ja nie lubie tylko Guns End Roses...a najlepszy jest Rubik Piotr prawdziwy wizjoner muzyki
a bardziej serio :
Marilyn Manson - bo mnie oszukal fenomenalny Antichrist Svperstar(robiony przez Reznora) a potem szambo dżerry,szalone nastolatki i syfiasta muza...temu panu mowie "oszukales mnie amerykanska mendo"
RHCP - J.Frusciante to geniusz,jego dyskografia jest niesamowita - ale do bandu RHCP nie moge sie przekonac odrzucaja mnie...taki dziwny twor ni go w żope ni go w oko
clay tabun szatanow - te 30letnie chlopy stylizowane na mordercow szatana...nie wiem kogo oni strasza przeciwnikow czy fanow - a tak naprawde to chujowizna taka sama jak Britney czy ICH3 tylko skierowana do innego target'u
na i na koniec perelka :
POLSKI HIPHOP ( oprocz Paktofoniki,wczesnego Kalibra ,L.U.C i Kanału Audytywnego) cala reszta to debile,nieudaczniki i biale murzyny...ta agresja i brak jakichkolwiek autorytetow,ta pogarda dla kobiet,brak szacunku dla policji i wogole pozowanie na gangsterow to juz mnie nie oslabia a smieszy...gardze tym motlochem loopujacym sample z lat 80tych i belkoczacym do tego swoje laweczkowe zmazy...sram na was zakapturzone cwamadasy.Lerek,Peja,Tede,sreje,chryje,18L i pzmuny,lerki,srelki to sa najwieksi kiczownicy - strzezcie sie tego gowna...
ps.przepraszam za taki ton ale musialem...hehehee