new.uk.music.yahoo.com/blogs/touchingthevoid/3052/has-axl-gone-mad/ (http://new.uk.music.yahoo.com/blogs/touchingthevoid/3052/has-axl-gone-mad/)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: William_Bailey w Czerwca 18, 2009, 09:28:09 am
Można prosić jakieś streszczenie artykułu po polsku?  :rolleyes:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 09:30:59 am
Wrzuciłem trochę wyżej już,wszystkim się przyda :)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Connor w Czerwca 18, 2009, 10:55:29 am
Wow , wchodzę na stronę a tu taki news  :lol:
Zbytnio mnie to nie zdziwiło , bo nigdy nie wiadomo co siedzi Axl'owi w głowie ale wątpię żeby już całkiem ześwirował  :P
Ziarnko  prawdy może i w tym jest jednak niewielkie.Moim zdaniem to szukanie kolejnej sensacji.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 18, 2009, 11:04:42 am
i znowu wiele zamieszania o nic - tytul jak z onetu... ploty i tyle - szukanie taniej sensacji
i dziwic sie ze Axl nie chce miec do czynienia z mediami skoro takie dziennikarzyny pisza takie bzdety kompletnie z dupy
a wielu boli to ze Axl jest nie komercyjny, wydal plyte ale to zaraz nie znaczy ze ma za chwile wszystkim wyskakiwac
z lodowki, zeby biedaki-pismaki mialy na kim zarobic

PS a zreszta nie od dawno wiadomo ze Axl normalny nie jest, ale m.in. dzieki jego nieobliczalnosci GNR stralo sie legenda
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 18, 2009, 11:29:55 am
Axl ma po prostu w dupie promocje. Czy to oznacza, że oszalał? No nie wydaje mi sie.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Czerwca 18, 2009, 11:47:34 am
Gosc chce miec po prostu swiety spokoj. Ale oczywiscie dla niektorych to jest rownoznaczne z tym ze ktos oszalal.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 18, 2009, 12:08:13 pm
Szkoda że Axl wycofał się z życia publicznego,ale ma do tego prawo.Mnie najbardziej śmieszy jak ci ludzie z tego tzw. "SZOŁBIZNESU" nadal szukają sensacji na siłę,i nie mogą o nim zapomnieć.Jak ten "SZOŁBIZNES" teraz wygląda to wiemy-Fergie,Miley Cyrus,Lindsay Lohan,Paris Hilton,Bono..... ;)Brakuje tego starego dobrego Axla.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Czerwca 18, 2009, 12:30:09 pm
Chłopak po prostu nie ma parcia na szkoło i chwała mu za to ;) Tak jak już ktoś wspomniał, Axl do końca normalny nigdy nie był ale to zazwyczaj okazywało się plusem w ostatecznym rozrachunku ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 01:46:46 pm
kolejny pseudo-artykuł, byle coś napisać i żeby było sensacyjne, ciekawe... Tylko, że pisanie tego samego po raz 10 już nie jest ciekawe.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Jawhowe w Czerwca 18, 2009, 01:59:29 pm
Tyle że taka marna prowokacja może Axla zmobilizować do zabrania się za trasę. Może nawet wspomni o tym panu na koncercie przed którąś z piosenek. Myślę że Scraped by pasowało :D
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 18, 2009, 02:21:35 pm
Chyba ten koleś oszalał który pisał ten artykuł....czy Axl jest naprawdę chory bo publicznie się niepokazuje?
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Ghost_82 w Czerwca 18, 2009, 03:03:47 pm
Axl może nie oszalał, ale z pewnoście jego zachowanie daje do myślenia. Nikt mu nie każe pokazywać sie gdzie popadnie, ale od czasu do czasu na jakiś mały wywiad mógłby się zgodzić. A tak nawet nie wiemy co się z zespołem dzieje, a o promocji płyty nawet nie wspomne. Takie zachowanie z pewnością do normalnych nie należy  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Hubik w Czerwca 18, 2009, 03:13:28 pm
Przed wydaniem płyty i graniem poprzednich koncertów też się tak zachowywał i jakoś nikt nie pisał, że oszalał....
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 03:55:45 pm
Axl może nie oszalał, ale z pewnoście jego zachowanie daje do myślenia. Nikt mu nie każe pokazywać sie gdzie popadnie, ale od czasu do czasu na jakiś mały wywiad mógłby się zgodzić. A tak nawet nie wiemy co się z zespołem dzieje, a o promocji płyty nawet nie wspomne. Takie zachowanie z pewnością do normalnych nie należy  ;)

Przychylam się do tego.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 04:14:34 pm
może Axl jest po prostu domatorem... Lubi tak sobie posiedzieć w domu po kilka lat :) Zresztą nam nic do tego. Nie mamy wpływu na to, żeby się zaczął pokazywać, zrobił trasę itd. będzie robić co chce i ma do tego święte prawo... ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 04:17:15 pm
Też racja w sumie,tyle,że jak już ruszył tyłek,żeby płytę wydać,to 3 dni aktywności nie wystarczą fanom. A może wystarczą? Nie wiem,ja tam bym wolał jakiś teledysk,koncert w Polsce,a potem może znów bimbać ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 04:27:22 pm
już niestety nie te czasy Zqyx, kiedy się koncertowało przez 3 lata bez przerwy... No ale przynajmniej dzięki temu artykułowi wiemy, że Axl żyje :P
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 18, 2009, 04:29:18 pm
AXL to...GENIUSZ,ale i idiota za przeproszeniem :???: ...Powiem tak-według mnie sam jest winien takich tanich sensacji,gdyż naprawdę takie zachowanie,że wydaje płytę aż po 16 latach przerwy potem jedzie w trasę przez krótki okres czasu,a potem cisza,czyli żadnego clipu,wywiadu,słabo dba o oficjalną stronę zespołu,a do tego ciągłe rotacje w składzie,to przepraszam,ale...ale to faktycznie nawet największy miłośnik tej kapeli może zwątpić,czy jej lider to jest normalny,czy nie :ph34r:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 04:33:24 pm
już niestety nie te czasy Zqyx, kiedy się koncertowało przez 3 lata bez przerwy... No ale przynajmniej dzięki temu artykułowi wiemy, że Axl żyje :P

Jasne,że nie,ale z drugiej strony jeśli ma być trasa to kiedy? Za 15 lat? ;) Axl wyskoczy na scenę i wrzaśnie welcome to the grandfather jungle? ;) Dzięki,al nie... Wydaje mi się,że Gunsi marnują ostatnią szansę,żeby zaistnieć w mediach. Może im na tym nie zależy,ale niektórym fanom,zwłaszcza tym pamiętającym lata świetności tak...

Mnie to specjalnie nie rusza,ale głupio jest na pytania : jak z teledyskiem,jak z trasą odpowiadać - tak,jak 2 lata temu...

I niech mi tylko żaden nie pisze,że Axlowi zależy na fanach. Jeśli komuś na kimś zależy to daje mu to odczuć.
Jeśli macie dziewczynę,chłopaka,psa,kota - czy okazujecie im to,że Wam zależy raz na kilka lat? Pozazdrościć :P
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 18, 2009, 04:36:57 pm
Dobra...ale to jest ich życie... ;) nie są naszymi niewolnikami :P

martingun. wywiady był/y ;) z tymi ciągłymi rotacjami też bym nie przesadzał...

Axl sobie żyje spokojnie, bez rozgłosu...po iluś latach na scenie chyba mu wolno ?! ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 04:39:21 pm
po kilkunastu latach bez praktycznie żadnego kontaktu z fanami (a zespół przecież istnieje przez ten czas!) coś nam się należy...  ;) No szkoda, że takie to są perypetie z naszym ulubionym bandem...

P.S. Martingun dzisiaj sieje zło!  :vampire:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 18, 2009, 04:42:31 pm
krelke : raz na kilka lat to i ze mną możecie przeprowadzić wywiad  :P
Jakoś Duff,Slash i inni mają swoje życie,żony,dzieciaki,a jednak ruszają się,coś robią.
Pewnie,że mu wolno,ale opieprzał się parę ładnych lat,bo sporo kawałków z płyty poznaliśmy już w 2001...,a części pewnie nie grał wtedy.Zresztą nie posądzam Gunsów o średnią 2 napisane utwory rocznie,bo chyba są ciut zdolniejsi,skoro zdaniem wielu sam Axl "zjada" całą resztę byłego składu ;)
po kilkunastu latach bez praktycznie żadnego kontaktu z fanami (a zespół przecież istnieje przez ten czas!) coś nam się należy...

