Guns N’ Roses nagrali – niewydane dotąd – utwory z raperem Eazym-E (znanym przede wszystkim jako lider grupy N.W.A.).
Tak przynajmniej twierdzi menedżer Arnold „Bigg A” White.
Axl Rose w klipie do „Live and Let Die” z 1991 roku pojawił się w czapeczce z logo N.W.A.
Także Duff McKagan w autobiografii pisał o przyjaźni między zespołami.
W niedawnym wywiadzie dla
Rock the Bells White wyjawił, że Eazy-E nagrywał z Guns N’ Roses, zanim w 1995 roku zmarł wskutek zapalenia płuc wywołanego AIDS.
„Istnieje muzyka, która wciąż nie ujrzała światła dziennego”, powiedział menedżer. „Wiem z całą pewnością, że tuż przed trafieniem do szpitala Eazy-E miał w samochodzie dwie, trzy lub cztery taśmy. Potem te taśmy zniknęły. Były tam piosenki nagrane ze Slashem z Guns N' Roses, a także z samymi Guns N’ Roses”.
„O taśmach znów zaczęło się mówić, kiedy trafiły do Kanady, ale to już zupełnie inna historia”, ciągnął White. „Co działo się z nimi później, nie wiem. Nie wiem, czy zabrali je spadkobiercy… w każdym razie jedno nie ulega wątpliwości: istnieje niewydana dotąd muzyka”.
Źródło