Niecałe cztery miesiące zostały. Bardzo mało, żeby zdążyć z jakąkolwiek zbiórką pieniędzy i wykonaniem dużej flagi. Dla chcącego nic trudnego, ale potrzebny byłby jasny sygnał od wielu osób "tak, chcemy, rzucę groszem". Nie pamiętam już jak to było w przypadku flag na Rybnik i Slasha, może
@pompon i
@cravenciak coś powiedzą, doradzą?
Ale skupmy się na razie na czymś innym. Czymś mniej hmm...problematycznym? To chyba dobre słowo. Czymś mniej problematycznym niż flaga. Na koncert Slasha w Łodzi też długo nie było szykowanej żadnej akcji, nagle spontan z latarkami (niestety z powodu tragicznych zdarzeń) i kapelusiki. No i wyszło genialnie.
Moje propozycje (a raczej zebranie w jeden post tego co się najczęściej gdzieś przewija/przewijało):
1) "kartoniada" na trybunach, flaga Polski po prostu. Marzy mi się coś takiego jak na U2 360 w Chorzowie, ale nie mam pojęcia jak ze skalą trudności żeby zaangażować w to i płytę i trybuny. Koncert jest chyba w 99% wyprzedany, trybuny zapełnione będą. Przygotowanie tego najprościej byłoby zrobić przed koncertem, jak robione są kartoniady na meczach piłkarskich - przy każdym krzesełku jest kartonik (i często instrukcja co i kiedy
). Ale tu może być problem z uzyskaniem zgody na wejście choćby w przeddzień.
2) balony, dmuchane delfiny
, piłki plażowe, cokolwiek byleby sobie fruwało po publice - może i pomysł wtórny, może nie oryginalny, ale jest.
To tyle póki co. Słuchajcie, nie silmy się na oryginalność, nie bójmy się powielić czegoś, co miało miejsce na innym koncercie, nawet niekoniecznie koncercie GNR. Z tego, co się orientuję, jeszcze na żadnym koncercie NITLT nie było jakiejkolwiek zorganizowanej akcji publiczności. Wyróżnijmy się CZYMKOLWIEK!
a jeszcze wrócę do flagi: myślałem co mogłoby się znaleźć na transparencie jeśli już by się udało to zorganizować. No i wymarzył mi się przerobiony krzyż z AFD, coś na wzór tej grafiki
http://www.walldevil.com/wallpapers/a38/background-hair-skulls-star-roses-wallpaper-image.jpg z obecnymi członkami zespołu...tylko ktoś musiałby zrobić Melissę i Franka