NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Inna muzyka => Wątek zaczęty przez: Cichy w Lipca 13, 2006, 01:28:02 pm
-
Zakładam ten temat bo jestem ciekaw jak reagujecie na ten zespół. Wile osób które znam i które namietnie słuchaja muzy(głównie hard and heavy) po ty jak zapytam sie o beatelsów odpowiadaja mi że ta kapela kojarzy im sie głównie z 4 kolesiami, którzy potrzasaja włosami i śpiewaja takie poiosenki jak she loves you czy help. Prawde powiedziawszy to tez tak mówiłem dopuki nie zagłebiłem sie w ich nagrania. a przecież betealsi nagrali nmnóstwo cudownej muzy wiele wspaniałych płyt. A i po rozpadzie każdy z wielkiej czwórki dowiódł ze ma wielki talent chociazby George Harisson-all thing must pass czy John Lennon-imagine.Moje ulubion ekrążki wielkiej czwórki abbey road, biały album czy sierzant pepper, a ulubione kawałki lady madonna, hey jude, ticket to ride, blackbird, helter skelter, norwegian wood, in my life.
-
nidgy jakoś mnie ich muza nie pociągała zbynio, ale mają wiele świetnych kawałków...
-
Beatlesi mają to do siebie, że każdy ich zna, a tworzyli muzykę tak przyjemną dla ucha, że do dziś jest ona nucona przez wielu ludzi - starych i młodych. Ich muzyka jest uniwersalna, dosłownie dla każdego. I to w tym wszystkim jest najlepsze. A co do piosenek - "Don't Let Me down" i "Come Together" Lenona ;)
-
Beatelsi to prawdziwi klasycy rocka. nie jestem nimi zafascymowana, ale na prawdę mają wiele świetnych kawałków, które do dziś dzień puszczają we wszystkich stacjach radiowych. wile potrafili, wiele potrafią. chwała im za to, że dali ludzkości tak świetną muzę.
-
Pomimo tego,że the Baetles są uwazani za najwybitniejsza grupę w historii muzyki rozrywkowej,ja jakoś nigdy nie umiałam się do nich przekonać.Swego czasu miałam mozliwosć blizej zapoznać się z ich twórczością,bo w gronie moich najblizszych znajomych znajdowało sie kilku Beatle-maniaków.Nic to jednak nie dało,bo ja tego nie czuję.Zawsze wolałam The Rolling Stones.Poza tym zawsze mi się wydawało,że The Beatles zdobyli taka sławę,nie dlatego,że byli najlepsi,ale dlatego,ze byli pierwsi.
-
The Beatles?? Hmm...
Taki jeden kumpel chodzi ze mna do klasy, on zyje tylko Beatles'sami , ciągle ich slucha, ma koszulkii Beatles'ów...
Przyznam racje ze sluchalem ich ze 2 lata temu. Ostatni malo slucham Beatles'ów nawet teraz wogole... maja dobra muzyke jak na lata 60' i pozniejsze...To juz klasyka....... Byli na topie!! Ale gdy sie pojawili Stonsi to ich wyparli...
KLASYKA
-
Ja uwazam Beatlesow za zespol wielki. Wieeeeeeele zespołów w pewien sposób z nich czerpie. Byli wielcy. Wlasciwie to wiecej nie powiem, po prostu legenda :)
-
przez dośc długi czas byłem zafascynowany ich twórczoscią, te wszystkie piosenki w stylu help czy she loves you były popularne ale to nie oznacza ze tylko takie utwory grali, akurat na ich przykładziev widac jak zespół dojrzewał i rozwijał sie. Zespół niesamowity, pomimo tylu lat od ich rozpadu ich twórczosc jest wciąz bardzo znana, reedycje płyt sprzedają sie swietnie, są i byli insoiracą dla muzyków. Po rozpadzie grupy uwidoczniło sie ze kazy z członków jest niesamowicie utalentowanym muzykiem, Lennon wydał kilka znaczących pozycji, Harrison grał z najlepszymi, Star tez cos tam robił, a McCartney do dzis nagrywa.