Przy założeniu,że zespół nie ma gdzieś fanów - to owszem. Ale na niektórych można pluć,a będą gadać,że deszcz pada...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 18, 2009, 04:43:02 pm
Jaki Axl jest każdy wie. Wydaje mi się, że każdy fan Rudego zdaje sobie sprawę z tego, że facet poprzez swą nieobliczalność i osobliwe zachowania nie jest synonimem normalności  8). Po tych wszystkich latach nie zaskoczy mnie z jego strony już tak naprawdę nic - ani chorobliwy perfekcjonizm, ani zadufanie w sobie, ani olewanie fanów, ani pustelnicze życie, czy też wdawanie się w bójki...Axl to Axl.
Ten artykuł z kolei jest - jak zgodnie stwierdziliście -poszukiwaniem taniej sensacji i pisaniem o niczym w gruncie rzeczy. Tytuł na pewno przyciąga i sam w sobie generuję tysiące różnych domysłów. Oczywiście jego zachowanie nie jest zdrowe gdyż będąc w showbiznesie trzeba się liczyć z zainteresowaniem mediów, jak również samych fanów. To zainteresowanie jest niemalże wpisane w zawód artysty. W związku z powyższym izolowanie się i odcinanie od mediów, to wcale nie braku komercji, ale w pierwszej kolejności chora izolacja. Nie chcę Axl'a, którego twarz widniałaby na opakowaniu mleka, platkow śniadaniowych itd ale jakiś komentarz do aktualnych poczynań zespołu czy samego wydania płyty się fanom należy. Takie jest moje zdanie  :sorcerer:.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 04:45:38 pm
weźmy zróbmy zbiórkę pieniędzy na wywiad dla Nightrainstation z Axlem :D
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: SOSNA! w Czerwca 18, 2009, 04:56:52 pm
Nie zdziwiłbym się gdyby mu coś odwaliło. Piszecie, ze nie lubi rozgłosu itd. a jednak kiedy był czas trasy w 2006r. to się pokazywał przy rożnych okazjach. Czyli ot tak bez powodu mu się zmienia? Nie wydaje mi się, myślę ze jednak coś jest w jakimś stopniu na rzeczy. To że Axl nie wypuścił głupiego teledysku, to ze trasy nawet w planach nie ma to niby nie jest olewanie fanów? Poważny muzyk tak nie postępuje.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 18, 2009, 04:57:30 pm
Mhmmm traktujecie obecnych GN'R bardzo komercyjnie ;) :P Takie wasze prawo ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 18, 2009, 05:00:52 pm
sukces lat 80' i 90' skazał ich na taki los :)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 18, 2009, 05:01:11 pm
tutaj nie chodzi o komercję krelke (zresztą pisałam o tym wyżej), ale o zwykłą przyzwoitość i szacunek wobec fanów...przychylam się do tego, co napisał Sosna...zachowanie Axl'a to popadanie z jednego ekstremum w drugie, co zdrowym na pewno nie jest  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 18, 2009, 05:08:55 pm
Ale On nie zmienia zdania co 2 dzień, jak widać ma takie okresy - pracy i wakacji ;)

Jak dla mnie chodzi o komercję, stosunek kupna-sprzedaży itd ;) :P

A "przyzwoitość" i "szacunek" to tak raczej w relacjach na innym poziomie bardziej mi pasuje ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: slasherr w Czerwca 18, 2009, 07:11:16 pm
(http://img145.imageshack.us/img145/4420/axlcrazyt.jpg)   :D
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Trisha w Czerwca 18, 2009, 08:14:56 pm
Pierwszy raz od jakiegoś czasu jakiś news sprawił, że wyglądałam tak:

 :???:

Ale faktem jest, że ludzie szukają taniej sensacji... być może Rudy uważa, że zadowolił fanów swoim małym szaleństwem na forach i załatwił całą sprawę promocji. Jego sprawa, muzyka i tak się broni z jego gadaniem czy bez...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Czerwca 18, 2009, 09:08:03 pm
Osobiście chciałbym, żeby Axl pojawił się w mediach, byłoby to wyjście naprzeciw całej tej alternatywie i modnemu indie. Axl jest ikoną rocka i myślę, że trasa/wywiady/promocja zaspokoiła potrzeby fanów. Nie mówię o jakiejś nachalnej promocji, a po prostu, żebyśmy wiedzieli, co się dzieje z zespołem, ich plany i cele :)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: guest211 w Czerwca 18, 2009, 09:14:46 pm
Axl oszalał? Nie, oni... No cóż, ja mam taką koleżankę z jednej z ostatnich eks pracy (szkoła). Psychicznie żeńskie alter ego Axla. Ruda (z tych ładnych) i spod znaku Wodnika - tak jak Axl. Oni wszyscy są tacy sami. Artystyczne dusze, kochający coś tworzyć (moja kumpel maluje, szyje, robi biżuterię "hand made" i jeszcze coś by się znalazło). Impulsywni, jak coś chcą to chcą to mieć od zaraz. Jeśli coś nie idzie po ich myśli potrafią się strasznie wykłócać nie zwracając uwagi że przez swoje zachowanie zrażają do siebie większość współpracowników. Generalnie nie są dobrze tolerowani w środowisku pracy w którym przychodzi im działać. Nie dotrzymują obietnic. Podam przykład... Szukała kiedyś czegoś czego nie mogła dostać, załatwiłem jej to "na wczoraj", w zamian nie chciałem pieniędzy tylko poprosiłem o dwie paczki porządnej herbaty.  :D Dostałem. Jedną i to po ponad miesiącu czasu.  :lol:  Do trzydziestki totalni wariaci , później trochę się uspokajają (np. poprzez to że mają dziecko) ale nadal potrafią pokazać pazurki.

Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Czerwca 18, 2009, 09:58:04 pm
W każdej plotce jest ziarenko prawdy coś w tym musi  być ,a przeważnie wszyscy geniusze byli mniej lub więcej ześwirowani , może to dlatego jest sam bo nie można z Nim wyrobić chociaż sądzę że ten dziennikarz sporo przesadził szuka taniej sensacji  no  bo zachowanie Axla to chyba przypadek jeden na milion ;) ale mógłby czasem zrobić jakiś mały ukłon w stronę fanów i pokazać że żyje  . :???:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 18, 2009, 11:24:43 pm
To mniej lub więcej ześwirowanie wynika z innej percepcji odbierania świata niż my zwykli śmiertelnicy ;) Hmmm no dobra, a może Axl codziennie wynurza się z willi w Malibu tylko żaden paparazzi na niego nie czeka :( ?!
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 06:49:42 am
Mhm jasne,a świstak siedzi i zawija ;) Ta okolica jest chyba oblegana,bo nie chce mi się wierzyć,że Axl nie ma ciekawych sąsiadów  ;) A skoro pewne "serwisy" piszą nawet o tym,że osoba taka i taka zjadła na śniadanie kromkę chleba z dżemem ,to o Axlu wynoszącym śmieci ;) też by mogli  ;) Skoro nie piszą - nie wynosi śmieci  :o ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 19, 2009, 07:33:34 am
no nie wiem... pamietam jak podczas pozarow w Kalifornii sasiadka Axla mud ziekowala za pomoc itp. a jakoś zadnych zdjec lub wzmianki w prasie o tym nie bylo ;) wiec bez przesady... to zaden dwod jak widac ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Gunman w Czerwca 19, 2009, 08:15:56 am
Skoro nie wychodzi z domu przez kilka lat to sie nie dziwie ze juz nikt na niego z aparatem nie czeka  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Mistrzyni Pierwszej Krwii w Czerwca 19, 2009, 09:57:26 am
Ciekawe czy skoro siedzi w domu to nadal tak dba o siebie  czy może zapuścił  brodę jak ZZTop  :o.A w sumie  to lepiej że  tylko tak to się objawia u Niego odseparowaniem od reszty świata ten show biznes to musi być niezłe bagienko  niektórzy jego koledzy z branży skończyli znacznie gorzej.A pamiętacie co Kazik śpiewał o swoim wydawcy?On też chciał kiedyś wyprowadzić się na egzotyczną wyspę byle z dala od tego bagna.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 19, 2009, 10:38:53 am
Kazik to śpiewał, że wszyscy artyści to prostytutki.  Może Axl zajmuje się teraz takim niecnym procederem?
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 19, 2009, 12:13:59 pm
ja  nie wiem, o ch... Wam chodzi?. Facet doprowadził w końcu do wydania płyty, z którą walczył (dosłownie i w przenośni) przez ładnych pare lat i sobie odpoczywa teraz. Wyjdzie jak mu sie spodoba. Ja, jeśli byłbym na jego miejscu, pewnie zrobiłbym tak samo, zamiast biegać od jednego talk-show do drugiego i promować ChD. Ta płyta akurat broni sie sama, Axl nie musi jej pomagać.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: eXtreme w Czerwca 19, 2009, 12:22:44 pm
+1  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Czerwca 19, 2009, 12:32:11 pm
Ja wlasnie za to go podziwiam (m.in.). Ze jest taki niedostepny, nigdzie sie nie pokazuje, malo sie udziela w prasie i w mediach, nikt nie wie co robi i co sie z nim dzieje. A kazda informacja typu: udzielil wywiad albo widziano go gdzies prywatnie jest duzo ciekawsza.

