Myślę, że dał tą ocenę całkiem zasłużenie.
A przy okazji, jeden z najlepszych perkusistów świata wydał zapewne taki osąd ze względu na "słabe" bębny Braina
Akurat Lars nie jest nawet dobrym perkusistą a co dopiero jednym z najlepszych ( tzn. ta wypowiedź nie ma nic wspólnego z Braianem), James mówił nawet, że lars do mistrzów nie należy, a sami fani mety jadą po Urlichu równo. Facet nie trzyma rytmu dość często się gubi i nie wysila się przy pisaniu swoich partii...
Co do CHD to album dekady a raczej jeden z nich nawet dla mnie - a fanem tej płyty nie jestem. Płytka tak długo wyczekiwana i nagrywana, zrobiła tyle szumu i tyle osób o niej mówiło, że trudno by ją było pominąć w takim rankingu...