-
Nie zaprzecze, ze to klasyka. Grali muzyke przyjemna dla ucha, taka "do potanczenia" a do dzis sluchaja ich rozne pokolenia... Jednak dla mnie ich muzyka jest zbyt "grzeczna" i taka "slodko-pierdzaca"... :D
-
Zawsze ich jakoś lubiłem. Znaczy muzykę, bo w samą że się tak wyrażę "znajomość zespołu" nigdy się nie zagłębiałem. Ostatnio zespół został mi przypomniany przez pewną koleżankę i słucham go teraz częściej. Bardzo lubię "And I love her", "While My Guitar Gently Weeps"... w zasadzie trudno powiedzieć, czy jest jakiś kawałek, za którym nie przepadam.
-
U mnie Beatlesi to zespół nr 1. Kocham ich muzykę, słucham też solowych płyt. Ogólnie uważam ich za geniuszy (no może Ringo trochę pozostawał w tyle, ale z pomocą kolegów też potrafił nagrać przyzwoite solowe płyty albo skomponować takie Octopus's Garden, które bardzo lubię). W zasadzie to nawet zaczęłam od Lennona a dopiero później poznawałam dokonania zespołu :) Tak sobie teraz myślę, że ostatnio Gunsi trochę mi się znudzili i potrzebuje od nich odpoczynku ale w przypadku Beatlesów to się chyba nigdy nie stanie, nie wyobrażam sobie żeby mogli się mi znudzić :).
-
No to sobie poszukaj opinii perkusistów na temat gry Ringo Satrra... polecam tutaj audycje Piotra Metza z trójki, który odwalił kawał niezłej roboty... denerwuje mnie, gdy ktoś mówi, że Ringo odstawał od reszty.
-
Ale gdzie ja mówiłam coś na temat gry Ringo?
Chodzi mi o to, że będąc w zespole Ringo skomponował tylko 2 utwory i właśnie pod tym względem zostawał w tyle za kolegami.
O grze nie mówiłam ani słowa, więc nie wiem o co Ci chodzi?
-
Ogólnie uważam ich za geniuszy (no może Ringo trochę pozostawał w tyle, ale z pomocą kolegów też potrafił nagrać przyzwoite solowe płyty albo skomponować takie Octopus's Garden, które bardzo lubię).
No to zdanie kazało mi tak myśleć...
-
Nie wiem czy Ringo odstawal (chyba troszke jednak tak) ale na pewno nie byl mniej muzykalny niz reszta panow z Beatlesow. A jesli ktos mowi ze grali ze nie byl najwieksi (obiektywnie xd) to znaczy ze nie sluchal tylko hitow z pierwzych plyt. Od sierżanta pieprza sa mistrzami świaata xd pozdrawiam xd
-
Wg mnie to świetny zespół, dużo zmienił w muzyce... Powstał w czasie, kiedy ludzie potrzebowali luzu, swobody, potańcówek, Beatelsów! Trafili w dobrym czasie z genialnym brzmieniem. Jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych zespołów, które powstały kiedykolwiek.
Ps. Ktoś pisał, że byli sławni dlatego, że byli pierwsi, ale w pewnym sensie o to chodzi, no nie? Nobla dajemy temu, kto coś wymyślił, a nie skopiował (a przynajmniej taki jest zamysł :P )
Kocham Beatelsiaków! :wub:
-
kopiowanie =/= rozwijanie
-
Nieuchwytny rozwiń swą myśl, bo nie za bardzo wiem o co Ci chodzi...
-
Nieuchwytny ryzykujesz życiem ;)
Coraz bardziej lubię beatlesów znowu!
