Szwedzka supermodelka, Caroline Winberg podczas radiowego wywiadu zdradziła słuchaczom okoliczności poznania wokalisty Guns N' Roses.
Wspomina, że obchodziła urodziny w barze karaoke, a "Sweet Child O'Mine" było jej ulubionym utworem. W pewnym momencie podszedł facet i zapytał, czy on może to zaśpiewać. Był bardzo uprzejmy i grzeczny, ale odpowiedziała, że się nie zgadza.
"Nie ma opcji, koleś. To moja piosenka", powiedziałam mu. "Ale on zapytał jeszcze raz i wtedy się wkurzyłam. "To moje cholerne święto, zawsze śpiewam tę piosenkę w urodziny"."Uśmiechnął się i powiedział: "Okej, ale to ja ją napisałem".Caroline wspomina, że po tych słowach ją zatkało i jedyne, co mogła powiedzieć to:
"Co ci się stało z włosami?" Axl miał wtedy na głowie zaplecione mnóstwo warkoczyków.
Od tamtego momentu wokalista i modelka się przyjaźnią. Sama Winberg twierdzi, że była na ponad dwudziestu koncertach zespołu, a także towarzyszyła Axlowi w Szwecji podczas incydentu z pogryzieniem ochroniarza.
Modelka kończy opowieść o Axlu słowami, że bardzo ubolewa nad tym, że w wielu biografiach pomija się, jak wspaniałym i życzliwym człowiekiem jest Rose. Dodaje, że wiele razy pomagała Becie, Fernando oraz Vanessie i pokochała ich jak rodzinę.
Źródło:
HTGTH