Axl Rose – „Nie napisałem tej wiadomości”
Axl Rose wezwał fotografkę z Los Angeles do zaprzestania swych działań, pod groźbą złożenia pozwu do sądu.
Rose twierdzi, że rozpowszechnia ona kłamstwa na jego temat, próbując zyskać na jego sławie i sprzedać w ten sposób swoje zdjęcia.
Oto co się stało – fotografka z LA, Laura London, stworzyła wystawę pod nazwą „Kiedyś… Axl Rose był moim sąsiadem”.
Laura twierdzi, że jej główne dzieło – zdjęcie bramy garażowej z napisem wykonanym spray’em: „Sweet Child O’Die, you R 1 of many, nothing special” („Sweet Child O’Die, jesteś jedną z wielu, nikim wyjątkowym”) – jest zdjęciem bramy garażowej Axl’a sprzed lat.
Według list wysłanego przez Rose’a, Laura reklamowała to dzieło twierdząc, że napis został namalowany przez Axl’a w czasie kłótni z jego ówczesną żoną, Erin Everly.
Lider Guns n’ Roses twierdzi, że zarówno te słowa, jak i zdjęcie są „oburzające, fałszywe, sfabrykowane i niezwykle oszczercze”
List, napisany przez prawnika Rose’a, głosi: „ Pan Rose nigdy tego nie napisał. Twoje podżegające słowa są wyraźnie kierowane chęcią zyskania uwagi i napełnienia swoich kieszeni pieniędzmi.”
Axl żąda przeprosin i zamknięcia wystawy.
Po ukazaniu się listu, podpis pod zdjęciem na stronie internetowej wystawy został usunięty, natomiast samo zdjęcie nadal tam jest, podobnie jak sama wystawa w mieście.
Tekst artykułu oraz listu można przeczytać
TUTAJNewsa podesłała hypatia