-
Nobla dajemy temu, kto coś wymyślił, a nie skopiował
chodziło mi o to że jeśli ktoś rozwinął coś, co zostało już wymyślone, czyli to ulepszył, to dlaczego jemu nie należy się nobel? To że ktoś był pierwszy nie znaczy że jest najlepszy ;)
-
rozumiem o co ci chodzi. Nie zawsze jest tak, że ten kto pierwszy coś wymyślił, to był najlepszy, ale to jest temat o The Beatles, a oni byli, są i będą najlepsi. 8)
-
No ja ich kocham, kocham, kocham! A w dodatku dzisiaj jadę na koncert The Postman :radocha:
-
Jedziez na the Postman a nie jedziesz do Ełku 27 lipca na koncert mojej kapeli? gramy właśnie kawałki the Beatles. gdzieś tu na forum jest jeszcze jeden temat o The Beatles i tam jest link do koncertu video, który daliśmy w zeszłym roku w marcu.
Proszę tutaj jest ten post:
http://gunsnroses.com.pl/forum/inna-muzyka/the-beatles-4438/msg220447/#msg220447 (http://gunsnroses.com.pl/forum/inna-muzyka/the-beatles-4438/msg220447/#msg220447)
-
The Beatles, a oni byli, są i będą najlepsi. 8)
Kwestia gustu. Dla mnie nigdy nie byli i nigdy nie będą. ;)
-
Lubię wiele ich kawałków i ogólnie cały zespół ;) Generalnie za to ile wnieśli wkładu w rozwój muzyki, ogromny szacun z mojej strony dla nich :) owsik a gracie gdzieś jeszcze po drodze czy tylko w Ełku? Daleko mam do niego...aż 70 km :P
-
The Beatles, a oni byli, są i będą najlepsi. 8)
Kwestia gustu. Dla mnie nigdy nie byli i nigdy nie będą. ;)
Ale dlaczego? Co Ci w nich "przeszkadza"?
Extreme: Nie. Gramy tylko w Ełku i to prawdopodobnie będzie nasz ostatni koncert...
-
No cóż szkoda, ale jakieś video z tego występu chyba zapodasz tutaj co :P
-
Ale dlaczego? Co Ci w nich "przeszkadza"?
Dla mnie byli za grzeczni. Zawsze wolałem The Rolling Stones. Poza tym ich utwory wydają mi się za "słodkie". Stonsi też takie mają, ale oni mieli tą otoczkę niegrzecznych chłopców i to mnie zaintrygowało i tak już zostanie. Poza tym strasznie działa mi na nerwy McCartney. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, po prostu jak go widzę to mnie telepie.
Nie neguję, że zrobili wiele dla muzyki rozrywkowej, ale The Beatles to po prostu nie moja bajka.
-
No okej, możesz ich nie lubić tylko ja cały czas nie wiem dlaczego ludzie mówią, że Beatlesi byli za słodcy:
http://www.youtube.com/watch?v=aMfkVGCU_BA (http://www.youtube.com/watch?v=aMfkVGCU_BA)
http://www.youtube.com/watch?v=Nnpil_pRUiw (http://www.youtube.com/watch?v=Nnpil_pRUiw)
http://www.youtube.com/watch?v=Maz9ddxEQnM (http://www.youtube.com/watch?v=Maz9ddxEQnM)
http://www.youtube.com/watch?v=m3cxkYu4NyA (http://www.youtube.com/watch?v=m3cxkYu4NyA)
http://www.youtube.com/watch?v=axb2sHpGwHQ (http://www.youtube.com/watch?v=axb2sHpGwHQ)
no to teraz pewnie mi powiesz, że na samym początku byli za słodcy, a ja Ci odpowiem, że w cale tak nie było, bo oprócz kawałków takich Please please me itp, to nagrywali takie kawałki jak: It wont be long, I wanna be your man (napisany dla sotnesów), Money, Mr, moonlight, KAnsas City ip. Nie gadajcie proszę, że byli za słodcy. Jarali fajki, chlali wódę, jarali trawę i brali kwasa, jak wszyscy. the Beatles byli po prostu wielcy.
