Aha, no to (prawie) wszystko jasne.
Ale swoją drogą uwielbiam takie coś
: na stronie Slasha wychodzi news o wersji najbardziej deluxe z możliwych, w każdym sklepie jest inna wersja, każdy pisze co innego, setlisty się zgadzają chyba tylko w Apocalyptic Love (chociaż pewnie na jakiejś stronie jest wersja bez Caroliny i Crazy Life...),raz ma się składać z 3 płyt, a raz z 4, do jednego zestawu dodają kostki,a do innego nie...
I weź tu człowieku zwyczajnie, elegancko sobie kup album ekskluziw-no nie można!
Slashu, ogarnij w końcu ostateczną wersję jaką sprzedajesz
Chyba że Slash myśli o fanach indywidualnie i układał dla każdego inną wersję??
No nic poczekamy, zobaczymy-może temat się bardziej rozwinie