NighTrain Station Guns N' Roses
Guns N' Roses => Aktualności => Wątek zaczęty przez: mafioso w Grudnia 07, 2010, 08:15:57 pm
-
DJ Ashba po raz pierwszy od momentu kiedy został członkiem Guns N' Roses zabrał głos w sprawie ewentualnego powrotu Slasha do zespołu. W krótkiej wypowiedzi dla australijskiej stacji radiowej Triple M stwierdził: "To kompletna bzdura. Znam Axla bardzo bardzo dobrze i powiedział zdecydowanie, że prędzej będzie zimno w piekle ("Cold day in hell") niż oni zagrają razem na jednej scenie. Ale Ja nie wiem co siedzi głęboko w jego głowie, po prostu jestem szczęśliwy, że mogę być na miejscu tak legendarnego gitarzysty. To dla mnie naprawdę wielka przyjemność stać na jednej scenie obok kogoś takiego jak Axl i reszta chłopaków. Wszyscy w tym zespole to muzycy najwyższej klasy".
Ashba odniósł się także do kwestii spóźnień Axla na występy w Australii. Na pytanie czy dziś w Adelajdzie wyjdą grać o czasie, DJ najpierw się zaśmiał a potem dodał, że "To wcale nie Axl się spóźnia, tylko obsługa hotelowa. Zawsze czekamy na nich aby przynieśli nam jedzenie, dopiero potem możemy wyjść na scenę" - zażartował gitarzysta.
Źródło (http://www.triplem.com.au/sydney/music/news//blog/a-cold-day-in-hell-before-gnr-reunite/20101206-atqc.html)
-
Niech tak już pozostanie tak jak jest,żeby nic się nie zmieniło. :)
-
dobra sciema z tą obslugą :P
-
że prędzej będzie zimno w piekle ("Cold day in hell")
to idiom i nie powinno tłumaczyć się go dosłownie ale w tym przypadku dokładnie o to chodzi :)
kurczę.. w takiej australii są trzy miasta i w każdym jest koncert :rolleyes:
niektórzy mają dobrze ;)
-
Wolę go od Slasha ale w sumie gówno on ma do gadania :)
-
Żeby on się kiedyś na tym lansie i PR nie przejechał...
-
...bo skonczy jak kluzik-rostkowska i jakubiak :D
-
Wiem,że wam się podoba Slash muzycznie,ale dajmy szansę jeszcze Axl'owi w nagraniu kolejnego albumu :lol:
-
Mi za Slashem nie tęskno i wolę DJ od niego.
-
Mi za Slashem nie tęskno i wolę DJ od niego.
Domniewam ze zaczełaś gunsów słuchać w zeszłym tygodniu i dlatego takie bzdury opowiadasz. ;)
-
Ja bym wolał Slasha, ale skoro obydwaj z Axlem twierdzą, że to niemożliwe aby kiedykolwiek jeszcze zagrali na jednej scenie to Ashba jest najlepszym rozwiązaniem z obecnie dostępnych i bardziej stylem gry i wizerunkiem scenicznym pasuje do GN'R niż np. Buckethead (który jest lepszym gitarzystą co do tego nie ma wątpliwości).
-
A ja tam podchodzę z dystansem do takich informacji z drugiej reki. może jak Axl to mówił, to miał słaby dzień i na wszystkich był wkurzony??
-
Owsik on tak mówi od 10 lat i raczej zdania nie zmieni.
-
Mi za Slashem nie tęskno i wolę DJ od niego.
Domniewam ze zaczełaś gunsów słuchać w zeszłym tygodniu i dlatego takie bzdury opowiadasz. ;)
A jak ktoś nie tęskni za Slashem to nie jest tró? :D
-
Nie. Teraz trzeba tęsknić za Pauliną, żeby być de tróuest tró.
-
Dj jak dla mnie zawsze bardziej pasował do Tokio Hotel niż Gn'R i wolałbym nawet Robina niż jego... Axl to Axl i nigdy nie wiadomo co mu do łba może strzelić - więc nigdy nie mów nigdy :]
-
Ashba ostatnio dużo gada. Może oprócz roli gitarzysty w GN'R pełni jeszcze funkcję osobistego rzecznika prasowego Axl'a? Jeśli Axl to powiedział, a na pewno powiedział, no to nie ma o czym gadać. Jego stosunek do Slasha pozostaje niezmienny. A wierni fani starego składu i Slasha, tak jak m. in. ja, na pewno dalej będą wierzyć, że obaj kiedyś przełamią lody. W tej chwili ruch należy do Rudego. Jest jak jest i tyle.
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
To jest pocieszająca jak dla mnie wiadomość. :)
-
Mi za Slashem nie tęskno i wolę DJ od niego.
Domniewam ze zaczełaś gunsów słuchać w zeszłym tygodniu i dlatego takie bzdury opowiadasz. ;)
Gunsów słucham już bardzo długo.
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
To jest pocieszająca jak dla mnie wiadomość. :)
Więc sądzę, że zbyt dużo mu się o Slashu nie chce gadać ;)
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
Tzn., że są ze sobą niezwykle blisko.
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
Tzn., że są ze sobą niezwykle blisko.
Pokonałeś mnie :radocha: Ja nie ukrywam, ze chcialabym żeby gunsi wrócili do starego skladu ale to już nie będzie to samo co kiedyś.
-
Axl ma w dupie Slasha(tak kiedyś powiedział :D) i to na tyle w tym temacie :P.
Tzn., że są ze sobą niezwykle blisko.
Prorok? :D
-
"Nigdy nie mów: nigdy"... Tak to leciało? :P
-
@Zqyx (http://i.cubeupload.com/NzUrge.png) :lol:
-
A wierni fani starego składu i Slasha, tak jak m. in. ja, na pewno dalej będą wierzyć, że obaj kiedyś przełamią lody.
Prawilnie!