-
Pare utworów jest bliskich geniuszu. Niestetety reszta co najwyzej dobra.
-
Owsik, ja na The Postman pojechałam m.in. dlatego, że mam 17 kilomerów do miasta w którym grali, a żeby pojechać do Ełku to bym musiała przejechać kawał Polski (mieszkam w zachodniopomorskim) :) Więc niestety, mimo że bardzo bym chciała, to raczej nie dam rady :'( A wasz koncert juz widziałam wcześniej, i jesteście znakomici ;) No szkoda :'(
-
[url]http://www.youtube.com/watch?v=aMfkVGCU_BA[/url] ([url]http://www.youtube.com/watch?v=aMfkVGCU_BA[/url])
Ta piosenka dodatkowo przestaje byc słodka dzięki Rodzinie,i Mansonie i napisów krwią na ścianie u LaBianca "HELTER SKELTER" - nie wiadomo, czemu błędnie... I Beatlesi jak 4 jeźdźcy Apokalipsy.. nie wiem, mało słodkie to wszystko :P
Ps. wiedzieliście, że Lenon miał zeznawać jako świadek przy sprawie Charlesa...?
-
Pare utworów jest bliskich geniuszu. Niestetety reszta co najwyzej dobra.
No to nasze zdania na ten temat są skrajnie różne. Proszę Cie jednak, abyś nie pisał swoich opinii w taki sposób jakby to była jedyna prawda. To Twoje zdanie, więc proszę zaznacz to, wtedy chociażby ja będę spokojniejszy.
-
Jesli pisze pod swoim nickiem, nie cytujac kogos to czyja ma to byc opinia?
-
No nie do końca tak jest, bo chyba jest różnica w przekazie:
1. To jest brzydkie.
2. Moim zdaniem to jest brzydkie.
-
nie lubię bitelsów. wolę stonesów :P
-
zawsze miałam problem z Beatlesami. z jednej strony słucha się ich przemiło, ale... no cóż to chyba nie te czasy. doceniam cały ich wkład w rozwój muzyki i przecieranie szlaków innym zespołom. szum wokół nich był w tamtych czasach właściwy - teraz można posłuchać ich jako ciekawostki. niektóre piosenki jednak nie tracą świeżości i wyrazistości. nawet mi czasami przytrafi się słuchać nieśmiertelnych 'Twist and shout' czy 'Revolution'. są naprawdę niesamowici i ponadczasowi. :)
-
akurat "Twist and shout" nie jest ich utworem, ale ich wykonanie jest chyba najbardziej znane... ;)
http://www.youtube.com/watch?v=yRAEGg_IRXI (http://www.youtube.com/watch?v=yRAEGg_IRXI)
-
Beatlesi to moja miłość! :wub: Ktos kiedyś powiedział, że Stonsi to byli tylko dżentelmeni w skórach, za to Bitelsi to prawdziwe hardkory w garniturach i nikt mi nie wmówi, że byli słodcy. To jest wręcz żenujące, żeby ich tak nazywać... :facepalm: Takie stereotypy nie pasują moim zdaniem do ludzi, którzy drą się o akceptację (bo wydaje mi się, że słuchając takiej muzy nie możemy być 'normalni' :rolleyes:). A więc będę bronić stanowiska, iż Bitle to rebele (patrz ćpanie, chlanie, palenie, jaranie i wszelkie zdrady, mówiąc ogólnie i delikatnie). No!
-
No to na pewno wiesz, że w październiku ukaże się film dokumentalny o Harrisonie, a Paul ma niby zagrać koncert na stadionie narodowym...
-
Myślę, że tutaj to będzie pasować:
http://www.youtube.com/watch?v=drCKvCL93hw
Niesamowity jest ten koncert... :wub:
-
No pewno, że niesamowity. JA uwielbiam z tego koncertu Something i Photograph... i całą resztę.