W ogole nie odbieram tego tak ze gosc oszalal. On sam jakby to uslyszal to pewnie by parsknal smiechem.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 12:48:05 pm
A kazda informacja typu: udzielil wywiad albo widziano go gdzies prywatnie jest duzo ciekawsza.

To tak jak z punktu widzenia fanów Nessie,bądź Yeti też ważne jest info,że gdzieś się pojawiły.Ja osobiście wolałbym być fanem normalnego zespołu,który pokazuje się w mediach,który udziela wywiadów,który koncertuje,a nie raz na 15 lat wyda płytę,a potem słuch po nim ginie na następne 15 lat ;)

I nie pieprzcie o antykomerycyjnym podejściu kolesia,który się pieprzy tyle czasu z czymś,co z perspektywy czasu wcale nie będzie kamieniem milowym rocka,bo kasy to on już ma jak lodu,więc żyje sobie swobodnie,bo nie musi być komercyjny. Ale reszta zespołu chciałaby zarobić trochę kasy. No,a,że spora część fanów akceptuje taką sytuację i cieszy się byle pierdnięciem Axla ( np. nową fotką) to cóż. 15 lat temu pewnie bym się z tego cieszył,teraz wymagania mam ciut wyższe.

Panie Yeti Rose,pokaż,że się pan,wyłącz tv i pokaż,że GNFR jeszcze istnieje.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Czerwca 19, 2009, 01:11:34 pm
Ale przeciez po wydaniu plyty udzielil kilku wywiadow. Po co ma na sile sie pchac do mediow i odpowiadac na te same pytania. Powiedzial swoje, pogadal z fanami, odrobil 'prace domowa'.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 01:29:10 pm
Jak na 15 lat to trochę mało nie sądzisz? ;) Poza tym "wywiady" - wow,super,że chciało mu się zarejestrować na forum,że poświęcił swoje ulubione telewizyjne show dla tysięcy fanów,którym mógł przy okazji "nawrzucać" wiedząc,że nie spotka go za to żadna kara,bo ludzie są tak wyposzczeni,że łykną wszystko i super,że udzielił wywiadu staremu kumplowi,któremu wcześniej podyktował pytania ;) Super,naprawdę  ;)
Tyle,że o procesie tworzenia płyty,o piosenkach,o pomysłach,o tym co dalej - nie wiemy nic.
Ktoś w grudniu obiecał nam teledysk,pamiętacie jeszcze?
Ktoś 2 razy ruszył w trasę bez płyty,z czego za pierwszym razem odwołano 3/4 koncertów bo ponoć Buckethead był chory. Ten sam Buckethead,który wydaje średnio 3 albumy rocznie,albo i więcej... więc chyba cieszy się dość dobrym zdrowiem,bo jakby ktokolwiek z muzyków miał wydać 36 albumów na raz ( mogłem się machnąć trochę), to chyba by zdechł.

Nie wymagajmy,cieszmy się płytą,fajnie,fajnie...

Antykomercyjne podejście do muzyki to ma Izzy Stradlin,który ostatnio ruszył w trasę bodajże w roku 2000,a od tego czasu wydał już parę płyt,o których nawet większość z fanów Gunsów nie słyszała - i to wcale nie ze względu na poziom muzyczny,ale z racji tego,że ma to po prostu gdzieś.

Jak na tym tle wygląda Gn'R i ich antykomercyjne podejście - wiadomo.

Axl wyłaź ze swojej twierdzy i przypieprz krytykom. :P


Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Oizdob w Czerwca 19, 2009, 01:37:22 pm
No i wlasnie w czasie tych 15 lat pare powiedzial ze plyta wyjdzie niedlugo za co do dzisiaj zbiera baty ze naobiecywal i nic. Wniosek z tego taki, ze lepiej siedziec cicho i robic swoje a wypowiadac sie jak juz wszystko bedzie gotowe.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 01:41:37 pm
Jeśli chodzi o obietnice to jednak nie wyciągnął wniosków ;) Wierzę,że gdy mówił określone rzeczy,to naprawdę w nie wierzył,tyle,że szacunek do fanów wymaga sprostowania pewnych rzeczy - np. sorry boys and girls nie wiedzieliśmy,że Finck się na nas wypnie,teledysk będzie,jak będzie. I styknie.

A tak - teledysku nima,chłopaki ćwiczyli,ćwiczyli,aż wreszcie jeżdżą w trasy z innymi. Jednym słowem - zespołu nima.

No i jeden z drugim piszą potem pierdoły,że Axl oszalał. Wariat to on był,jest i będzie,o czym chyba wszyscy wiemy. Tyle,że kiedyś to byl pracowity wariat,a teraz ciężko powiedzieć coś takiego ;)

2) Chcecie czekać 15 lat na kolejną płytę? :P
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: krelke w Czerwca 19, 2009, 02:00:48 pm
A tak btw. jaka gwarancja, że on nadal w Malibu mieszka...może siedzi i żyje sobie w takim miejscu świata gdzie o GN'R nikt nie słyszał...albo mało kto... i żyje sobie spokojnie :)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 19, 2009, 02:03:40 pm
Może mieszka z Lennym Kravitzem na ekologicznej farmie gdzieś w Boliwii. A tak na serio to wkurw mnie już trochę ogrania. Fani innych zespołów zawsze mają wszystko, płyty trasy wywiady itp, a my jak zwykle TAKI c**j !!! WIELKI JAK SZELKI !!!
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 19, 2009, 02:17:17 pm
ku***a. po co Wam te wywiady?! żeby opowiadał, jakie chd jest "fuckin' amazing, unmistakable and greatest"? juz jest taki jeden, na brak wywiadów z nim nie można narzekać. axl ma taki styl, nie lubi dziennikarzy, wiec woli przekazać to co chce przekazać w inny sposób. myślicie, że dowiedzielibyście sie wiecej gdyby zamiast zarejestrowac sie na tym forum i odpowiedziec na pytania siedział co drugi dzień z jakimś dziennikarzyną, który zadwał by po raz setny to samo pytanie?! gówno prawda. nie wiem, zamiast biadolić jaki axl jest zły i niedobry pograjcie w sudoku, czy whateve'.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Gothix w Czerwca 19, 2009, 02:26:06 pm
Mógłby chociaż raz na 3 miesiace dać jakiś wywiad, gdzieś się pokazać , mogę sie założyć, że wyszło by mu to na dobre, niż takie odseparowanie się od świata i czekanie na śmierć.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: R3cki w Czerwca 19, 2009, 02:33:49 pm
mysle ze Axl chyba sie juz wycofal z show business u na stale a wydanie plyty bylo juz poprostu wynikiem kontraktu o i wydal wywiazal sie i zakonczyl kariere.
Bo ile mozna byc gwiazda rocka, juz swoje przezyl i usunal sie w cien.
Nie wiem czy to trafne porownanie bo nie znam dokladnie tamtej sytuacji ale bylo cos takiego z pierwszym wokalista Pink Floyd ze stwierdzil ze ma dosc i zaszyl sie w ogrodku.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 19, 2009, 02:39:13 pm
może gwiazdą rocka już nie chce być, ale dalej będzie moim idolem. Czy mu się to podoba czy nie :P I ja do jego, albo swojej śmierci będę oczekiwał od niego jakiegoś zainteresowania mną - czyli fanem!

