Chętnie bym jeszcze dopisał So Fine! Wiem, że wiele osób się może ze mną nie zgodzić, bo to jednak taki hiciorek będący w cieniu.
Ciekawa interpretacja, ale takim sposobem rozumowania można by dopisać praktycznie każdy utwór do tej "dziesiątki".
Ale przynajmniej dla mnie to jest genialny utwór, w którym Duff się wychyla i pokazuję swój niesamowity talent.
Jaki talent? Wokalny? Wprawdzie Zapędowską nie jestem, ale wydaje mi się że określenie genialny jest lekką przesadą.
Natomiast co do samej listy to faktycznie najbardziej zaskakuje brak Don't Cry i obecność na tej liście Used To Love Her. Na pewno wśród tej dziesiątki nie powinno było zabraknąć Welcome To The Jungle, Paradise City, Sweet Child O' Mine, Patience, November Rain, Don't Cry no i chyba też You Could Be Mine oraz Knockin' on Heaven's Door (chociaż ten ostatni to nie ich utwór i zdaje sobie sprawę, że chyba najbardziej dyskusyjny). Natomiast co do ostatniej płyty to nie wydaje mi się, żeby jakaś piosenka mogła mieć wpływ na fenomen Guns N Roses.
Tak więc moja subiektywna dziesiątka najważniejszych utworów by wyglądała tak:
Welcome To The Jungle
Paradise City
Sweet Child O' Mine
Patience
Don't Cry
November Rain
You Could Be Mine
Knockin' on Heaven's Door
It's So Easy
One In A Million
chociaż przyznaję, że ostani utwór wymieniony przeze mnie jest moja mocno naciągniętą interpretacją w sensie, że utwór o którym podbno w momencie wydania plyty Lies było bardzo glośno