Hek82: Muszę zapytać, czy będziesz grał jakieś (utwory ) GN'R. Może w mniejszych lokalach. Kochamy Cię w GN'R.
Ron Thal: Dziękuję, dziękuję.Hek82: W porządku, że opuściłeś zespół, bo jesteś niesamowitym muzykiem. Wiem, że usłyszę świetny materiał, kiedyś wkrótce. I (już) usłyszałem. Jeśli chciałbym usłyszeć jakieś piosenki Gunsów i przyszedłbym do Ciebie z prośbą, żebyś je zagrał. Jakbyś się z tym poczuł?
Ron Thal: Mieliśmy razem wspaniały czas (w GN'R). Mam nadzieję, po prostu mam nadzieję, że to było dobre dla fanów. Mam nadzieję, że cieszyli się tymi ośmioma latami, które mieliśmy. Ja się cieszyłem, cieszyłem się każdym z Was. Lubię jammować, wiesz, muzyka jest cudowna. I jeśli ludzie cieszą się muzyką - o to właśnie chodzi. Tak więc, pewnie, chętnie zagrałbym z grupą ludzi np. "Used to love her" lub coś takiego. Hek82: Czy występowanie na scenie z pirotechniką było trudne?
Ron Thal: nie nie, nie. Po prostu musiałeś wiedzieć, gdzie nie stawać, aby się nie zapalić albo wysadzić. Tak. Miałeś pomarańczową taśmę, nie przekraczaj pomarańczowej taśmy. Zawsze byli najlepsi ludzie od fajerwerków, którzy mieli milion oczu, patrzyli wszędzie i upewniali się, że jest bezpiecznie i nie zatwierdzali tego ( pirotechniki), póki nie nie zobaczyli, że przestrzeń jest pusta.Hek82: Chcę Ci jeszcze raz podziękować Ron. Chcę także powiedzieć cześć Axlowi Rose, ponieważ myślę, że także jest w porządku. Chciałbym wiedzieć, czy będziesz, kiedyś, w przyszłości, występował z Axlem?
Ron Thal: (potrząsa głową - nie)Hek82: Jesteś na wschodnim wybrzeżu, a on jest na zachodnim.
Ron Thal: Hmm (śmieje się)Hek82: To było dużo pracy ( w GN'R), czyż nie, Ron.
Ron Thal: To było dużo zabawy. Dużo wszystkiego. Ale takie jest życie, powinno być, jeśli masz dużo wszystkiego, wtedy naprawdę żyjesz. O to właśnie chodzi, więc tak. Dobrze, życzę im dobrze. Życzę im wszystkim dobrze. Dziękuję Ci. Źródło