Sorry Axl, wkopałeś się :P
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: mslazek w Czerwca 19, 2009, 02:41:51 pm
axl ma taki styl, nie lubi dziennikarzy, wiec woli przekazać to co chce przekazać w inny sposób.
A ja nie lubie piekarzy i co z tego? Jak jest jakby nie było osobą publiczną (no aktualnie to troche śmiesznie brzmi) to od czasu do czasu mógłby dać znać co u niego, pokazać się w jakimś programie.
Te inne sposoby przekazywania informacji to chyba telepatia, bo jakoś bardziej namacalnych dowodów nie zauważam ostatnio  ;) Ale nie... sorry, kiedyś wpadł na jakies forum i popisał trochę. No to faktycznie, powinno to wystarczyć fanom do czasu wydania następnej płyty.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Brokuła w Czerwca 19, 2009, 02:44:32 pm
również popieram, że Axl powinien dać znak życia. get_in i wcale nie chodzi o wywiady tylko z dziennikarzami, ale chociażby aktualizację strony, notki co z zespołem, jakie plany i czego możemy się spodziewać. A i na porządne wywiady w rockowym piśmie na pewno nikt by narzekał, a Ty czytać przecież nie musisz ;]

Może mieszka z Lennym Kravitzem na ekologicznej farmie gdzieś w Boliwii. A tak na serio to wkurw mnie już trochę ogrania. Fani innych zespołów zawsze mają wszystko, płyty trasy wywiady itp, a my jak zwykle TAKI c**j !!! WIELKI JAK SZELKI !!!
popieram!
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 19, 2009, 03:21:51 pm
A jak Axl faktycznie zakończył karierę? I co teraz? Jeżeli to prawda to powinien poinformować przynajmnie w formie jakiegoś oświatczenia np."Dziękuje wam fani za wsparcie i cierpliwość ,a wam dziennikarze mam jedno do powiedzenia -ODPIERDO....E się od mojego życia prywatnego,ch...j wam do do niego".
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: EroticJesus w Czerwca 19, 2009, 03:24:53 pm
Ludzie was porypało tak samo jak w czasie ciszy po wydaniu ChD. Dajcie temu Axlowi spokój, chcieliście płytę-dostaliście. Teraz płyta wam nie potrzebna i chcecie Axla w telewizji i wywiadach. Skoro tak wam sie to podoba przenieście sie na fanowanie Tokio Hotel-będziecie mieli czym sie zająć i będziecie mieli dużo wywiadów. Ja od Axla oczekuje nowej płyty za 2 lata ,a za brak wywiadów jestem mu wdzięczny.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 19, 2009, 03:34:41 pm
Ja bym chciał chociaż jeden wywiad przeczytać :D.A płyta za dwa lata? Oczywiście że tak!!!
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: EroticJesus w Czerwca 19, 2009, 03:39:51 pm
Poczytaj wypowiedzi Dextera, wystarczy  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 03:42:41 pm
Tobie tak,części z nas nie. Tak ciężko to zrozumieć? ;)

Jeśli Axl zakończył karierę,ok,jestem w stanie to zaakceptować,ale na zasadzie - było fajnie,dzięki,żegnajcie.

A nie cisza przerywana ciszą ;) Raz na 3,4 miesiące to się nawet zegarynka odezwie  :P

I to nie zachcianki w stylu fanów Tokio Hotel,bo każdy normalny zespół traktuje fanów inaczej niż Gunsi.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 19, 2009, 03:45:58 pm
A jaką mamy pewność że ten "Dexter" to faktycznie Axl???
W 100% jest ktoś pewien na tym forum? :???:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: EroticJesus w Czerwca 19, 2009, 03:58:52 pm
Poszło potwierdzenie od gościa który jest wymieniony wksiążecce ChD
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 03:59:48 pm
Na tym nie,bo nie jesteśmy w stanie sprawdzić IP ;) Ale na innych owszem. To był Axl,zresztą "pogawędka" z jednym z fanów,którego potraktował "delikatnie inaczej" o tym świadczy.

Fajnie,że nie jestem odosobniony w swoim negatywnym nastawieniu do aktualnych poczynań Gunsów.
Ja wiem,że prędzej,czy później ruszą w trasę,wiem,że może jakiś teledysk będzie,tylko pytanie,czy tego dożyjemy ;)
W sumie na dziś wydawanie teledysku nie miałoby sensu,bo co tu promować? Płytę ? Trochę późno. Trasę? Chyba za wcześnie ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Maro2 w Czerwca 19, 2009, 04:04:46 pm
A co z tym wznowionym wydaniem CD poza BB. Będzie w końcu czy nie będzie ? To by była okazja do teledysku i w ogóle. A zresztą c**j. Mam inne problemy na głowie :)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 04:10:38 pm
Nie wiem,czy to nie było życzeniowe myślenie części fanów. Tego akurat Axl nie obiecał o ile mnie pamięć nie myli.
Swoją drogą;szalony,czy nie;chciałbym wierzyć,że w tym szaleństwie jest metoda...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Connor w Czerwca 19, 2009, 04:12:49 pm
Zqyx , ale Guns N' Roses nigdy nie było normalne  ;) oczywiście wiem , że chodzi Ci o zupełnie coś innego.Zresztą , muszę się nawet z Tobą zgodzić.
Niektórzy złośliwcy piszę , że dzisiejsze GN'R to tylko Axl ale tak nie jest , i ze względu właśnie na pozostałych powinno się w końcu coś ruszyć bo mogą dać jeszcze sporo fajnych koncertów i mają potencjał.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 19, 2009, 04:43:55 pm
Może upóżnienie teledysku jest związane z odejściem Fincka?Trasa....chłopaki grają,każdy gdzie indziej.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 19, 2009, 05:11:29 pm
popieram wszystkie wypowiedzi Zqyx'a z tego wątku - odzwierciedlają one niejako moj stosunek do poczynań Rudego...
mimo że jaki Axl jest każdy wie, tego typu zachowania są naganne i dziwi mnie fakt, że niektórzy z Was ślepo bronią kolesia ... kiedy ktoś zasługuje na konstruktywną krytykę, to nie unikajmy jej jak ognia, bo to zwyczajnie nieszczere (tym bardziej, jeśli jesteśmy fanami)...

na dziś skłaniam się też do tezy, iż Rudy ma już dosyć showbiznesu, a swój czas na scenie uważa za skończony...może zwyczajnie się wypalił, a Chinese Democracy jest dla niego uwieńczeniem rockowej przeszłości i pożegnaniem się z fanami...jeśli znalazłoby to potwierdzenie w rzeczywistości, przydałoby się kilka słów w kierunku rzeszy fanów na całym świecie... :rolleyes:z drugiej strony ich brak w przypadku Pana Rose'a mnie także nie dziwi...

dzisiaj z coraz większym sentymentem wspominam datę 15. 06.2006, gdyż zdaję sobie sprawę, że był to najpiękniejszy dzień w moim fanowskim życiu i chyba ostatni, biorąc pod uwagę możliwość zobaczenia Axl'a live w Europie... 8)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Wojo w Czerwca 19, 2009, 05:24:42 pm
dzisiaj z coraz większym sentymentem wspominam datę 15. 06.2006, gdyż zdaję sobie sprawę, że był to najpiękniejszy dzień w moim fanowskim życiu

no chyba kpisz. :vampire: Miejmy nadzieję, że z jeszczem większym sentymentem będziesz wspominać datę 20.06.2009!  :sorcerer:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 19, 2009, 06:08:28 pm
spoko, wszyscy jesteśmy fanami. ale ja nie jestem fanem axl'a w wywiadach, talk-show'ach i imprezach charytatywnych tylko axl'a w studiu i w trasie. nie chce udzielać wywiadów - szanuje to, Wy też powinniście sie raczej z tym pogodzić, bo tej taktyki już raczej nie zmieni.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 19, 2009, 06:10:25 pm
jesteś fanem Axla w studiu i w trasie. I nie irytuję Ciebie to, że w ciągu 16 lat wydał jedną płytę, na drugą się nie zanosi i dał dwie trasy koncertowe, ponadto nie masz pojęcia co dalej?
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 19, 2009, 06:13:20 pm
nie, bo zaakceptowałem fakt, że taki jest. po co mam sie pienić na forum jak to axl mnie nie szanuje, bo nie chce mu sie ruszyć dupy, żeby wywiadu udzielić, czy pojechać, akurat w tym momencie kiedy mi sie spodoba w trase. jestem już fanem na tyle długo, żeby przywyknąć, lanie wody o złym, niedobrym axl'u nic tu nie zmnieni i dziwi mnie troche, bo każdy już chyba zdążył przywyknąć. okazuje sie, że nie.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 06:15:18 pm
Może upóżnienie teledysku jest związane z odejściem Fincka?Trasa....chłopaki grają,każdy gdzie indziej.

