jak miło zacząć dzień od przecieków
przed chwilą odsłuchałam i oto moje pierwsze wrażenia:
IRS - wydaje mi się jakby ciut wolniejsze, ale jest to raczej związane z tym, że słucham tego utworu zwykle w wersji live, która jest po prostu szybsza momentami
wokal bez zmian...piosenka, która raczej wiele nie wnosi do twórczości Gn`R...brak pazura, za dużo "wycia"...
The Blues - mimo zmian, świetny, wokal Axl`a bardzo dobry, solo urzekające...nie mam uwag
ChD - po prostu rewelacyjny utwór, niesamowita dynamika i power, intro wprost genialne, jak do tej pory poza konkurencją (za wyjątkiem mojego ukochanego Better)
reasumując, apetyt na płytę rośnie !!!