NighTrain Station Guns N' Roses

Przed obecnie trwającą trasą klubową DJ Ashba udzielił krótkiego wywiadu magazynowi Shockwave. Zapraszam do czytania.

Wiem, że Guns N’ Roses przygotowują się do kilku koncertów w Stanach, a także za oceanem od Maja. Jak idą przygotowania do tych występów ?

To fantastyczne i jesteśmy wszyscy podekscytowani zbliżającymi się koncertami w mniejszych arenach. To będzie zabawna zmiana (...) Czekamy na to z niecierpliwością. Nie mogę się doczekać powrotu na scenę i spotkania z zespołem i z fanami. Gramy w Chicago co jest fajne, gramy też w Nowym Jorku gdzie będzie dużo zabawy.

Czy fani mogą liczyć na zobaczenie albo usłyszenie czegoś nowego i czego mogą oczekiwać od tych występów ?

Wiesz co, nie wiem. To zawsze jest niespodzianka dla wszystkich. Zobaczymy co nam przyniesie nastrój każdej kolejnej nocy.  Axl jest bardzo dobry w wyczuwaniu nastroju wśród publiczności i w zależności od tego kieruje show w tym albo innym kierunku. Jesteśmy gotowi na wszystko. To ekscytujące dla wszystkich, czynić każdy koncert zróżnicowanym, unikalnym i zabawnym dla każdego.

Jakieś plany odnośnie nowej płyty Guns N’ Roses ?

Tak, to oczywiście jeden z głównych celów – stworzenie czegoś co czujemy, że będzie nową płytą Gunsów. Nie wiem dokładnie kiedy to nastąpi, nie mamy żadnych ustalonych terminów. Jest sporo rozmów o tym kiedy w końcu wejdziemy do studia i oddać do nagrania kilka rzeczy, który zrobiliśmy na demówkach. Wiem, że Axl ma mnóstwo rzeczy, które powstały zanim pojawiłem się w zespole – jestem podekscytowany pracą nad tym materiałem. To jeden z wielu celów, które mamy.

Czy byłeś wielkim fanem Gunsów, zanim dołączyłeś do kapeli ?

Tak, absolutnie. Dorastałem słuchając takich zespołów jak Guns N’ Roses, Motley Crue itp. To bardzo surrealistyczne. Jeśli byś mi powiedział, że będę gitarzystą prowadzącym w Guns N’ Roses gdy byłem dzieckiem, spytałbym się Ciebie jaki klej dziś wąchałeś. To wielki zaszczyt (…)


W grudniu 2009 roku Gunsi zagrali prawie 4-godzinny koncert w Tokyo, w Japonii. Czy było to zaplanowane, czy było to spontaniczne ?

Tak jak już mówiłem, żadna noc nie jest taka jak ją sobie planujemy, co czyni ten zespół nieprzemyślanym i spontanicznym i to jest to co w nim uwielbiam. Nie planowaliśmy tego, tłum był ogromny i wspaniały, Axl to wyczuł i chciał dać tym ludziom extra specjalny koncert, ale nie w żadnym razie nie określiliśmy „Hej dzisiaj ustanowimy absolutny rekord na najdłuższy koncert Guns N’ Roses w historii”. To się stało naturalnie, co było zabawne.

Czy publiczność wyglądała na zmęczoną pod koniec setu ?

Nie, oni byli wariatami. Staranowali barierki. To było szalone, to była szalona noc. Wciąż mam połamanego Les Paula z tamtej nocy.

Z której płyty Gunsów najbardziej lubisz grać kawałki na żywo ?

Już byłem o to wcześniej pytany i naprawdę szczerze nie umiem powiedzieć, który album jest moim ulubionym. Uwielbiam „Iluzje”, kocham „Lies”, kocham oczywiście „Appetite”, jak również „Chinese”. Są pewne ulubione numery z każdej z nich jak „November Rain”, „Patience”, „This I Love” oraz „Shackler’s Revenge”, ale także „Jungle” oraz „SCOM”. Są też takie jak „Brownstone” czy utwory dające dużo zabawy jak „Catcher In The Rhye”. Jest tak wiele wspaniałych utworów jak „Used To Love Her”. Mógłbym wymieniać kilka dni.

Jak myślisz co obecnie napędza Axla ?

On powienien być tym, który odpowiada na to pytanie. Nie mogę się za niego wypowiadać. Ale myślę, że jest to jak w wielu innych przypadkach – pasja do muzyki i do fanów. On jest zdecydowanie artystą estradowym w sercu. Myślę, że to płynie w jego krwi. Ale powtórzę, nie chcę się wypowiadać w jego imieniu. Jeśli bym miał na coś postawić pieniądze, myślę, że będzie to to co powiedziałem.