Pewnie,że tak. Tyle,że Finck nie odszedł bez powodu. To gość,który 2,albo 3 razy wracał do Gunsów. Jeśli nikt nie był mu w stanie powiedzieć co z płytą,kiedy będzie,to nic dziwnego,że odszedł na dobre. Zresztą powodów możemy się tylko domyślać.
Tyle,że niezależnie od tego,czy opóźnienie miał taki powód,czy inny szacunek do fanów wymaga kilku słów. Od Fincka w sumie również...

get_in_the_ring_ : Czyli jak rozumiem nie chcesz żadnych wywiadów? Ok,jestem w stanie to zrozumieć,bo Axl nigdy nie udzielał ich za dużo,ale trasa jakaś by się jednak przydała,nie? :) Po prostu dziwi mnie,że mimo,że zespół jest praktycznie martwy i nic nie robi w kierunku tego,żeby to zmienić;nic takiego,co byśmy mogli sami ocenić;to wciąż ma fanów ;) Masochiści jacyś ;)
Po prostu liczyłem na to,że po wydaniu płyty zacznie się coś konkretnego dziać,nowi ludzie zaczną przychodzić częściej na forum i.t.d . Jako Zqyx mam to gdzieś ;),ale jako osoba,która jest na forum już kilka lat naprawdę chciałbym,żeby pisało nie te 15,20 osób,ale np 200,300. Nie chciałbyś? A Gunsi to utrudniają,bo sporo ludzi przesłuchało płytę,napisało o niej opinię,a teraz nie ma o czym gadać...
Stąd te pełne oburzenia spory Axl vs Slash, Slash vs Buckethead i.t.d ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 19, 2009, 06:18:44 pm
no fajnie by było, ale ja nie pisze z pozycji - "ma być trasa; axl jest zły, nie szanuje mnie". no kur**, jak bedzie - fajnie, jak nie - trudno, zycie toczy sie dalej.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 06:55:48 pm
Płacę,więc wymagam ;) Nie do końca tak,ale po prostu żal mi,bo pamiętam rok 92,kiedy Gunsi byli wszędzie. Teraz mogła być powtórka. A wyszło ... sam wiesz,jak. I trochę szkoda,bo zespół zasługiwał na swoje 5 minut sławy po wydaniu płyty. A fani na coś więcej...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 19, 2009, 08:17:15 pm
No,a,że spora część fanów akceptuje taką sytuację i cieszy się byle pierdnięciem Axla ( np. nową fotką) to cóż. 15 lat temu pewnie bym się z tego cieszył,teraz wymagania mam ciut wyższe.


wiesz jedni sie ciesza byle pierdnieciem Axla, inni byli pierdnieciem Slasha. Tak to juz jest.

a przyklad masz tu: - widzisz nawet nikt z forumowiczow nie odpisal na tego posta do tej pory
pochodzi z tematu: http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=4700.msg185054#new (http://gunsnroses.com.pl/forum/index.php?topic=4700.msg185054#new)

# This is a really cool solo, killer tone with a "Blue Box."

44 minutes ago from txt

# One final solo today & then I'm going to a gig tonight.

about 9 hours ago from txt




Panie Yeti Rose,pokaż,że się pan,wyłącz tv i pokaż,że GNFR jeszcze istnieje.


widze ze masz krotka pamiec bo 2tyg temu Ron udzielil wywiadu dla Teraz Rocka gdzie mowil
ze zespol istnieje gdyz gra proby, ma wokaliste-lidera, a cala grupa muzykow to dobrzy kumple
ktorzy widuja sie i kontaktuja ze soba rowniez poza sala prob

a nie instnieje to Velvet Revolver

Ktoś 2 razy ruszył w trasę bez płyty,z czego za pierwszym razem odwołano 3/4 koncertów bo ponoć Buckethead był chory. Ten sam Buckethead,który wydaje średnio 3 albumy rocznie,albo i więcej... więc chyba cieszy się dość dobrym zdrowiem,bo jakby ktokolwiek z muzyków miał wydać 36 albumów na raz ( mogłem się machnąć trochę), to chyba by zdechł.


sugerujesz ze Buckethead nie mogl zachorowac bo wydaje duzo albumow wiec znaczy ze jest robotem? moze i on chcialby zeby inni go
tak postrzegali ale jednak jest czlowiekiem, tylko w masce. smiech na sali taki argument

dzisiaj z coraz większym sentymentem wspominam datę 15. 06.2006, gdyż zdaję sobie sprawę, że był to najpiękniejszy dzień w moim fanowskim życiu


no chyba kpisz. :vampire: Miejmy nadzieję, że z jeszczem większym sentymentem będziesz wspominać datę 20.06.2009!  :sorcerer:


kto gra w Polsce koncert 20.6 ? bo chyba nie porownujesz wystepu GNR w Wawie do Slasha z Fergie w Norwegii?

Jako Zqyx mam to gdzieś ;),ale jako osoba,która jest na forum już kilka lat naprawdę chciałbym,żeby pisało nie te 15,20 osób,ale np 200,300. Nie chciałbyś? A Gunsi to utrudniają,bo sporo ludzi przesłuchało płytę,napisało o niej opinię,a teraz nie ma o czym gadać...
Stąd te pełne oburzenia spory Axl vs Slash, Slash vs Buckethead i.t.d ;)


akurat cala dyskusja w tym temacie - czy Axl powinien sie lansowac czy nie - zostala wywolana przez Ciebie, i smiem twierdzic ze doskonale
zdawales sobie sprawe ze zaraz bedzie tu burza, bo jak wiadomo znajda sie ci ktorzy beda go bronic

wiec co sie dziwisz ze sa spory, skoro sam sie do nich przyczyniasz?
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 08:33:38 pm
Po co tu nazwa Velvet Revolver? O ile wiem Axl nie miał nigdy nic wspólnego z tym zespołem.
Tak samo to,że nikt nic nie napisał na temat Slasha nie ma nic wspólnego z tematem.

Sam Axl twierdził,że nie wiedział o części trasy z 2001/2002,więc rzekoma choroba Bucketheada była najwyraźniej tylko wymówką.
Spory są i będą,bo gdyby wszyscy tak samo myśleli i to samo mówili byłoby nudno. Bez dyskusji nie ma forum. Dlatego cieszę się,że dyskusja jest.

Póki co opinie o tym,że Axl trzy razy zwolnił menadżera i trzy razy go zatrudnił nie świadczą najlepiej o emocjonalnym zrównoważeniu Axla. Oczywiście zakładając,że to prawda. Tyle,że takie pogłoski nie biorą się znikąd..

Jeśli byle pierdnięcie Axla,czy jakiegokolwiek członka Gunsów wystarcza komuś - mi nic do tego. Widzę,że prasa szukająca sensacji;a jakże;stawia pewne pytania. I bardzo dobrze,że stawia,bardzo dobrze,że się o tym dyskutuje,bo fani dzięki temu też dyskutują. A zespół żyje w ich opiniach. Szkoda tylko,że przede wszystkich w ich opiniach... Życzyłbym sobie,żeby Gunsi ruszyli w trasę,życzyłbym sobie,żeby wyszedł teledysk,żeby o Gunsach znów było głośno. Tylko tyle i aż tyle.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: SeleneRose w Czerwca 19, 2009, 08:40:50 pm
Płacę,więc wymagam ;) Nie do końca tak,ale po prostu żal mi,bo pamiętam rok 92,kiedy Gunsi byli wszędzie. Teraz mogła być powtórka. A wyszło ... sam wiesz,jak. I trochę szkoda,bo zespół zasługiwał na swoje 5 minut sławy po wydaniu płyty. A fani na coś więcej...

Przychylam się do wypowiedzi Zgyx'a. Także pamiętam lata największej świetności GnR, kiedy było o nich głośno. I szczerze irytuje mnie brak jakiejkolwiek aktywności za strony Axla i jego band'u, pewnie wynika to z faktu, że zespół z którym zetknęłam się 17 lat temu nijak ma się do zespołu, który funkcjonuje obecnie. To już niestety dwa przeciwieństwa :'( ze szkodą dla nas fanów (zwłaszcza tych z dłuższym stażem, jak ja :P).  Cóż dawne Gunsy nie wrócą, nad czym ubolewam :'(
Hm...czy Axl oszalał? Może przechodzi kryzys wieku średniego :???:  
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 19, 2009, 08:44:26 pm
Po co tu nazwa Velvet Revolver? O ile wiem Axl nie miał nigdy nic wspólnego z tym zespołem.

pokazalem Ci przyklad nieistniejacego zespolu, daleko szukac nie trzeba bylo...

