NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Koncerty => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Stycznia 24, 2017, 12:23:23 pm

Tytuł: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 24, 2017, 12:23:23 pm
Różne czasy, różne składy, różne wykonania - piosenka ta sama.
Warto posłuchać, przypomnieć sobie, jak niektóre piosenki brzmiały w innym wykonaniu, porównać, zwrócić uwagę na różnice. Nie upieram się przy koniecznie tych wykonaniach, zależało mi po prostu, żeby pokazać wpływ zmian w składzie na brzmienie.
Może rozwinie się z tego jakaś dyskusja.

Zaczynam od CHD.

2001:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=CgF9fJUYkb4#)
2006:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=4hrIfEtcJx0#)
wersja studyjna:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=mfqSw6S7PKc#)
2009
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=VzOhmydFO7A#)
2016
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=H9bQXM7v3Ic#)[/center]
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Ivellios w Stycznia 24, 2017, 04:46:22 pm
Ta pierwsza chińszczyzna to nie demówka tylko sklejka z kilku bootlegów.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 24, 2017, 04:57:35 pm
Usunięte  :)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: hkt w Stycznia 24, 2017, 05:22:48 pm
Ta pierwsza chińszczyzna to nie demówka tylko sklejka z kilku bootlegów.

Miałem to pisać, ale zająłem się odsłuchaniem wszystkich wersji :D Tej piosenki nie da się raz odsłuchać, uwielbiam :P
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Stycznia 24, 2017, 05:58:54 pm
A ja tu ewolucji nie słyszę (poza solówkami). Po prostu lepsza/gorsza jakość nagrania, inny mix itp. A tak, to w schemacie nic się nie zmieniło. Już prędzej za "ewolucję" można uznać Better 2008 i Better 2016, chociaż to tylko intro...a taka prawdziwa ewolucja to pierwsza wersja November Rain grana na gitarze akustycznej vs finalna wersja z UYI ;)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 24, 2017, 06:06:45 pm
Ewolucje to raczej pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy jako tytuł, nie bierz tego dosłownie :) Zresztą - w CHD może specjalnie tego nie słychać, ale są na pewno piosenki, w którym nawet ewolucja to za małe słowo :)
Po prostu - zmiany, zmiany, zmiany. Czy dobre? Nie wiem. Jedni lubią to wykonanie, inni zupełnie inne - ale warto znać różne i wyrobić sobie opinię. :)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: hkt w Stycznia 24, 2017, 07:43:54 pm
A ja tu ewolucji nie słyszę (poza solówkami). Po prostu lepsza/gorsza jakość nagrania, inny mix itp. A tak, to w schemacie nic się nie zmieniło. Już prędzej za "ewolucję" można uznać Better 2008 i Better 2016, chociaż to tylko intro...a taka prawdziwa ewolucja to pierwsza wersja November Rain grana na gitarze akustycznej vs finalna wersja z UYI ;)

Perkusja, tempo, ścieżki gitar, wpływ syntezatorów - wiele się zmieniło w ChD od występu w Vegas na przełomie tysiącleci, aż dziś.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: baddream w Stycznia 25, 2017, 10:15:38 am
Choćby brak trzeciego gitarzysty przez co obecne ChD jest, moim zdaniem, surowsze od wcześniejszych aranżacji koncertowych. Wstęp utworu grany przez Slasha, dźwięk jego gitary różni się w moim uchu od tego co grał Finck czy Ashba, różni się in plus. Niestety tego samego o solo już napisać nie mogę.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Stycznia 26, 2017, 08:45:40 am
No właśnie, dla jednych zmiany są bardzo widoczne, a raczej słyszalne, inni niekoniecznie je słyszą. Nie da się jednak ukryć, że każda zmiana składu jakiś wpływ na zmianę brzmienia miała. I to nawet w przypadku CHD, które, jak się wydaje, nie było przez lata jakoś specjalnie zmieniane. A co powiedzielibyśmy choćby o takim Knockin? :)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Stycznia 26, 2017, 10:51:25 pm
Knockin było na marsie i wróciło z chorobą weneryczną. Aktualna wersja będąca zlepkiem klasycznego wykonania z wersją graną przez GNR w latach 09-14 brzmi jak Hendrix podkładający dźwięki pod Bartka Wronę.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: hkt w Stycznia 28, 2017, 11:15:35 pm
Patience i Knockin z lat duetu Bucket+Finck zostały pięknie przearanżowane, że niewydanie ich na krążku to jedna z większych zbroni Axla. W sumie Patience brzmiało dobrze do odejścia Robina, głównie jego outro i solo robiły robotę. Świetnie współgrał ze zmieniającym się tempem i głośnością piosenki.