Jak zacząłeś grać na gitarze i kiedy zdałeś sobie sprawę z tego, że jest to coś, w czym chcesz się realizować ?

Prawdopodobnie gitara to nie był instrument, na którym mama kazała mi grać. Miałem pianino w młodym wieku, a mama kazała mi na nim grać, czego nienawidziłem, więc pewnego razu kupiłem gitarę gdy miałem 9 lat. Wychowywałem się na farmie, gdzie nie było co robić, więc był to mój sposób na ucieczkę od rzeczywistości. Dorastałem w domu bez telewizora, w bardzo religijnej rodzinie, więc to było dla mnie jak Xbox. Sposób na ucieczkę od wszystkiego.

Przeprowadź nas przez typowy dzień dla DJ Ashby kiedy nie jesteś w trasie.

Kiedy nie koncertuję pracuję ciężko nad wieloma rzeczami. Oczywiście produkuję i piszą dla wielu różnych artystów. Dużo czasu poświęcam na projektowanie własnej linii ciuchów, jestem wielkim pasjonatem tej działalności. Linia nazywa się Ashba Swag. Mam poczucie, że to co robimy jest bardzo unikalne. Robimy całkowicie autentyczne stroje sceniczne a Pani, która produkuje moje stroje, robi to też dla innych zespołów jak Marylin Mason czy Motley Crue. Ashba Swag tworzy unikalne stroje nie tylko dla fanów ale także dla zwykłych ludzi. Mamy w ofercie stroje dla dzieci, niemowlaków itd.

Ostanie słowo dla Naszych czytelników ?

Dziękuję, za wiele wiele lat wsparcia. Fani są niewiarygodni, a miłość i wsparcie, które mi dali podczas działalności w Guns N’ Roses i Sixx A.M. było po prostu przygniatające i niesamowite. Nie mógłbym im wystarczająco podziękować. Czekajcie na następną muzykę pochodzącą ode mnie.


Źródło

PS. Pominąłem fragmenty dotyczące Sixx A.M. Kto chce się zapoznać z pominiętymi fragmentami, odsyłam do źródła.

ciekawa ta "improwizacja' zespólu która opiera sie na humorach axla 

btw. co to są te dymówki? chodziło o demówki?

niech trzyma swe łapy jak najdalej od tego co zostało nagrane nim dołączył do zespołu.

Miło przeczytać, że w wieku 9 lat kupił sobie pierwszą gitarę. 

Pomijając fakt, że głeboko wątpie w wydanie płyty w najbliższym czasie, to dla mnie istotne jest jedynie to, żeby reszta utworów które współtworzył Buckethead/Brain/Finck ujrzała światło dzienne.
Bo Ashba do tej pory w swojej karierze nie nagrał niczego co by chociaż odrobinę mnie zainteresowało BC, nie wspominając nawet Sixx AM to niezła muzyka ale strasznie nudna i nie interesująca, po prostu kolejny rockowy zespół który nie pokazuje niczego czego by juz dawno temu nie nagrano milion razy.
Więc jeśli kolejny album ma być typowym rockowym odgrzewaniem kotleta (vide Van Halen) to jak dla mnie nie robi różnicy czy nagra ja Ashba z Axlem czy Slash z Axlem bo brzmieć będzie jak AFD II. I zdecydowanie nie będzie dla mnie.
Niech Axl w jakiś sposób wyda utwory z ChD era, a potem jak dla mnie może robić co chce.

niech trzyma swe łapy jak najdalej od tego co zostało nagrane nim dołączył do zespołu.

po raz kolejny zgadzam się z Loko, z tą różnicą, że to samo tyczy się pozostałych członków obecnego projektu solowego Axla jak i poprzedniego z tymi bucketami i brainami czy jak im tam

a jak chce coś z nimi nagrywać to niech wymyśli se inną nazwe niz guns n' roses

Nie, jest zasadnicza różnica Nic, co nagrał Slash nie było nigdy godne tego, żeby wydać to pod szyldem Gn'R,  to tylko jakieś nieudolne brzdąkania. Jeszcze się tego nie nauczyłeś? Powtarzaj za mną, jedyny słuszny skład Gunsów to ten z Brainem, Bucketheadem i Finckiem. Jedyną dobra płytą Gunsów jest CHD. Kapewu?

W ogóle im częściej słyszę te zapewnienia o tym, jaki mają świetny materiał, ile tego jest z dołączonym do tego : mam nadzieję, że płyta się ukaże, mam nadzieję, że wkrótce wejdziemy do studia itd. , to ciśnie mi się na usta pewien cytat z Axla z wyrazem soon.

A ja Wam mówię, że wydadzą dwupłytowe wydawnictwo:

1 CD - ChD era
2 CD - skład aktualny

i wszyscy będą zadowoleni