Tak samo to,że nikt nic nie napisał na temat Slasha nie ma nic wspólnego z tematem.

pytalem bo nie wiem czy 20.6 jest ten wielki gig Slasha w Norwegii - a jesli jest to porownywanie go do 15.06.2006
jest nie na miejscu

Sam Axl twierdził,że nie wiedział o części trasy z 2001/2002,więc rzekoma choroba Bucketheada była najwyraźniej tylko wymówką.

a teraz zacytuje cos co sam z luboscia powtarzasz innym userom: byles tam ze wiesz jak bylo?
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 08:52:50 pm
Nie wiem na 100 %,tyle,że w świetle całej kariery Bucketheada trudno mi przypuszczać,żeby akurat wtedy był jakoś ciężko chory. Ale wiem,że są tu osoby,które na Bucketheadzie zjadły zęby,więc może będą wiedzieć coś więcej. Zresztą mniejsza o niego. Liczy się Axl i ludzie,którzy teraz są w Gunsach.
Owszem,gdybym był na miejscu Axla też miałbym uraz do mediów,ale może właśnie dlatego ruszyłbym w długą trasę,żeby zamknąć usta wszystkim krytykom. Nie zmuszałbym fanów do niekończących się spekulacji na temat stanu zdrowia i.t.d. Tyle,że nie jestem nim. Poczekam cierpliwie,bo co innego pozostało.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Springsteen w Czerwca 19, 2009, 09:26:05 pm
Axl robi to co uważa za słuszne i oby czynił tak dalej - choć ewentualne video mogło by być wspaniałe ,  w przypadku Axla możliwe że byłoby  to dzieło sztuki - szkoda... Może właśnie w tych przepraszam za wyrażenie  - pierdolonych  czasach bierność i niekonwencjonalność jest jedynym dobrym rozwiązaniem
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 19, 2009, 09:47:56 pm
Kiedyś czasy wcale nie były lepsze,a Gunsi pojawili się i zrobili dym,znaleźli naśladowców.Dziś,pomimo tego,że skład zupełnie inny,to jednak duch buntu wciąż w nich tkwi,to szaleństwo jest obecne...tylko musiałoby znaleźć ujście. Czy Axl się odważy,czy odpuści? ;) Myślę,że spróbuje. Mam nadzieję. I życzę tego nam wszystkim.

GNFR ma szansę odżyć,rock ma szansę odżyć. Tylko trzeba się ruszyć,nie mieć wszystkiego gdzieś.Trzeba pokazać światu,że można inaczej. A Axl przy całym swoim szaleństwie jest na tyle inteligentnym facetem,że to on będzie dyktował mediom,co mają pisać,a nie one kierowały nim. Tylko niech da sobie szansę...niech da szansę Gunsom i niech da szansę fanom.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Springsteen w Czerwca 19, 2009, 10:04:08 pm
Rozumiem co masz na myśli, też miałem takie nadzieje w momencie wydania płyty - wielki powrót , odrodzenie muzyki  rockowej ( tej prawdziwej a nie tych Oasisów , Coldplayów itd.) - ale czy nie sądzisz że sam Axl  tego nie zmieni - choć moim zdaniem gdyby pojawiło się video do This I Love , Sorry czy There Was A Time i byłoby emitowane w ogólnodostępnych mediach to - wszystko jest możliwe...
Ja akceptuje postawę Axla - nie angażuje się to prawda ,  nie liczy się z fanami - ale gdy słucham Chinese nie mogę go krytykować - uwielbiam artystów którzy uwalniają swoje wnętrze - cały jego życiorys jest tak skomplikowany , ciekawy , niepowtarzalny - że to iż nie udziela wywiadu , nie pokazuję się - nie ma dla mnie znaczenia ( tylko w jednym przypadku ma - chciałbym być na koncercie GN'R ... )..
Ale rozumiem twoje argumenty - aktywność  Axla mogłaby przynieść wiele dobrego..
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 19, 2009, 11:02:36 pm
Zqyx , nawiązując do tego, co napisałeś o szansie odrodzenia się prawdziwego rocka, byłabym sceptyczna. Niestety to już nie te czasy, inny rynek muzyczny, inne gusta odbiorców. Na sukces pokroju tego z czasów trasy UYI żadna dzisiejsza kapela rockowa nie ma szans, gdyż rock nie jest na topie. "Chinese Democracy" choć brzmi dość świeżo i jest dobrym albumem rockowym nie wskrzesiłabym wg mnie w młodych ludziach rockowego pazura. Ta płyta nie ma mocy rażenia na miarę AFD, a to z tej prostej przyczyny, że zyjemy obecnie w innych czasach. Bunt, który wyraża muzyka rockowa, stracił na znaczeniu, bo i przeciwko czemu mamy się buntować ? Inne czasy, inny świat...Axl jest tego świadomy, dlatego też zmienił kieunek, w jakim obecnie podąza zespół. Wydaje mi się natomiast, że zbyt późno dotarło do niego, że ten osławiony krążek to nie kamień milowy w historii rocka, a jedynie jej epizodzik...Stąd ta izolacja oraz stronienie od mediów. Artysta z podciętymi skrzydłami - niesamowicie wrażliwy człowiek - najwspanialszy teksciarz - Axl Rose.

Gunsi wykorzystali już swoje pięć minut, a ich kontynuacja w postaci aktualnego składu, to jedynie nieudana do końca próba wskrzeszenia ducha zespołu, którego tak naprawdę juz nie ma. Axl jest tego świadomy.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: SeleneRose w Czerwca 19, 2009, 11:44:16 pm

Gunsi wykorzystali już swoje pięć minut, a ich kontynuacja w postaci aktualnego składu, to jedynie nieudana do końca próba wskrzeszenia ducha zespołu, którego tak naprawdę juz nie ma. Axl jest tego świadomy.

Zgadzam się w 100%. Smutne ale prawdziwe :'(
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 20, 2009, 12:01:05 am
Chyba naprawdę czas przerzucić się na Tokio Hotel.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 20, 2009, 08:11:41 am
Douger - jeśli podoba Ci się twórczość Tokio Hotel nikt Ci nie zabroni ich słuchać  :D ,ale taką natrętną reklamę to chyba lepiej sobie odpuścić ;)

rose84: Wiem,że CHD nie jest rewolucją rockową,ale Gunsi mogli przynajmniej ruszyć d... i coś zrobić. Okazja była świetna. Niemal w tym samym czasie było głośno o 3 rockowych ważnych albumach. Ta szansa została zmarnowana... Oby nie bezpowrotnie...  Szkoda,po prostu szkoda. Chwilami nie dziwię się dziennikarzom piszącym różne dziwne rzeczy,bo może część z nich pamięta  wczesne lata 90 i chciałaby powtórki. Jeśli Axl nie chce - ok,jestem w stanie to zrozumieć...
Z drugiej strony ile to już razy Gunsi mieli mieć ostatnią szansę? ;) Coś tam ćwiczą przed trasą,więc ją planują. Pytanie czemu tak późno,pytanie,czemu w chwili,gdy zbliżał się największy triumf tego zespołu odszedł Finck.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 20, 2009, 08:43:53 am
kolejna płyta już nie będzie przecież tak nagłaśniana i nie zrobi takiego halo jak ChD. Praktycznie to Gunsi już raczej będą tylko znikać ze sceny rock n' rolla... Jeśli taki jest zamiar najniebezpieczniejszego zespołu świata, no to trudno... Choć jeśli usuną się w cień, będą tworzyć w spokoju z dala od wszystkiego niczym Izzy, tylko dla koneserów - spoko, ta opcja też mi się bardzo podoba! :) Tylko właśnie... musieliby coś tworzyć
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 20, 2009, 12:15:47 pm
a ja od Axl'a nie chce juz nic. wydał płyte, która wiem, że bedzie towarzyszyć mi do końca życia. pozostaje powiedziec "dzieki, swietna robota, a jak bedziesz mial chwile to wpadnij na koncert". A nie "ja oczekuje, ja wymagam". Ku**a. wiecie gdzie Axl ma Wasze wymagania? podejrzewam, że wiecie. 
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 20, 2009, 12:20:01 pm

rose84: Wiem,że CHD nie jest rewolucją rockową,ale Gunsi mogli przynajmniej ruszyć d... i coś zrobić. Okazja była świetna. Niemal w tym samym czasie było głośno o 3 rockowych ważnych albumach. Ta szansa została zmarnowana... Oby nie bezpowrotnie...  Szkoda,po prostu szkoda. Chwilami nie dziwię się dziennikarzom piszącym różne dziwne rzeczy,bo może część z nich pamięta  wczesne lata 90 i chciałaby powtórki. Jeśli Axl nie chce - ok,jestem w stanie to zrozumieć...


