Czy tak do końca pochlebnie się wyrażał to nie jestem pewien
Jeżeli ta powtórka była w sobotę wieczorem to było niewątpliwie pochlebnie
słuchałem więc wiem. Komentarz był zarówno przed jak i po If the world; w skrócie opiszę to co było- oczywiście że długo było trzeba czekać na płytę, ale jednocześnie to że Axlowi dużo się wybacza - cytuję z pamięci (komentarz po utworze) "If the world... gdyby świat. Gdyby świat miał czekać znowu tyle lat na płytę GnR to by czekał ";
Prowadzący powiedział że jest lepiej niż się spodziewał, że płyta GnR wydaje mu się najlepsza ze wszystkich płyt jakie powstały po rozpadzie starego składu (czyli oczywiście VR + solowe projekty).
Natomiast jeżeli się nie mylę sformułowanie o Don't Cry było użyte w innym kontekście. Mianowicie- że niektóre utwory wydają się właśnie na miarę DC, a czy tak będzie zobaczymy. Podkreślił że bodajże TIL jeszcze nie jest popularne jak November Rain ale "mamy XXI wiek i muzyka bardzo się zmieniła, a utwory jak TIL czy Sorry" w pewien sposób przypominają DC i NR
Tak więc uważam że całkiem pozytywnie się wypowiedział