Ja mam nadzieję, że jednak jest to jakaś plotka i Charlie zostanie. Przecież oni muszą jeszcze coś nagrać i wyruszyć w jakąś trasę. A z kim jak nie z Charliem? To jeden z tych zespołów, których nie wyobrażam sobie kogoś innego z pozostałej czwórki. Wyman jakiś drętwy był więc nawet fajnie, że już go nie ma.