"Chinese Democracy to cyberpunkowy, hard rockowy kawałek o intrze rodem z filmu akcji z kilkoma ścieżkami wokalnymi i wieloma kosmicznymi solówkami, mającymi zatuszować nieobecność Slash`a" możemy przeczytać w recenzji na stronie Bilboardu. "To nie jest typowy hit radiowy, tak samo jak nie jest to typowa piosenka Gunsów. Nie przeszkodziło to jednak w puszczaniu kawałkach w wielu rockowych stacjach ( nie tłumazczyłem tego dosłownie, ale ogólny sens chyba został zachowany
), a odzew fanów na pierwszą, oficjalną próbkę muzyki nowych Gunsów jest pozytywny". Jest też wzmianka o tym, że Axl jest chyba pierwszą gwiazdą rocka, która zestawiła Falun Gong (chińskie medytacje służące doskonaleniu ciała i umysłu, których zakazały władze chińskie w `99 roku) i masturbację w jednej piosence
Sorry za wszelkie błędy w tłumaczeniu, poprawki mile widziane
Recenzja