Autor Wątek: grzonowe refleksje :P  (Przeczytany 11315 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

guest211

  • Gość
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 14, 2012, 10:27:18 pm »
0
rozbawił mnie komentarz jakiegoś gościa, który w pewnym momencie skomentował to tak: "Kur**, widać, że nie ma żony" :P

:lol:

Wysłałem mu to na Twittera.

@axlrose Best comment on ur "I'm always late" style from some guy on GN'R show in Poland."Fuck! It's clearly 2see that he doesn't have wife"

;]

Offline Nata

  • Zasłużeni
  • Atittude
  • *****
  • Wiadomości: 1711
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +203
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 15, 2012, 02:57:19 pm »
0
Grzon nie mówię o Tobie, tylko o tych co wychodzili wcześniej i jeszcze narzekali.
Obok mnie wyzywali Rose'a od Żydów, c**jów i grozili, że mu nakopią :P

hahaha sama po dwoch godzinach stania w ocierajacych sie o mnie cialach krzyczalam "Spiewaj Ty rudy chuju"  :D ale zeby wychodzic z koncertu, eeeeee, wiecie, ze dalej go kocham  :P

Offline Cveni

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +18
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 15, 2012, 03:20:04 pm »
0
No, wreszcie się bardziej pokazałeś po koncercie na "fojum" :D

Z tą Comą jak z TWAT-em, nadzieja umierała ostatnia :] Ale oglądanie na trybunach - przecież to połowa frajdy na wstępie znika :P Generalnie liczyłem na jakąś większą niespodziankę ze strony zespołu, a tak to największą nowością było zajebiste spóźnienie. Setlista bez szału i kontakt z publicznością skromny (ale po występach Megadeth chyba się przyzwyczaiłem :P), więc wszystko czego można się było spodziewać przed koncertem.

Tak czy inaczej koncert i show był super, a te niedoróbki sprawiły że nie zapamiętam go jako idealny. Klimat pod sceną niezapomniany - skaczący i śpiewający tłum podczas WTTJ zrobił swoje :D

Offline Veronika654

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Kobieta
  • Every Girl is a Riot Grrrl!
  • Respect: +96
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 15, 2012, 10:39:55 pm »
0
Cytuj
"Spiewaj Ty rudy chuju"
koło mnie ktoś krzyczał :"wyłaź ty rudy grubasie" :lol:
Lubię Zqyxa, Duffa, Alice Cooper i moje studia :wub:

Offline Grzon

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3787
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +970
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 08, 2016, 11:50:17 pm »
+2
generalnie to czytam sobie te wszystkie nasze recenzje sprzed lat z niesamowitą ekscytacją ;p

napisałem, że na koncert Gunsów już raczej się nie wybiorę.. Odwołuję te słowa - jak będą w Polsce albo okolicach to z pewnością się wybiorę ;p ale to inne okoliczności teraz są ;p

generalnie chciałem tylko dodać do tej swojej recenzji:
after party było fatalne, ale niesamowicie miło wspominam je po latach. Dużo osób z forum zwinęło się pierwszym lepszym pociągiem, ja zostałem czekając na pierwszy autobus do Żor z Rybnika i byłem w pewnym momencie już niesamowicie napruty bo wypiłem 5,6 piw na totalnie pusty żołądek bo na stadionie nie dostałem jedzenia - poszedłem czekając na Gunsów na zapiekankę, ale w sferze w której byłem wysiadł prąd i wszystkie fast foody nie serwowały jedzenia. Po koncercie na rynku był czynny jeden kebab gdzie kolejka była od zarąbania, zresztą zabrakło tam szybko jedzenia. Jedynie posiliłem się jakimiś paluszkami w knajpie. Jak wszyscy poszli zostało mi jeszcze trochę czasu do autosbusu i siedziałem w jakiejś knajpie, gadałem z ludźmi, głównie z jakimś facetem, który nie słucha Gunsów, ale coś się działo w mieście i odsłuchał cały koncert pod stadionem i słyszał wszystko bardzo dobrze ;p

napruty jak ta lala poszedłem na autobus, skasowałem bilet, usiadłem i przykimałem tak, że obudziłem się na pętli w Żorach... Kierowca obudził mnie zatroskany z zapytaniem:
- Dzień dobry, jesteśmy na zajezdni...
- oo, dzień dobry, ale to dobrze, dobrze, ja tutaj miałem wysiadać
- wraca Pan z koncertu?
- no taak, dobre show
- noo... moja córka też była... Ale mówiła, że ten wokalista zajebiście mocno się spóźnił

:P :P

doczłapałem się wstawiony do domu, było koło 7 rano, wszedłem po cichaczu, ale rodzice już wstali. Tata mył zęby, zapytał się jak koncert. Powiedziałem, że spoko, ale idę w kimę. No i poszedłem.

Taki ten Axl. Przestawia nam wszystkim czasoprzestrzeń.

Offline Włodi

  • aka BigWlo, TheWlo
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 2640
  • Respect: +1050
Odp: grzonowe refleksje :P
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 10, 2016, 11:23:56 pm »
0
Cytuj
"Spiewaj Ty rudy chuju"
koło mnie ktoś krzyczał :"wyłaź ty rudy grubasie" :lol:

Z tego typu rzeczy zapamiętałem, jak jakaś dziewczyna niedaleko mnie krzyknęła "rude fałszywe!" :P