photo: Kat Benzova
Wszystko wskazuje na to, że spór na linii Axl Rose – twórcy Guitar Hero jeszcze długo nie dobiegnie końca.
W czwartek, w Los Angeles, sędzia Charles Palmer oświadczył, że skłania się ku odrzuceniu pozwu Rose’a na 20 mln $ przeciw Activision Blizzard. Wszystko przez zbyt późno złożony pozew. W czasie procesu, Rose twierdził, że podczas negocjacji z firmą, wyraźnie podkreślano, że utwór „Welcome to the jungle” w grze Guitar Hero ma nie być powiązany w żaden sposób z osobą Slasha, tymczasem gra została wydana z wizerunkiem gitarzysty. Wokalista wniósł jednak pozew dopiero w listopadzie 2010 roku, a więc 3 lata po premierze gry, która miała miejsce w październiku 2007. Rose tłumaczy się tym, że od czasu premiery, Activision Blizzard kontynuowało negocjacje z jego prawnikami i managerami proponując mu w zamian osobną grę, dedykowaną jedynie Guns N’ Roses z utworami z ostatniej płyty zespołu - „Chinese Democracy”.
Prawnicy wokalisty GNR twierdzą, że umowa o wykluczeniu utworów Velvet Revolver (zespół współzałożony przez Slasha) była pisemna, a więc Rose miał 4 lata na złożenie pozwu. Sędzia Palmer uważa jednak, że porozumienie zostało zawarte jedynie ustnie, przez co czas na złożenie pozwu wynosił 2 lata. Sprawa będzie ponownie rozpatrywana, ze względu na rozbieżne interpretacje umowy przez obie strony.
źródło