One "Knockin" jeśli ktoś nie słyszał:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=9mzL61JF63Y#)

Mówiąc o Fincku i ewolucji warto też wspomnieć jego solówki w klasycznych piosenkach, które sprawiły że studyjne wersje niektórych są dla mnie zwyczajnie niesłuchalne, a SCOM otwiera tę listę. Slash na płycie brzmi mdło przy tym co dawał Robin.
https://youtu.be/kfed6Qvbmes?t=3m36s (https://youtu.be/kfed6Qvbmes?t=3m36s)
https://youtu.be/6rhPWNygsHc?t=3m25s (https://youtu.be/6rhPWNygsHc?t=3m25s)

Podobnie My Michelle:
https://youtu.be/oTnHzQuHl0o?t=3m7s (https://youtu.be/oTnHzQuHl0o?t=3m7s)
https://youtu.be/vQsf3FR4op8?t=2m28s (https://youtu.be/vQsf3FR4op8?t=2m28s)

Życzyłbym sobie żeby Slash uczynił coś podobnego z którymkolwiek solo które pozwolił sobie zmienić w piosenkach z ChD, szczególnie This I Love  ;)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: 13adam12 w Kwietnia 11, 2017, 11:41:51 pm
Mam takie pytanie odnośnie piosenki "Don't Cry" - dlaczego obecnie jest ona grana w szybszym tempie niż w latach 90? Taka wersja wolniejsza jest moim zdaniem o wiele lepsza i bardziej nastrojowa... czemu obecnie grają oni ją tak szybko? Jest to dla mnie zagadka.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Kwietnia 12, 2017, 12:47:56 am
@13adam12 sprawdziłem, różnica jest około 10bpm - nagranie z płyty to 120bpm, na koncertach w 1992, 2012 i 2014 też około 120bpm, w 2016 130bpm.

Generalnie może to być spowodowane skróceniem wyciągania niektórych dźwięków przez Axla - szybciej przeleci takt, to szybciej może skończyć. Z drugiej strony mniej miejsca na oddech...
Może też po prostu im się to nie kleiło przy 120. Czasem tak jest, że grasz wolniej i po prostu się męczysz.

Specjalnie porównywałem jeszcze wersję z 2012 i 2014, ale skoro jeszcze wtedy było ciut wolniej, to bardziej skłaniałbym się ku wersji, że Slash nie potrafi opanować łapy :P
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: 13adam12 w Kwietnia 12, 2017, 02:59:27 am
Róznica dla mnie jest kolosalna, wystarczy sobie puścić z tokio 92 don't cry i współczesnie grane... wtedy to było z gracją, klimatem jakoś tak a teraz nie dość że bebniarz zagłusza specjalnie wokal Axla (żeby ukryć to że nie ma chrypy) to jeszcze tempo podkręcają specjalnie. Chociaż w Dont Cry oprocz wymagająćej końcówki wiele chrypy nie potrzeba... więc w sumie początek móglby być tak jak kiedyś :(
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Kwietnia 12, 2017, 08:42:18 am
ciekawe... gloomy a jak to sprawdzałeś? jakimś "maszynkiem" czy uchem muzyka?
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: gloomy w Kwietnia 12, 2017, 08:57:13 am
Metronom ;) z funkcją tap tempo
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: baddream w Kwietnia 12, 2017, 10:34:39 am
Wydaje mi się tak na ucho, że więcej utworów jest grane szybciej. Po wspomnianym Don't Cry, dodam jeszcze You Could Be Mine czy Paradise City, które jest grane szybciej od 2001 roku.

Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Śpiochu w Kwietnia 12, 2017, 10:38:17 am
Hmm... a pamiętacie jak z Paradise City w okolicach 2001/2002 roku przyspieszyli :) to było odczuwalne w zasadzie nawet dla mnie :)
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: 13adam12 w Kwietnia 12, 2017, 12:20:05 pm
Jak sprawdzić czy dana piosenka szybciej czy nie jest bardzo prosto - wystarczy sobie odpalić i zobaczyć na czas kiedy się zaczyna a kiedy kończy.

