Były perkusista Guns N’ Roses, Steven Adler, mówił w udzielonym niedawno wywiadzie radiowym o swoim podziwie dla Dave’a Grohla i pragnieniu zagrania z frontmanem Foo Fighters.
Adler gościł na antenie radia KLOS z Los Angeles, w programie byłego gitarzysty Sex Pistols, Steve’a Jonesa. Na początku wyjaśnił, że nie może się doczekać, kiedy wreszcie przeczyta nową książkę matki Grohla, Virginii, zatytułowaną: "From Cradle to Stage: Stories from the Mothers Who Rocked and Raised Rock Stars" [„Od kołyski po scenę: historie matek, które wychowały gwiazdy rocka”].
„Tak, nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam [tę książkę], ponieważ uwielbiam Dave’a Grohla. To, obok Freddiego Mercury’ego, mój wielki idol”.
„Grał w największym zespole na świecie, a potem założył jeszcze większy zespół. On potrafi zrobić wszystko, nawet ten dokument na temat Sound City”.
„To genialny facet”, dodał Adler. „Mam nadzieję, że pewnego dnia go spotkam. Chciałbym zagrać w materiale z Sound City, nagrać z nim coś”.
ŹródłoMateriał opracowała:
@naileajordan