W wywiadzie dla Yahoo Music, Sebastian Bach wspomina nagrywanie swojej solowej płyty „Angel Down” (2007), na której Axl Rose pojawia się w trzech piosenkach: „Back in the Saddle”, „(Love Is) a Bitchslap” oraz „Stuck Inside” (wokalista GNR jest również współautorem tego utworu). Było to wówczas pierwsze oficjalne wydawnictwo, na którym można było usłyszeć wokal Axla od 8 lat (od czasów wydania singla GNR „Oh My God” w 1999r.)
Tym wywiadem Bach promuje również swoją autobiografię z 2016 roku pod tytułem „18 and Life on Skid Row”. Tu możecie zobaczyć okładkę:
http://assets.blabbermouth.net.s3.amazonaws.com/media/sebastianbach18andlifefinalcover.jpgSebastian: Axl zaśpiewał ze mną na 3 piosenkach na tej płycie, a ludzie z wytwórni nie chcieli uwierzyć że to prawda, że jego głos naprawdę tam jest. Błagali mnie żebym nagrał 2 wersje, jedną z nim i jedną bez niego. Kazałem im spadać, to była moja płyta. Dalej nie wierzyli, myśleli że zostaną podani do sądu. Axl robi to co chce, i chciał być na tym albumie. Dziękuję mu za to że się zgodził, na pewno płyta brzmi niesamowicie.
To był jego pierwszy występ na albumie od nie wiem ilu lat. Po prostu go spytałem czy chce zaśpiewać na mojej płycie, a on tylko odparł na to: gdzie i kiedy? To wszystko. Znam go i nie ma tu co opowiadać, po prostu przyszedł, opisałem to w książce. Kiedy zaczął śpiewać, a jego głos jest kompletnie inny od mojego, inżynierowie dźwięku musieli wszystko na nowo ustawiać, bo doszło do eksplozji (śmiech). To była naprawdę świetna noc.
Transkrypcja:
http://www.mygnrforum.com/index.php?/topic/217579-sebastian-bach-on-recording-with-axl-the-record-company-begged-me-to-do-two-versions-one-with-him-one-without-him/