w zestawieniu z albumami rockowymi, które ukazały sie w zeszłym roku, "Chinese Democracy" wcale nie okazała się miażdżącym sukcesem....szybko niestety odeszła w cień, a jej "promocja" tak naprawde trwała około 15 lat  - mało ? po takim czasie spodziewałam się większego zainteresowania ze strony mediów i fanów rocka i Axl najwyraźniej też ...czy perfekcjonizm Axl'a popłaca ? nie wiem, ale bilans niestety jest ujemny i Rudy o tym wie...wydaje mi się, że w dużej mierze rozczarowany jest sobą i zdaje sobie sprawę, że nie powróci na swój "rockowy tron"...najświetniejsze czasy Gunsów mamy już za sobą...sad, but true... 8)
zgodzę się natomiast, że potencjał nowej płyty i muzyków, których Axl sokołował do zespolu, nie został wykorzystany nawet w 25% i nad tym ubolewam  :'(
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 20, 2009, 12:24:57 pm
Aniu,mi nie tyle o poziom tych płyt chodziło ile o to,że mniej więcej w tym samym czasie 3 bardzo ważne zespoły rockowe wydały płytę. Można było to wykorzystać marketingowo... A co powiedzielibyście np. na trasę Gunsów z Metallicą,albo Ac/dc? Nie byłoby to ważne wydarzenie? Mogło. Tyle,że na tym etapie prawdopodobnie nie było już w Gunsach Fincka. Szkoda,że te możliwości nie zostały wykorzystane. Czy odpowiada za to Axl? Odpowiadają w pewnym stopniu wszyscy Gunnersi,ale nikt z nich nie ma wątpliwości,że decyzje podejmuje Axl.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 20, 2009, 12:28:10 pm
ja nie wiem, Wy wciąż uważacie, że Axl liczył na komercyjny sukces? gdyby liczył to chyba puściłby trase, teledysk i serie teletubusiów z dołączanym Buchethead'em. Ta płyta miała wyjść i zostać kupiona przez tych, którzy na nią naprawde czekali. I mówienie, że Axl to rozgoryczony pan w średnim wieku, który płacze po kątach, że już nie bedzie nigdy na "rockowym tronie" zakrawa o kpine. Gdyby chciał to podejrzewam, że zachowywałby sie jak pewien pan w zespole bez wokalisty. 

Cytuj
zgodzę się natomiast, że potencjał nowej płyty i muzyków, których Axl sokołował do zespolu, nie został wykorzystany nawet w 25% i nad tym ubolewam

tylu partii gitarowych ile jest w ChD to podejrzewam, że Slash nie nagrał przez cały okres w Gunsach.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 20, 2009, 12:33:53 pm
Zostawcie Slasha w spokoju. Jego w Gunsach nie ma i nie będzie.
Jaki jest temat?  :ph34r:

Axl może ma gdzieś komercyjny sukces - nie wiem,nie jestem na jego miejscu. Ale biorąc pod uwagę to ile kasy władowano w ten projekt,w tym ile własnej kasy władował również;bo pamiętajmy,że w pewnym momencie wytwórnia zakręciła kurek z pieniędzmi;to chyba normalnie po ludzku myśląc chciałby tę kasę odzyskać.
10 milionów z tych,co czekali przesłuchała sobie płytę na myspace,ale to nie przełożyło się na sprzedaż płyty,choć być może Gunsi,a już na pewno ich managment na to liczył. Na dziś wygląda na to,że koszty płyty się nie zwróciły i Axl może za to podziękować samemu sobie
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 20, 2009, 12:36:14 pm
get_in_the_ring : jeśli wykorzystanie potencjału muzyków (niektórzy są już w Gunsach od 10 lat)  jest dla Ciebie równoznaczne z nagarniem kilkunastu solówek, to chyba sam uwłaczasz muzykom, o których tak się rzucasz...no ale widzę, że o konstruktywnej rozmowie nie ma w Twoim przypadku co myśleć, jeśli nagle nawiązujesz do Slasha...

samego Axl'a natomiast chyba także od niedawna "obserwujesz", bo gdybyś zagłębił się w jego teksty i prześledził jego dzieje, wiedziałbyś, że jest cholernie wrażliwym kolesiem, który ma wręcz bzika na punkcie swego artystycznego perefekcjonizmu - dzisiejsze czasy go przerosły...jestem w 100% przekonana, że Chinese go jednak nie usatysfakcjonowała 8)

tyle ode mnie

Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Douger w Czerwca 20, 2009, 12:46:41 pm
Dlaczego mówisz, że jesteśw 100% przekonana? Trochę to się chyba mija z prawdą.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 20, 2009, 12:49:44 pm
nie da sie wykorzystac potencjalu muzykow obecnych aktualnie a gunsach jedną płytą. Na AFD to sie sprawdzilo, ale mamy "inne czasy". wyjechalem ze Slashem, bo po kontekst Twojej wypowiedzi sugerował, że ChD jest płytą muzycznie ubogą, a z tym sie zgodzic nie moge. a a propos tekstów, czy też bycia fanem, to pewnie nie mam takiego stażu, ale jego teksty znam dość dobrze i trudno mi z nich wnioskować nt. tego, że obecne czasy go przerosły, czy też jest niezadowolony ze swojego obecnego położenia. a angielski znam dosc dobrze.  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: rose84 w Czerwca 20, 2009, 12:54:52 pm
celowo napisałam "przekonana", a nie " pewna" - to moje subiektywne spostrzeżenie, które generuje zachowanie Axl'a i fakt, że jestem jego fanką już kupe lat  8)
wyjechalem ze Slashem, bo po kontekst Twojej wypowiedzi sugerował, że ChD jest płytą muzycznie ubogą, a z tym sie zgodzic nie moge.

zacytuj, który fragment mojej wypowiedzi sugeruje, że wg mnie Chinese jest uboga muzycznie ? :???:

a potencjal muzyków nie został wykorzystany dlatego, gdyż nie mogą się w Gunsach realizować muzycznie...są niemalże zmuszeni pokątnie udzielać się w innych projektach, bo Axl jak siadł na dupie tak siedzi...więc może uważasz, że w tej kapeli rozwinęli skrzydła ???  :???:
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 20, 2009, 01:11:18 pm
zacytuj, który fragment mojej wypowiedzi sugeruje, że wg mnie Chinese jest uboga muzycznie ? :???:


moze dokonałem nadinterpretacji.  ;) ale..

Cytuj
Wydaje mi się natomiast, że zbyt późno dotarło do niego, że ten osławiony krążek to nie kamień milowy w historii rocka, a jedynie jej epizodzik..

być może nie czytałaś wypowiedzi sprzed paru miesięcy (nie pamiętam, czy to był wywiad, czy napisał to na forum), ale ChD w zamierzeniu nie miało być kamieniem milowym, więc tym rozgoryczony Axl raczej nie jest.

Cytuj
więc może uważasz, że w tej kapeli rozwinęli skrzydła ???  Huh?

jak mają sie rozwijać w Gunsach? to są ukształtowani muzycy, nie mają po 20 lat, żeby sie w gunsach kształtować, tylko swoje już ukształtowane umiejętności wykorzystywać w muzyce tworzonej przez zespół.

Cytuj
get_in_the_ring : jeśli wykorzystanie potencjału muzyków (niektórzy są już w Gunsach od 10 lat)  jest dla Ciebie równoznaczne z nagarniem kilkunastu solówek, to chyba sam uwłaczasz muzykom, o których tak się rzucasz.

kilkunastu? posluchaj ChD jeszcze raz i wsluchaj sie w to co sie dzieje w tle podczas zwrotek, refrenów. to nie jest kilkanaście solówek. Zresztą Bąbel ostatnio mówił, że jak przypomniał sobie ile parii nagrał do IRS to sie poważnie zdziwił.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: DrDrei w Czerwca 20, 2009, 05:16:54 pm
Pytanie czemu tak późno,pytanie,czemu w chwili,gdy zbliżał się największy triumf tego zespołu odszedł Finck.


a moze z Finckiem (ktory jak wiadomo raz gral w GNR a raz w NIN)
bylo tak jak z czlowiekiem ktory ma dwoch najlepszych kumpli / przyjaciol i obaj do zapraszaja zeby z nimi pojechal
na wakacje, ale jeden z nich kocha gory a drugi morze - wtedy czlowiek musi wybrac albo gory albo morze bo trzecia ewentualnosc
to siedzenie w wakacje w domu. co do Fincka to jak widac raz jezdzil z jednym kumplem na wakacje a raz z drugim, ale w koncu
wybral jednego z nich (moze jeszcze wroci?)

