NighTrain Station Guns N' Roses

W wywiadzie dla Stage Rage Magazine gitarzysta Gunsów DJ Ashba opowiada jak podczas ostatniej trasy koncertowej zespołu uczestniczył razem z Axlem w bójce z mężczyzną, który wtargnął na after-party zespołu po jednym z koncertów.

"Ja i Axl skopaliśmy temu kolesiowi tyłek. Wkradł się na prywatne przyjęcie, które było przeznaczone tylko dla zespołu i załogi. Był pijanym, ohydnym, dużym gościem – który chodził i mówił wszystkim, że jest naszym menedżerem na trasie. My na to – „Co jest k***a?”

Ashba dodaje: “On rzeczywiście uderzył jednego z naszych menedżerów. Widziałem to więc chwyciłem faceta za gardło, uderzyłem nim o ścianę i powiedziałem “Musisz stąd wyjść”. Szedłem z nim do drzwi, ale on się odwrócił i uderzył mnie w twarz. Zacząłem się na nim wyładowywać. Axl widział jak ten gość mnie uderzył i doskoczył do nas. Zdeptaliśmy tego faceta na miazgę – ale to wszystko było dobrą zabawą.”

Gitarzysta kontynuuje: “Kontynuowaliśmy zabawę, a ten koleś wciąż siedział w naszym lobby. Podeszliśmy do niego a on przeprosił, że był takim dupkiem, potem zapytał czy może sobie z Nami zrobić zdjęcie i dostać od nas autografy … Roześmialiśmy się z tego, a w końcu nawet on zaczął się śmiać z tej całej sytuacji. Był jak: „Tak to moja wina, zachowałem się totalny fiut”.

Wywiadu można posłuchać wchodząc w poniższy link:
http://blip.tv/jenipher/dj-ashba-5231598

Źródło

a co? wydaje ci sie malo wiarygodna?
dla mnie to taki standardzik na poziomie podstawowki i Gnr (zaraz w czape dostane  )

Może nie tyle mało wiarygodne, co przecukrzone i na poziomie podstawówki No i to, że ochrony nie było...

Najlepiej jakby w tej sprawie wypowiedział się ktoś jeszcze, najlepiej Axl. Bo jednak DJ to nie do końca wiarygodne źródło Tak cały czas gada że płodzi nowe kompozycje, a przez całą ostatnią trasę słyszeliśmy jeno "Balladę o Śmierci"

  Aż sobie wyobraziłam groze sytuacji, jak Ashba powiedział że facet był duży... i już to widzę jak malutki Ashba chwyta go za gardlo i rzuca nim o sciane    poza krasnoludkami to ja bym jeszcze dodała że brakowało mi Batmana i Supermana w tej całej historii  z drugiej strony nie kazdy moze powiedziec: "Wow, Rose i Ashba skopali mi dupe a pozniej zrobili sobie ze mna zdjecie  " 

Brakuje Mi jeszcze Daredevila i Królewny Śnieżki i siedmiu Krasnoludków . Przecież ten Ąshba nie wygląda na "wielkiego" gościa, ale nie wątpię, że jest w stanie kogoś za gardło złapać, jak Mu się narazi, na przykład powie, że źle gra...

A Ty byś nie chciał el_loko ?  Takie zdjęcie to niepodważalny dowód wyjątkowości całej sytuacji  nikt poza nim nie ma takich zdjęć 

Brakuje Mi jeszcze Daredevila i Królewny Śnieżki i siedmiu Krasnoludków . Przecież ten Ąshba nie wygląda na "wielkiego" gościa, ale nie wątpię, że jest w stanie kogoś za gardło złapać, jak Mu się narazi, na przykład powie, że źle gra...

Ten nasz Ashba to w trampkach ma może 160/165 cm wzrostu  .