November rain też chyba grane szybciej... Co najgorsze to wszystkie piosenki na trasie sa grane w tej samej aranżacji... ten sam co do joty KNTD, DC, NR, kiedyś to było nie do pomyślenia co koncert to było jakoś inaczej, albo NR był bardziej akustyczny, albo z jakimiś babkami ktore śpiewały, albo był taki nawet nieraz duży pionowy talerz w ktory ktoś walił, a teraz wszystko na jedno kopyto.
Wybaczcie ten hejt ale miałem ostatnio więcej czasu i poogladałem sobie jak to wsystko wygladalo kiedyś a jak wygląda teraz i zadałem sobie pytanie za co ja uwielbiam GnR i tak naprawdę przy odtwarzaniu nowego materiału czułem rozczarowanie, rozczarowanie tym jakie jest podejście, wyczuwam że jest to robione do odbębnienia, fajni i tak masowo wykupują cale stadiony, czuję w niektórych momentach że Axl mógłby zaśpiewać coś z chrypą i nie umarlby od tego, ale po prostu nie musi się jeszcze bardziej wysilać bo fani i tak go uwielbiają.
Coraz bardziej się skłaniam żeby jednak sobie darowac koncert i nie czuć rozczarowania po nim.
Co z tego że wróciła część starego składu jak nie grają oni juz tak jak kiedyś i nie chodzi o sam wokal Axla ale te piosenki straciły swoją magię przez to że są grane inaczej... myślę że główny powod jest taki żeby jak najbardziej zagłuszać wokal Axla, który kiedyś był najbardziej wyeksponowany, grał pierwsze skrzypce można powiedzieć a reszta była jedynie tłem dla niego to teraz mam wrażenie że jest odwrotnie i perkusja i gitary są nie dość że głośniej od wokalu to piosenki mają podkręcone tempo jeszcze żeby jak najbardziej ukryć glos bez chrypy. Perkusja jest chyba jednak najgorsza, bo często wali za dużo przez co wszystko się zlewa w jakieś dudnienie jak by ktoś napierdzielał kijem o karton i calośc mega traci na jakości. W ogóle wkurza mnie też Melissa jak ją tam widzę ciągle skaczącą, kojarzy mi się to z jakimś LP. Te telibimy i wyświetalające sie tam grafiki też psują klimat.


Tak naprawdę jedyne na co można liczyć to na Polskich fanów- że zrobią takie widowsko jakiego Gunsi nie widzieli nigdzie indziej, wiem że potrafimy - można zrobić parę akcji, ale nie wiem czy jest tu jakiś organizator bo w temacie z akcjami raczej słabo...myślę że nadruki jakieś i inne rzeczy nie zrobią takie wrażenia jak np. odpalenie przez caly stadion zapalniczek przy powiedzmy Don't Cry/Patience - zapalniczki to dobry sygnal ogolnie by zasugerowac że powinno byc wolniej ;) Ale kto przekaże tego typu rzeczy całemu tłumowi? To chyba FB ma wiekszą siłe do przekazywania takich akcji... jest tam parę tematu z Gdańskim koncertem...


Albo Doda skoro wystapi mogłaby parę rzeczy powiedziec do tlumu - np. ze wszyscy odpalamy telefony przy Don't Cry :) Albo że wszyscy odwracamy się tyłem do sceny i skaczamy przy WTDJ, albo wszysycy falujemy rekami w lewo i prawo przy NR i już sa akcje takie że na pewno Gunsi by docenili i zapamiętali. 
 
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Bender w Kwietnia 12, 2017, 12:29:40 pm
Mnie najbardziej drażni niezsynchronizowany gwizdek w PC z wersją studyjną. Mocno razi.
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: baddream w Kwietnia 13, 2017, 01:07:50 pm
Mnie chyba bardziej drażnią dodatkowe linijki wokalne przed gwizdkiem i nie chodzi o klasyczne wejście ale o te linie które Rose śpiewa kiedy Slash wykonuje solo w intro.
Zupełnie bez celu są one jak dla mnie i Axl też wybitnie w nich jakoś nie wychodzi (swoją drogą rzadko kiedy on już wybitnie wychodzi ;))
Tytuł: Odp: Ewolucje piosenek Gunsów
Wiadomość wysłana przez: Bender w Kwietnia 13, 2017, 02:39:15 pm
Żeby nie było tylko narzekanie to dodam, że podoba mi się podwójnie wyśpiewany wstęp do Nightrain.