Mam koncertówkę "Live", plytka z materiałem zagranym tuż po wydaniu 2 płyty, ukazalo się to to ze 3 lata temu bez zgody zespołu. Szkoda, bo materiał świetny, niemalże greatest hits z pierwszych dwóch płyt, żadnej "BaśkI", słucha się tego świetnie, wielka szkoda że juz tak nie grają.
Najbardziej lubię "Balladę Emanuel", naprawdę piękny utwór.
Dalej Eroll, Kiedy nie ma już nic, Amiranda, Eli Lama Sabachtani no i Beniamin.