Myślę, że nieźle A Duff na bank nie ma tyle kasy co w latach '90, sam mówił o tym w wywiadach.
A ja się tak zastanawiam... po co im tyle kasy? Nie że sam nie chciałbym tyle mieć, ale na co komu kilka cyferek na koncie, z którymi nic nie robią? Bono taki charytatywny, to połowę mógłby oddać
Gdzieś czytałam, że chyba Duff mówił, że po pierwszym sukcesie zespołu, jak spadły na nich te wszystkie dolary to on się czuł zagubiony, bo nie wiedział, co z nimi robić. Wszyscy chcieliby mieć kupę kasy, ale pewnie większości i tak nie byłoby na co przeznaczyć. Stąd pewnie te nałogi
"The girls come easy and the drugs come cheap"
Nie masz na co wydawać, wydajesz na to