kolubek - tak pojmowanym demem Chinese są piosenki grane na koncertach,demem jest singiel,ale demem nie są rzeczy "podprowadzone ze studia" .
Znam wszystkie przecieki,ale słuchałem ich ze świadomością,że prędzej,czy później znaczna część z nich pojawi się w podobnej wersji na płycie. Jasne,że wielu nie wierzyło w jej wydanie i się nie dziwię,ale naiwnością byłoby stwierdzenie,że nowe piosenki grane na koncertach nie znajdą się na płycie,jeśli płyta wyjdzie.
Znacie materiał na wylot? Odpuście go sobie na ten miesiąc. A nuż,gdy już włączycie płytę zabrzmi dla Was świeżo.