Jesli chodzi o to co pisala Rose84 ze Axl jest rozczarowany tym co zrobil na CHD - to nie mamy o tym pojecia czy tak jest, fakt Axl jest perfekcjonista
ale wiemy o tym ze przez te 15 lat nagrywal kazdy kawalek iles razy etc wiec wydaje mi sie ze muzycznie byl kontent, natomiast na pewno
nie byl / nie jest zadowolony ze wspolpracy z wytwornia ("still don't have real record company involvement or support") natomiast jesli
chodzi o marna promocje albumu to tez nie winil bym calkowicie tylko Axla ktory mowil ze ("In regard to our promotion, it was based around certain agreements with Universal, Interscope, our management and legal [teams] that unfortunately never happened.)

tu macie wiecej: http://www.billboard.com/bbcom/specials/axl-speaks/interview03.shtml (http://www.billboard.com/bbcom/specials/axl-speaks/interview03.shtml)

Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 20, 2009, 05:27:51 pm
Co do Fincka - nie wiem,jak było,bo tam nie byłem,ale patrząc z jego perspektywy - z jednej strony miał płytę,która ukazywała się x lat i być może nie było wiadomo,kiedy się ukaże,gdy ruszał w trasę - właśnie ze względu na perfekcjonizm Axla między innymi,a z drugiej - stary kumpel zaprasza go na trasę,a wiadomo,że facet musi zarabiać,więc wybór dość jasny. Oczywiście nie wiem,jak było,być może Finck wiedział,że płyta będzie za kilka miesięcy,a to olał,być może nie,trudno cokolwiek powiedzieć,bo i Axl i Robin milczą. A z perspektywy fana fajnie by było wiedzieć,jak jest i jak będzie. Choć sięgnięcie po Ashbę sugeruje dość jednoznacznie,że Fincka już w barwach Gunsów nie zobaczymy... no,ale skoro Axl jest szalony,to kto wie ;) Może sięgnie nawet po Tracii'ego Gunsa  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: martingun w Czerwca 20, 2009, 07:27:32 pm
Jak już gdzieś powyżej pisałem,dla mnie sprawa jest stosunkowo prosta...Gdyż jeśli AXL wie doskonale,że jest kimś bardzo znanym,a z pełną premedytacją siedzi cicho gdziekolwiek by nie był,to najwidoczniej nie jest z nim wszystko w porządku :> Bo zapewne każdy kto tak postępuje wiedząć,że jest KIMŚ BARDZO ZNANYM NA KIM CIĄŻY ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA LEGENDĘ,to robi to na własną odpowiedzialność i musi się liczyć z tym,że polecą w jego stronę gromy i wszelakie opinie-nawet te bardzo radykalne,które będą sugerować Jego kłopoty psychiczne ;] I ja mam niestety takie obawy
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Grzon w Czerwca 20, 2009, 08:55:48 pm
ja nie wiem, Wy wciąż uważacie, że Axl liczył na komercyjny sukces?

My tylko chcemy, żeby znowu wszyscy kochali Guns N' Roses. Jak 20-15lat temu ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: get_in_the_ring w Czerwca 20, 2009, 11:22:26 pm
aha ok, no bo np. ja tego nie chce.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 20, 2009, 11:35:10 pm
zreszta to nie te czasy... internet itp sprawil, ze nie jest mozliwoscia by jakikolwiek zespol zdobyl taka pozycje jak mieli Gunsi swego czasu...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 21, 2009, 09:19:57 am
Internet... W internecie na myspace pojawiło się CHD,które zostało odsłuchane przez 10 milionów ludzi,część z tego pewnie ściągnęła płytę zamiast kupić,bo to akurat żaden problem. I tym sposobem Gunsi sami strzelili sobie w stopę. Nie wiem,czy myśleli,że 10 milionów ludzi kupi potem CHD? Pewnie i tak by nie kupiło,ale tak z 6,8 mogłoby być. I wtedy nie byłoby kwestii słabej sprzedaży płyty. A za tę decyzję odpowiada zespół,więc w dużej mierze Axl. Czy w tym szaleństwie była metoda?  ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 21, 2009, 09:33:23 am
to byla akurat bardzo dobra decyzja... oczywiste bylo, ze wszyscy ktorzy wysluchali nie kupia plyty ale na pewno sporo osob ktore bez tego zabiegu by tego nie uczynilo zmienilo zdanie... a Ci ktorzy chcieli kupic to i tak kupili nie zaleznie czy mozna bylo sciagnac/posluchac w necie... wiec te dzialanie bylo tylko i wylacznie na plus... zreszta wiekszosc kapel tak robi i nikt z nich nie zaluje tego...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 21, 2009, 09:38:22 am
No niby tak,ale część nie śledząca perypetii Gunsów mogła by kupić w ciemno,a potem gadać wtf ;),a tak już niestety nie kupili. Nie myślisz,jak biznesman :D I Axl niestety też nie ;) ,choć może chodziło bardziej o te 10 milionów słuchaczy,niż o sprzedaż...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 21, 2009, 10:49:23 am
ci co mieli kupic w ciemno to naprawde nie interesowali sie czy Axl wrzucil utwory na myspace czy tez nie... wlasnie darmowe lub pol darmowe udostepnienie plyty pozwala na wiekszy zysk... przyklad Saula Williamsa normalne plyty rozchodzily sie w sladowych ilosciach... gdy wydal za pomoca internetu w formie za darmo/lub 5 $ sprzedalo sie ok 300 tys z czego ok 20% w wersji za 5 dolcow... tak samo Rainbow Radiohead, The Slip - NIN i The Fourth - Verve... jak widac wlasnie takak forma jest obecnie najbardziej oplacalna...
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 21, 2009, 11:23:08 am
Forma - za darmo wszystkim pasuje :D Myślę,że ciężko byłoby znaleźć kogoś,kto by odmówił kupna w takiej wersji ;) Jeśli Gunsi postawiliby na taka formę "sprzedaży",to myślę,że mogliby pobić rekord. Tyle,że co z tego,jak u wytwórni mieliby masę długów? ;)
Biorąc pod uwagę to,jakie było zainteresowanie,to myślę,że niemal każdy,kto chciał kupić zajrzał na myspace i odsłuchał ;prócz tych nielicznych,którzy woleli poczekać do samego końca. Szalonym było dawanie całej płytki na myspace,ale czasy są szalone,więc nic dziwnego,że taki marketing się sprawdza.

Izolacja Axla jest niepokojąca. Nie mówię o tym,że ma się pchać do mediów na siłę i.t.d,ale dziwne,że nigdzie się nie pokazuje,nigdzie nie bywa...Przecież gdyby gdzieś bywał mielibyśmy jakieś fotki,relacje,czy choćby opowieści. Siedzi w domu/u przyjaciół cały czas? Jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: el_loko w Czerwca 21, 2009, 03:11:26 pm
ech ale wlasnie te przyklady pokazuj, ze umieszczenie plyty w internecie np. na pewien czas pokazuja, że to zwieksza sprzedaz płyty i to za gotowke ;) a co za tym idzie marketingowo to znakomity krok...

troche sie dziwie, ze tak bardzo nagle wszysyc zastanawiaja sie czy Axl oszalal... przeciez od 1994 do 2001 Axl również nigdzie sie nie pokazywał... jego swiete prawo... a izolacja? przeciez Bach sam mówil, że Axl przez ten czas ciagle zapraszal znajomych na obiady... wiec bez przesady nie trzeba pojawiac sie na czerwonych dywanach by potwierdzic swe zdrowie psychiczne... ba jest wrecz przeciwnie ;)
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Czerwca 21, 2009, 03:13:11 pm
Fakt,faktem,że wtedy też go media za normalnego nie miały :P Bo,albo grasz tak,jak oni,albo wcale ;) Tyle,że wtedy za bardzo nie miał po co się pokazywać,teraz jednak ma :P
Tytuł: Odp: Czy Axl oszalał?
Wiadomość wysłana przez: Artur78 w Czerwca 23, 2009, 01:12:17 pm
A może dla Axla sława nie jest żadną motywacją do działania??? Jakoś nikt tego  z tych dziennikarzy niechce wziąść   pod uwagę.